ja tez nie ale przy trojce jest az w nadmiarzebiscuit napisał(a):to nie lubię wrzasku, hałasu i ogólnego tego rozgardiaszu
który produkują dzieci
limonka napisał(a):ja tez nie ale przy trojce jest az w nadmiarzebiscuit napisał(a):to nie lubię wrzasku, hałasu i ogólnego tego rozgardiaszu
który produkują dzieci
Honest napisał(a):Dzieki za odpowiedź. I te słowa. Ja też na początku myślałam, ze muszę być super macochą na medal. A teraz wiem, że moja rola w życiu tego dziecka jest bardzo okrojona. I czuję ulgę, bo tez gdzieś wpadłam w ten tok myślenia matki polki i Matki Teresy z kalkuty.
skad mam tyle energii to sama sie czasem zastanawiam..chyba wiem ze pewne rzeczy musza byc zrobione i tyle plus lubie jak jestesmy z dzicmi aktywni a nie ciagle tv i dom...choc czasem tez jestem wykonczona...sa dni gorsze i lepszeHonest napisał(a):limonka napisał(a):ja tez nie ale przy trojce jest az w nadmiarzebiscuit napisał(a):to nie lubię wrzasku, hałasu i ogólnego tego rozgardiaszu
który produkują dzieci
Limonko, ja Cie podziwiam, skąd Ty masz tyle pozytywnej energii w sobie? Podziel się!!!!!!!!!!!!
Honest napisał(a):Limonko, ale Twój zapał, energia i radośc życia sa naprawde ponadprzeciętne. Wielki szacunek
limonka napisał(a):Honest napisał(a):Limonko, ale Twój zapał, energia i radośc życia sa naprawde ponadprzeciętne. Wielki szacunek
zapal i energia to moze i tak ale z ta radoscia zycia to czasem roznie bywa Iza sorry za off topa:)
Honest napisał(a):Dzieki za odpowiedź. I te słowa. Ja też na początku myślałam, ze muszę być super macochą na medal. A teraz wiem, że moja rola w życiu tego dziecka jest bardzo okrojona. I czuję ulgę, bo tez gdzieś wpadłam w ten tok myślenia matki polki i Matki Teresy z kalkuty.
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości