czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Problemy z partnerami.

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez limonka » 16 lis 2012, o 22:09

smerfetka0 napisał(a):ale limonka spokojnie, doczytaj posty, mnie nic nie uderzylo w jej postach, rozumiem tylko co uderzylo dziewczyny :)
posty czytalam i wlasnie ten brak zrozumienia jak sie bylo "po tamtej stronie" mnie uderzyl....Iza wyjdziesz z tego..sama musisz ise najpierw wyleczyc inaczej znowu sie wpakujesz w podobny zwiazek...
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez smerfetka0 » 16 lis 2012, o 22:16

byc moze gdzies i ja wyrazilam sie nie stosownie zarzucajac cos autorce ale nie wydaje mi sie, mam nadzieje ze w razie czego autorka mi zwroci uwage :wink:

limonka :kwiatek:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez mahika » 16 lis 2012, o 22:22

limonka napisał(a):Iza wyjdziesz z tego..sama musisz ise najpierw wyleczyc inaczej znowu sie wpakujesz w podobny zwiazek...

No własnie żeby nie wejsć w podobny związek, trzeba popracowac nad sobą.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez josi » 16 lis 2012, o 23:06

Ona, ja tez tak mam ze sie zastanawiam gdzie moj blad, tak juz mam, pewnie jestem psychicznym popaprancem, ale moze tez jest to w jakims stopniu naturalne ze we wstrzasie sie tak zastanawiamy nie wiem... pozdro. A, czasem mi pomaga w takich sytuacjach cytat: "nigdy nie zaluj ze czegos nie zrobiles, nie zrobiles bo nie mogles".
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Księżycowa » 16 lis 2012, o 23:11

Limonko oczywiscie, że trzeba czasu, żeby sie pozbierać i nikt nie mówi, że nie. Ale gdyby ona chociaz mimo tkwienia w tym nie potrafiąc odejść reagowała na to, co on robi temu biednemu dziecku ale reagowała a nie pytała czy wie co robi.
O dziecko tu chodzi, z powodu nikłego poruszenia przez Izę kiedy chodziło o dziecko sie trochę cisnienie podniosło.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 16 lis 2012, o 23:23

Sluchajcie,

rozmawialam z pania psycholog. mowila, ze ja bardzo duzo staralam sie robic w tym zwiazku, ze on byl niedojrzaly emocjonalnie i reagowal nieadekwatnie do sytuacji, ze pewne rzeczy go przerastaly, ze swoimi wyjsciami zaburzal moje poczucie bezpieczenstwa.To tak w wielkim skrocie
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez smerfetka0 » 16 lis 2012, o 23:27

to super. i jakie wnioski iza? jakas sila zeby sie podniesc? co teraz?
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Księżycowa » 16 lis 2012, o 23:30

ona32 napisał(a):Sluchajcie,

rozmawialam z pania psycholog. mowila, ze ja bardzo duzo staralam sie robic w tym zwiazku, ze on byl niedojrzaly emocjonalnie i reagowal nieadekwatnie do sytuacji, ze pewne rzeczy go przerastaly, ze swoimi wyjsciami zaburzal moje poczucie bezpieczenstwa.To tak w wielkim skrocie



Czy to nie jest to o czym wiele osób tu pisze przez ponad 10 stron? ;)
Oby nastąpił zwrot akcji w koncu.
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 16 lis 2012, o 23:40

Dziewczyny,

tak o tym tu pisalyscie, ale wiecie, jak to jest. Czasami trzeba uslyszec cos od specjalisty,zeby w to uwierzyc.
Jakie nastepne kroki: coz, zarezerwuje kolejna rozmowe telefoniczna na niedziele lub poniedzialek.
Ona powiedziala, ze bede teraz w ciezkim okresie tzw. zaloby, ze bede trudne chwile, ale to minie.
Zatem jesli bede miala dola, moge pisac?
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez smerfetka0 » 16 lis 2012, o 23:44

forum jest dla wszystkich, na pewno cie tu wysluchamy i pomozemy w miare mozliwosci i sily.

a mowilas o sytuacji z dzieckiem? jak psycholog reagowala na to wszystko na co my sie tu troche dziwilysmy?
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 16 lis 2012, o 23:51

Psycholog powiedziala, ze sytuacja z kanapka byla sytuacja o wydzwieku agresywnym, ze takie cos nie powinno miec miejsca. Tak samo, jak corka nie powinna slyszec slow typu "nie chce was", nie powinna brac czynnego udzialu w takich nieporozumieniach, ze mialo to na nia niewatpliwie wplyw.
Powiedziala, ze nieumiejetnosc radzenia sobie z sytuacja odgrywal na niej, ze kazde z nas mialo inny pomysl na podejscie i prace z dzieckiem.
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez smerfetka0 » 16 lis 2012, o 23:53

aha. mam nadzieje ze rozmowa z nia pomogla. :ok:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Księżycowa » 16 lis 2012, o 23:56

ona32 napisał(a): Zatem jesli bede miala dola, moge pisac?


No pewnie. Ja z checią popczytam jak ,,zdrowiejesz" :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez Bianka » 17 lis 2012, o 00:01

Limonko ja sama byłam w toksycznym związku i również przechodziłam żałobę po rozstaniu tak jak Ona32 pisze, ale jedyne co mnie uderzyło to podejście autorki do dziecka..

Moim zdaniem widać to nawet teraz, najpierw autorka opisała co powiedziała psycholog na temat tego co dla niej najważniejsze, a dopiero zapytana pisze o dziecku...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: czy mozna przstac kochac prawie z dnia na dzien?

Postprzez ona32 » 17 lis 2012, o 00:04

Bianka,

psycholog najpierw mowila do mnie odnosila sie do mojej osoby, pozniej przeszla do mojej corki, stad taki rozpad postow. Mam nadzieje, ze nie uwazasz, mnie za kogos zlego, tym bardziej,ze sama psycholog powiedziala, ze ja i moj byly narzeczony mieslismy zupelnie rozne podejscie do dziecka.
ona32
 
Posty: 309
Dołączył(a): 14 lis 2012, o 20:17

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 114 gości