przez impresja7 » 2 gru 2012, o 11:15
Po pierwsze -jesteś bardzo niecierpliwa. Chciałabyś ,aby ból minął nagle ,jak za odcięciem czarodziejskiej różdżki.Niestety potrzeba na to czasu.I licz się z tym ,że około roku,chociaż będzie coraz lżej.
Po drugie-licz się z tym ,że możesz nigdy nie mieć już rodziny takiej jakiej pragniesz.Po prostu możesz nie spotkać odpowiedniego człowieka.Wiec chyba lepiej oprzeć swoje bezpieczeństwo psychiczne i finansowe na sobie.Wtedy będziesz pełna ,kompletna i nie będziesz miała przymusu,aby ktoś sie Tobą zaopiekował,nawet tylko ,gdy chodzi o emocje,bo finanse możesz mieć poukładane. Poza tym rozszerz możliwość osób wspierających Ciebie o przyjaciół o bliskich ,a nie tylko o faceta.
Równowagi nie znajdziesz jak sobie znajdziesz faceta.owszem,zabezpieczysz sobie pewną sferę pragnienia miłości,ale to nie jest jedyny element równowagi w życiu.
Jasne,że wszystko zależy od Ciebie,ale nie dziw się ,że teraz cierpisz i przyjmij ten ból zawodu z powodu porzucenia.Ciągle sama sobie przypominaj ,że to jest życie i ma ono różne odcienie i barwy,nie tylko żółte i czerwone ,ale również czarne,szare.
Kochana,jak "stracisz nogę" to już dzisiaj dobrze zarabiaj na porządne ubezpieczenie i opiekunkę,bo facet na pewno Ci nie pomoże ,a nawet zwieje.Takie cuda,że facet sie zaopiekuje bywają i są to piękne przykłady w związku,ale zdrowiej jest liczyć na siebie,bo facet,akurat też może w tym samym czasie stracić nogę.
Błędne jest myślenie,że w Tobie jest wina,że coś Ci brak.każdy człowiek jest jedyny w swoim rodzaju i niezwykły.Ale spotkanie odpowiedniej osoby do swojej osobowości jest rzeczą niezwykle trudną i raczej przypadkową. każdy do kogoś na świecie pasuje,ale nie każdy ma szansę tę osobę spotkać.Miłość ,dobra miłość to jest dar w życiu i nie każdemu jest dane ją spotkać .A więc myślenie o sobie ,że ze mną coś jest nie tak jest myśleniem błednym.Do niczego nie prowadzi,.
A gdybyś tak hipotetycznie zapytała siebie jaka to jest postać ,osoba,która jest świetna ,zeby ją faceci chcieli? jakie ma miec cechy,jak wyglądać ,jak sie zachowywać i co mieć? Czy to nie idiotyczne? No popatrz sama na te pytania. Co byś chciała? Jakiś kanon osobowości,do któego z całych sił chciałabyś sie dostosować i wtedy powiedzieć sobie...no jestem taka jak trzeba, akurat i teraz mnie bierzecie,bo spełniam juz wszystkie ,wszystkich warunki. No pomyśl........