Witam Wszystkich!!!
Jestem tu pierwszy raz i myślę, że dobrze trafiłam. Od wielu dni szukam pomocy i jakoś do tej pory jej nie znalazłam.
Jakiś czas temu zdradził mnie mó mąż. Zrobił to z koleżanką z pracy. W tym czasie w domu było bardzo źle - pił, bił, wyzywał, kłamał, oszukiwał. Powiedział mi, że jak ją pierwszy raz zobaczył serce mu drgnęło. Mówił mi wiele okropnych rzeczy. Ale stało się tak, że ona wróciła do swojego męża i chce wszystko naprawić. Ona chce, żeby wszyscy byli szczęśliwi, żeby nikt nie cierpiał, zwłaszcza dzieci. Mój mąż bardzo sie zmienił od tego czasu - dba o rodzinę, o mnie o dzieci, stara się o dom. Robi naprawdę dużo, żeby było dobrze. Ale niestety wiem, że nadał ona zajmuje jego serce, że jest mu bliska. Muszę zaznaczyć, że już razem nie pracują. Nie wiem, czy kontaktują się i w jaki sposób. Proszę Was o pomoc, co zrobić. Uwieżyć mu, dać szansę? Ja jestem jeszcze załamana, jeszcze nie otrząsnęłam się z tego wszystkiego i cały czas myślę tylko o tym żeby się wyprowadzić i zacząć żyć na własny rachunek - sama z dziećmi. CO ZROBIĆ?