Poszukiwacze pracy

Problemy związane z depresją.

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez blanka77 » 12 lis 2012, o 22:46

Honest napisał(a):
Oczarowalas ich :mrgreen: Naprawde super Blanko.


Może nie aż tak :) ale u nas w pracy bardzo się zwraca uwagę na kontakty międzyludzkie i to było jednym z kryteriów.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez sikorka » 12 lis 2012, o 22:49

skad ja znam te dylematy, te obawy, te przemyslenia :bezradny:

wspolczuje honest, ale stolica jak to stolica moze byc akurat w pozyskiwaniu pracy zbawienna :ok:
a zapytam z innej strony - nie masz obaw przed samym mieastem? przed jego wielkoscia?
mam sporo znajomych w wawie, ktorzy zawsze mowia o wszelakich dojazdach. godzina, poltorej to standar - do pracy, do centrum, do znajomych.
jak sobie pomysle ile tam sie czasu poswica na autobusy, tramwaje, metro i porownam z moimi 10minitami dojazdu do pracy .... :roll:
wiesz, co innego urodzic sie w stolicy i miec tak od dzieciaka a co innego nagle.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 12 lis 2012, o 23:33

Sikorko, 10 minut to faktycznie super opcja. I jaka oszczędność. Ja teraz chodze do pracy na piechotę i ide około 20 minut. Fajnie tak się przejśc rano.

A co do stolicy. No nie ukrywam, ze wole swoje miasto, gdzie znam kazde drrzewo, każdy kamień. U nas nie ma duzych korków - mieszkam w mieście liczącym 350 tyś mieszkańców. A w Warszawie to trzeba szukac pracy jak najbliżej, ale to często faktycznie wychodzi nawet 2 godziny dojazdów. Pamiętam jak Limonka pisala, że u nich to norma, więc widac można, jak trzeba. Polacy nie sa zbyt mobilni.

A mój mąz pracuje w ogóle w mieście oddalonym o 150 km :) Ale tam, powiedziałam, nigdy nie zamieszkam :)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez sikorka » 12 lis 2012, o 23:37

ja wiem, ze do wszystkiego sie mozna przyzwyczaic, zwlaszcza jak nie ma innego wyjscia - tyle ze te poczatki.....
moj byly jest z wawy i tez mialam opcje zycia w stolicy, ale los wybral mi inne miasto - 100tys, wszedzie blisko, na nogach, a jednoczesnie zadna zapadla dziura.
ale ja bym raczej byla zdania, ze sie odnajdziesz, a na rynku pracy to juz zwlaszcza :wink:
a co Cie tak zniecheca do pomocy spol? zarobki?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 12 lis 2012, o 23:43

Do pomocy społecznej mam uraz po poprzedniej pracy. Chyba straciłam serce do tego. W aktualnej pracy wychodze o 16 i hej! A zarobki - no jak za takie ryzyko, to sa smieszne, choć najczęściej wyższe niż w innych urzędach. Mnie np. zirytowało, ze panie z zusu na kontrole zasiłkowiczów chodzą we dwie, a my w teren do kryminalistów - pojedybczo. Tylko grzecznościowo czasem brało się kogoś, ale 99 % wyjśc w teren to samodzielne wizyty.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez sikorka » 12 lis 2012, o 23:47

ja obecnie tez pracuje w pomocowni, wiec wiem o czym piszesz :?
choc traktuje to bardziej charytatywnie, bo mam i firme i drugi etat, wiec sobie na to moge pozwolic. ufff...
ale na szczescie mam bardziej pozytywne doswiadczenia :)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 13 lis 2012, o 00:01

To dobrze, że masz pracę. Macierzyński bedzie wypłacony. Ale od firmy bedziesz płaciła chyba coś? Znajoma żaliła się bardzo, że tysiaka musiala co miesiąc uiszczać.

Dla mnie pomoc społeczna to w dużej mierze rozdawnictwo. Mało kto ma "jaja" i np. odmawia pomocy alkoholikom czy też zwykłym leniom, którzy nie racza pracowac. U nas mało kto mial odwagę.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez sikorka » 13 lis 2012, o 00:04

Honest napisał(a):To dobrze, że masz pracę. Macierzyński bedzie wypłacony. Ale od firmy bedziesz płaciła chyba coś? Znajoma żaliła się bardzo, że tysiaka musiala co miesiąc uiszczać.

oczywiscie wszystko wyjdzie w praniu, bo jeszcze nie wiem co i jak bedzie. ale moja firma jest scisle zwiazana z dzieciaczkami wiec moge byc dochodzaca, zreszta tak jak dotyczas.
a zus i tak oplaca mi pracodawca, nie place 2 razy.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez blanka77 » 13 lis 2012, o 00:08

sikorka napisał(a):
Honest napisał(a):To dobrze, że masz pracę. Macierzyński bedzie wypłacony. Ale od firmy bedziesz płaciła chyba coś? Znajoma żaliła się bardzo, że tysiaka musiala co miesiąc uiszczać.

oczywiscie wszystko wyjdzie w praniu, bo jeszcze nie wiem co i jak bedzie. ale moja firma jest scisle zwiazana z dzieciaczkami wiec moge byc dochodzaca, zreszta tak jak dotyczas.
a zus i tak oplaca mi pracodawca, nie place 2 razy.


Masz firmę i nie opłacasz zusu w ogóle?
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez sikorka » 13 lis 2012, o 00:12

zus oplaca mi pracodawca z tytulu umowy o prace, ja place tylko podwojne zdrowotne bo i na etacie i w dzialalnosci.
dolaczam artykul: http://www.pit.pl/redakcja-odpowiada/sk ... osc-10076/
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 13 lis 2012, o 00:18

Moja znajoma pracowła wurzedzie i miała firme. Zusy płaciła własnie też na macierzyńskim i wychowawczym. O ile nic nie pomyliłam ;)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez blanka77 » 13 lis 2012, o 00:20

ja to wiem co się opłaca, tylko, że napisałaś że zusu nie płacisz, a przeciez składka zdrowotna to też jest zus.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez sikorka » 13 lis 2012, o 00:21

ja mam wiedze zerowa w kwestii ksiegowosci - mam od tego ludzi :lol:
a to meza bedziesz miec ciagle w delegacjach, tak? bo cos wspominalas ze dojezdza do innego miasta.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez sikorka » 13 lis 2012, o 00:21

blanka77 napisał(a):ja to wiem co się opłaca, tylko, że napisałaś że zusu nie płacisz, a przeciez składka zdrowotna to też jest zus.

no to sie zle zrozumialysmy bo myslalam ze chodzi Ci o ten zus emerytalno/rentowy :wink:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Poszukiwacze pracy

Postprzez Honest » 13 lis 2012, o 00:28

sikorka napisał(a):ja mam wiedze zerowa w kwestii ksiegowosci - mam od tego ludzi :lol:
a to meza bedziesz miec ciagle w delegacjach, tak? bo cos wspominalas ze dojezdza do innego miasta.



Nie, maz będzie czasami w delegacjach, czasem 2 dni, czasem 3, a do pracy to dojeżdża do biura po prostu.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 275 gości