Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **ewka** » 21 lut 2008, o 00:22

Byłam dzisiaj w kinie na tym filmie... lekko sceptycznie nastawiona - ale uśmiałam się jak norka;)))

Polecam;)

przez **echo** » 21 lut 2008, o 10:09

też się wybieram, ale musze odczekać , bo tymczasem byłam na melodramacie "Pokuta" i uryczałam się jak bóbr dla odmiany

też polecam, bo to niebanalna opowieśc, jeśli ktoś lubi romanse oczywiście.

i czeskie "Butelki zwrotne" też warte obejrzenia, przyjemna opowiastka o życiu z przymrużeniem oka.

przez **Madzia** » 21 lut 2008, o 21:04

jak ja bym sie wybrała do kina :!:

nawet sama, ale nie mogę bo moje dziecko jak sie wieczorem wybudzi to płacze jak mnie nie ma

dupa

przez **KATKA** » 21 lut 2008, o 21:26

a ja zaraz ide.... w przetłuszconych włosach śpiąca i po 3 dnaich nauki ;P pewna osoba która zaczyna być coarz ważniejsza dla mnie postanowiła mi zafundowac wieczorną i jak zwykle niespodziewana rozrywke

podobno warto

przez **echo** » 21 lut 2008, o 21:27

Madziu,
maleństwo podrośnie, pójdziesz do kina, nie martw się. A fajne filmu można też wypożyczyć i obejrzeć w nocy gdy córeczka śpi słodko i grzecznie. Daje pospać chociaż ?

Gdy moja była całkiem młoda też nie chodziłam do kina, wtedy trudniej wiadomo, oglądałam za to o zgrozo "Klan"

, ale gdy zaczęli padać jak muchy , po którymś trupie albo śmiertelnie chorym - dałam spokoj na szczeście dla mnie.

Ja przeważnie chodziłam i chodzę do kina sama, tak lubię najbardziej. Tylko ja i kino, wzruszam się bez obciachu, a jak mi się nie podoba wychodzę kiedy chcę nie patrząc "że zapłacone=obejrzane".
buziaki

przez **Madzia** » 21 lut 2008, o 23:37

Ja tez lubię sama do kina jak Ty Echo.
No niestety Ola raczej w nocy daje mi popalić na szczęście mam taki luksus ze rano o 7mej mama mi ja bierze do siebie a wtedy do 10tej dosypiam sobie

Kolejny plus z bycia samotna mamą i mieszkania z rodzicami hihi

przez **echo** » 21 lut 2008, o 23:53

o widzisz, takie podejście lubię, szukanie plusów

przez **frakt4l** » 22 lut 2008, o 00:08

W niedziele sie wybieramy wlasnie na Lejdis -> bo wlasnie podobno swietna komedyja ;]

przez **ewka** » 22 lut 2008, o 00:55

Ja też lubię sama... tym razem byliśmy grupą, ale film i tak nie jest refleksyjny, więc nie trzeba było go sobie cichutko "dogrywać";) Sala ryczała ze śmiechu, że chwilami nie było słychać dialogów :haha:

No serio... na tę jesień, co trwa i trwa - nadaje się super!

:haha:

przez **Filemon** » 23 lut 2008, o 11:04

kurcze, chyba pójdę, bo tak już dawno nie byłem w kinie a lubię się porechotać...

ale ja to lubię z kimś najlepiej, tylko że... ale to nic - może wyciągnę koleżankę!

przez **Megie** » 23 lut 2008, o 11:35

tez bym sobie poszla z mila checia

przez **ewka** » 23 lut 2008, o 11:58

Idźcie idźcie! Koniecznie!

przez **jokasica** » 23 lut 2008, o 13:17

Byłam wczoraj w kinie na "lejdis". Fajna komedia, ludzie płakali ze śmiechu

Fajna atmosfera na sali, kupe smiechu... :lol:

na sama mysl, poprawia mi sie humorek

przez **retbutt** » 24 lut 2008, o 01:43

Właśnie wróciłem z tego filmu. Mimo wszystko Testosteron był według mnie fajniejszy, choć tu też były bardzo śmieszne momenty (zwłaszcza tak 10 - 15 min przed końcem) i dużo fajnych powiedzonek, hehe legiony Piłsudskiego - dobre! polecam!

przez **frakt4l** » 24 lut 2008, o 11:09

Bilety juz zarezerwowane (faktycznie podobno trudno sie dopchac ;]) 18:15 Zakopianka ;]

pzdr f4

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

"Lejdis"

"Lejdis"

Kto przegląda forum