JAK POZNAĆ ZE CO¦ NIE TAK

Problemy z partnerami.

JAK POZNAĆ ZE CO¦ NIE TAK

Postprzez czarna24 » 28 maja 2007, o 12:05

Wszystko ladnie pięknie a ta cholerna kobieca intuicja podpowida ze cos nei gra. Mialyscie kiedys takie uczucie?????????????????????
czarna24
 
Posty: 19
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 10:36

Postprzez Pytajaca » 28 maja 2007, o 12:39

Tak. Po prpostu trzeba to sprecyzowac. Jesli sie tylko domyslasz, to moze sprobuj delikatnie skonfrontowac? Nie znam lepszej metody niz rozmowa.
Avatar użytkownika
Pytajaca
 
Posty: 690
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 18:34

Postprzez nana » 28 maja 2007, o 12:47

chyba, że ...masz w zwyczaju szukać dziury w całym? nie warto, zawsze sie jaka¶ w końcu znajdzie, albo się j± tymi poszukiwaniami wywierci, a po co? skoro jest dobrze? carpe diem, bo wielu ludziom, ktorzy tu pisza jest zle (mi na przyklad), wiec ciesz sie poki jest dobrze.
jesli to cie nie przekonalo, to mam jeszcze dodatkowy argument: jesli cos rzeczywiscie jest nie tak, to wyjdzie samo i zdarzysz sie jeszcze tym pomartiwc i nam o tym napisac:)
Avatar użytkownika
nana
 
Posty: 634
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Lublin

Postprzez czarna24 » 28 maja 2007, o 14:22

WIECIE CO JA ZAMYKAM TEN TEMAT :) KOBITKI JA NAPRAWDE MAM TENDENCJE DO SZUKANIA DZIURY W CALYM :) A LUDZIE MAJA KOLOSALNE PROBLEMY:)
czarna24
 
Posty: 19
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 10:36

Postprzez marynia » 29 maja 2007, o 09:33

Witaj Czarna!

Słodki ten Twój post.

Kobieca intuicja potrafi nieĽle namieszać. Najlepiej si±¶ć i spróbować "pogrzebać" trochę w swoim sercu, spróbować ogarn±ć to rozumem, przeanalizować sytuację, oddzielić fakty od przeczuć, uczuć.
Czasami to nie kobieca intuicja ale całkiem inne czynniki, których sobie nie u¶wiadamiamy : faza cyklu, dziwna pogoda, wiatr powoduj± w nas jakie¶ dziwne napięcie, niepokój, dziwne niespokojne uczucia, rozedrganie.

Waga problemów jest bardzo subiektywna. Je¶li co¶ Cię martwi, je¶li co¶ jest dla Ciebie ważne to pisz i nie zastanawiaj się, czy to jest błahe czy kolosalne w porównaniu z problemami innych.


A szukanie dziury w całym- to do¶ć powszechne "schorzenie"
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
marynia
 
Posty: 314
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 10:43

Postprzez ewka » 29 maja 2007, o 09:41

I bardzo słusznie, Maryniu... można obgadać sprawę i ewentualnie doj¶ć do wniosku, że jednak problemu nie ma - ale gdy się czuje, że jest, to trzeba mówić (pisać).
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Ola23 » 29 maja 2007, o 09:44

Zgadzam się z moimi poprzedniczkami:) Intuicja to czasem jedno, wielkie złudzenie. Mnie ona co prawda rzadko zawodziła, co wcale nie oznacza, że warto się jej bezmy¶lnie słuchać. Ważne jest to dlaczego - mimo iż jest dobrze czujesz że co¶ nie gra. Być może jakie¶ dawne zranienia wychodz± na wierzch, być może lęki i obawy przerastaj± za bardzo i tylko w Twojej głowie przybieraj± realny obraz.Tego się nie da sprawdzić tak od ręki, trzeba na to czasu. Kto¶ przede mn± napisał bardzo m±drze - je¶li co¶ ma wyj¶ć to i tak wyjdzie, a zabawa w ¶ledczego może się czasem Ľle skończyć. Nie dlatego że co¶ znajdziesz, tylko dlatego że kto¶, kto jest od A do Z ok poczuje się zaszczuty i winny wyimaginowanych rzeczy. Zastanów się dokładnie nad tym co i dlaczego Ci się wydaje nie ok i najpro¶ciej - porozmawiaj o tym ze swoim partnerem. Je¶li na prawdę czujesz jakie¶ obawy partner musi o tym wiedzieć, choćby to było szukanie dziury w całym. Ludzie którzy tu trafili z powodu na prawdę dramatycznych zakrętów życiowych na pewno przyznaj± mi rację - warto dmuchać na zimne i dbać o swoje szczę¶cie. Nie bagatelizuj więc niczego zbyt szybko, ale jednocze¶nie nie trać czujno¶ci. We wszystkim trzeba mieć umiar. Pozdrawiam Cię bardzo gor±co:)
Ola23
 
Posty: 83
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 12:50
Lokalizacja: Warszawa :)


Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 562 gości

cron