Poszukiwacze pracy

Problemy związane z depresją.

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez laissez_faire » 3 gru 2012, o 13:40

Pan Choi jednak sie na mnie nie poznal... zaczynam jutro ;]
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez biscuit » 3 gru 2012, o 19:34

laissez congrat!
daj znać czy jesteś szczęśliwy
będąc przez niego gnojony
jak spekulowałeś na poprzedniej stronie :D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez laissez_faire » 4 gru 2012, o 09:15

ja szczęśliwy? NIGDY! konsekwentnie i z uporem maniaka pozostanę Marudą.
Ty Smerfetką zrodzoną w rękach Gargamela będziesz; Fors Lalusiem ze sproszkowanym lustereczkiem... robimy casting na pełną obsadę naszej małej, smerfowej, globalnej wioski.
uznanie i pomnik trwalszy niż ze spiżu stawką... umowa rzecz oczywista śmieciowa, a raczej smieciawa; nienorowany czas pracy 24/7... liczba miejsc ograniczona; opłata manipulacyjna bilion gumijagód...
by zostać obsadzonym w roli Klakiera należy złożyć niemoralna propozycję...
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Abssinth » 4 gru 2012, o 09:30

dobrego dnia Laissez :)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez biscuit » 4 gru 2012, o 10:11

laissez_faire napisał(a):ja szczęśliwy? NIGDY! konsekwentnie i z uporem maniaka pozostanę Marudą.

wg mnie
to miguel Cię zdetronizował w tej roli
Ty to może... Pracuś :D

ewentualnie Poeta

anyway
powodzenia dzisiaj!
:cmok:
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez laissez_faire » 4 gru 2012, o 18:02

parafrazując wieszcza aka "jakie życie taki sracz" chciało by się rzec: jaki Smerfny Las taki Poeta ;P
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez żelek » 4 gru 2012, o 23:29

Gdzie się podziały czasy, gdy całe życie odbębniło się w jednym miejscu... jak moi rodzice. Chociaż z drugiej strony - to rutyna zabija. Mój ojciec świętej pamięci zawsze wściekał się, że nie mogę 'wysiedzieć w jednym miejscu'. Nie rozumiał, jak tak można. Dopóki nie zagroziła mu utrata pracy w wyniku redukcji... On nie miał pojęcia nawet co to jest CV. O tym, jak to napisać to nie wspomnę.

Z jednej strony ma to swoje plusy, ponieważ można się rozwijać i wypróbować w różnych zawodach. Z drugiej wygląda to jak wygląda... Niestabilna praca i płaca...

MI się udało jakimś [?] cudem znaleźć prace zdalną. To dla mnie wielki sukces zważywszy, że opiekuję się maleństwem. A w zawodzie wyuczonym miałam do czynienia może parę miesięcy.
żelek
 
Posty: 119
Dołączył(a): 3 gru 2012, o 23:54

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 5 gru 2012, o 00:56

laissez_faire napisał(a):Pan Choi jednak sie na mnie nie poznal... zaczynam jutro ;]



:mrgreen: Jak się pozna, to pewnie zajmiesz jego miejsce!

Gratulacje. Odpoczniesz przynajmniej od płodzenia cv i listów, których pewnie nikt nie czyta :haha:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 5 gru 2012, o 01:00

żelek napisał(a):Gdzie się podziały czasy, gdy całe życie odbębniło się w jednym miejscu... jak moi rodzice. Chociaż z drugiej strony - to rutyna zabija. Mój ojciec świętej pamięci zawsze wściekał się, że nie mogę 'wysiedzieć w jednym miejscu'. Nie rozumiał, jak tak można. Dopóki nie zagroziła mu utrata pracy w wyniku redukcji... On nie miał pojęcia nawet co to jest CV. O tym, jak to napisać to nie wspomnę.

Z jednej strony ma to swoje plusy, ponieważ można się rozwijać i wypróbować w różnych zawodach. Z drugiej wygląda to jak wygląda... Niestabilna praca i płaca...

MI się udało jakimś [?] cudem znaleźć prace zdalną. To dla mnie wielki sukces zważywszy, że opiekuję się maleństwem. A w zawodzie wyuczonym miałam do czynienia może parę miesięcy.



To prawda, z jednej strony ten swoisty nakaz pracy w dobie kryzysu nabiera innego wymiaru :D Praca zdalna to u nas cały czas jeszcze temat raczkujący - tym bardziej super, że znalazłaś odpowiadające Ci zatrudnienie.

Mnie dziś jeden z naszych Dostawców zapytał za ile śmigam do wawy. Odpowiedziałam: za 8 dni i 3 godziny :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: (bo była 13.00)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 5 gru 2012, o 01:15

A w ogóle to mam plan na okres mej bezczynności zawodowej. Poza dbaniem o Męża, oczywiście :mrgreen: zawsze chciałam napisać ksiązke dla dzieci. Zaczęlam już nawet... i nie było kiedy dopiąć tematu. Teraz chcę spróbować znowu. Zobaczymy z jakim efektem. Ale cóż, marzenia trzeba realizować. Spróbuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :haha:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Abssinth » 5 gru 2012, o 11:35

Honest napisał(a):A w ogóle to mam plan na okres mej bezczynności zawodowej. Poza dbaniem o Męża, oczywiście :mrgreen: zawsze chciałam napisać ksiązke dla dzieci. Zaczęlam już nawet... i nie było kiedy dopiąć tematu. Teraz chcę spróbować znowu. Zobaczymy z jakim efektem. Ale cóż, marzenia trzeba realizować. Spróbuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :haha:


pewnie!!!!

trzymam za Ciebie kciuki!

xxxxxxxxx
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez pozytywnieinna » 5 gru 2012, o 11:49

Honest napisał(a):
laissez_faire napisał(a):Pan Choi jednak sie na mnie nie poznal... zaczynam jutro ;]



:mrgreen: Jak się pozna, to pewnie zajmiesz jego miejsce!

Gratulacje. Odpoczniesz przynajmniej od płodzenia cv i listów, których pewnie nikt nie czyta :haha:



:evil: nie gadam z toba :) z racji bycia po tej drugiej stronie informuje, ze czyta :nie:

nie zawsze jednak jest mozliwosc odpisania na wszystkie, ale sie staram.... :buziaki:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Apasjonata » 5 gru 2012, o 12:05

Gratulacje, a jakie wrażenia z nowego miejsca?
Apasjonata
 
Posty: 336
Dołączył(a): 11 wrz 2011, o 12:51

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez żelek » 5 gru 2012, o 22:55

Honest, to super pomysł! Bardzo chętnie przetestuję Twoje bajeczki na moim synku :D Jak co :D Mój mały uwielbia bajeczki. Szkoda, że ja nie mam takich talentów :(
żelek
 
Posty: 119
Dołączył(a): 3 gru 2012, o 23:54

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez josi » 6 gru 2012, o 22:24

Ja tez jestem po interview i tez jak laissez stwierdzam u siebie otepienie umyslowe i zestarzenie sie za mlodu... ciekawe czy sie odezwa...
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 244 gości