córka alkoholika

Dorosłe Dzieci Alkoholików.

Re: córka alkoholika

Postprzez marie89 » 27 paź 2012, o 17:28

Tak niczego nie zmienisz...

Potrzebna jest Ci zmiana myślenia.
Wiara w siebie. Zadowolenie z siebie - taką jaką jesteś.
A ludzie... są różni. Nie każdemu podpasujesz. To nie oznacza, że nie warto próbować nawiązywać znajomości.

Ja mam kilka naprawdę dobrych dusz wokół siebie... Jak dopada mnie chandra, to pytam siebie dlaczego oni przy mnie są.
A są bo mnie po prostu lubią i cenią właśnie taką. Sobą.
marie89
 

Re: córka alkoholika

Postprzez Iliada » 27 paź 2012, o 17:37

wiem... ale wczoraj było po prostu krytycznie bardzo. I nie robiłam tego z myślą, że poprawi mi się humor tylko tak wyszło. Zresztą teraz też już mi humor spadł. Byłam miła dla wszystkich. Dla mojego chłopaka też mimo tego, że ostatnio było różnie i mnie zdenerwował swoim zachowaniem. Ale on nawet tego nie docenił tylko jest dalej chłodny mimo, że nic mi nie zrobiłam ;/
Avatar użytkownika
Iliada
 
Posty: 258
Dołączył(a): 10 paź 2012, o 02:25

Re: córka alkoholika

Postprzez marie89 » 27 paź 2012, o 17:42

A co ma do tego bycie miłym czy nie?

Emocje trzeba wyrażać. Kumulowane są bardziej niebezpieczne.
Nie znaczy, że jak wstaniemy lewą nogą to można nam wrzeszczeć na każdą duszę jaka się nawinie... ale udawanie, że czujesz się cudownie, gdy tak nie jest to samozakłamanie.
marie89
 

Re: córka alkoholika

Postprzez Iliada » 27 paź 2012, o 17:50

Nie udawałam. Obudziłam się radosna. Tak po prostu. Teraz już nie jestem i nie udaje radosnej
Avatar użytkownika
Iliada
 
Posty: 258
Dołączył(a): 10 paź 2012, o 02:25

Re: córka alkoholika

Postprzez marie89 » 27 paź 2012, o 18:18

I ok.

A po nocy przychodzi dzień, a po burzy słońce... :)

Dobrze będzie. Tylko nie daj się przytłoczyć myślom złym.
marie89
 

Re: córka alkoholika

Postprzez Iliada » 27 paź 2012, o 23:02

Pogodziłam się z nim ;D Wyjaśniliśmy sobie różne rzeczy i jest cudnie. Jej jak ja go strasznie mocno kocham...
Avatar użytkownika
Iliada
 
Posty: 258
Dołączył(a): 10 paź 2012, o 02:25

Re: córka alkoholika

Postprzez Iliada » 29 paź 2012, o 01:02

Mam wrażenie, ze znowu jest tak jak było między mną i moim chłopakiem za nim zaczęło się tak źle dziać. Może dlatego ze sobie wyjaśnialiśmy kilka rzeczy które meczyly nas od dawna? Pomógł znaleźć mi psychologa. Powiedział ze koniecznie muszę do niego pójść i jutro będziemy dzwonić do psychologa.
Podobno nie wolno suszyc kwiatów od partnera, bo wtedy miłość usycha. Ja osuszalam wszystkie od niego kwiaty. Wyrzucilam je wszystkie zaraz przed tym jak się wczoraj pogodzilismy. Dla mnie to jest jakiś znak.
Po za tym powiedział mi coś co go trapiło od bardzo bardzo długiego czasu i teraz traktuje mnie należycie bez żadnych chlodow.
I niedługo nasza rocznica. Jestem taka szczęśliwa i tak bardzo go kocham i on też mnie kocha jestem tego pewna. Między nami jest taka nieopisana wiez. Patrzymy na siebie o po prostu wiemy, czujemy... To jest naprawdę coś wyjątkowego i niepowtarzalnego. Życzę tego wszystkim bo najpiękniejsze co może się przydarzyć to kochać i być kochanym z wzajemnością.
Avatar użytkownika
Iliada
 
Posty: 258
Dołączył(a): 10 paź 2012, o 02:25

Re: córka alkoholika

Postprzez Abssinth » 29 paź 2012, o 04:23

i oby to nie okazal sie tylko 'miesiac miodowy'.....

xxx
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: córka alkoholika

Postprzez Iliada » 30 paź 2012, o 03:56

Abssinth i niestety okazalo się wszystko prawdą :(
Czuje się taka bezsilna i nie wiem co mogę zrobić :(
Avatar użytkownika
Iliada
 
Posty: 258
Dołączył(a): 10 paź 2012, o 02:25

Re: córka alkoholika

Postprzez Gunia76 » 30 paź 2012, o 09:45

Przeczytałam zaległości....
Wybacz, ze nie zaglądałam, ale jestem tak pochłonięta sobą, że aż zapominam czasem o innych... :(
Przeczytałam że miałaś iść do psychologa. Byłaś?To bardzo ważne,żebyś zajęła się sobą.
Po Twoich wpisach widać jak bardzo jesteś uzależniona od swojego chłopaka. Twoje samopoczucie zależy od tego jak jest między wami. Jak jest dobrze- ty czujesz się super, masz skrzydła, jesteś radosna, jak źle- zdołowana, tniesz się... To nie jest normalne. Powinnaś zająć się sobą. Powinnaś mieć zainteresowania, pasje,zapisz się na basen, aerobic czy siłownię. Pisz wiersze, albo czytaj książki... Rób to co kiedyś lubiłaś robić.
Brałaś pod uwagę fakt, ze to iż się nie układa między wami, może być spowodowane tym, ze Ty na nim wisisz jak bluszcz? Może on jest tym zmęczony? Tym ciągłym wyjaśnianiem sobie wszystkiego.Może trzeba trochę poluzować? Nie musicie zrywać, żebyś mogła zająć się sobą.Napisz sobie na kartce co kiedyś sprawiało Ci radość i wybierz coś z tego.Jak zajmiesz się sobą to zobaczysz że Twój chłopak też będzie szczęśliwszy gdy wasze życie nie będzie się kręcić tylko wokół waszego związku i relacji w nim.
Gunia76
 

Re: córka alkoholika

Postprzez Dzwoniec » 30 paź 2012, o 10:35

To jest też rada dla mnie z tego co widzę.
Dzwoniec
 
Posty: 186
Dołączył(a): 22 paź 2012, o 08:28

Re: córka alkoholika

Postprzez Iliada » 30 paź 2012, o 13:31

Gunia ja mam swoje pasję. Pisze książkę.
Czasem wisze nad nim można tak powiedzieć, ale to jest spowodowane tym, ze on obraza się o blachostki, np bo poszłam oglądać film z siostrą i napisałam ze popiszemy pozniej, kiedyś wstała wcześniej gdy u mnie był on się obudził więc powiedziałam ze idę do łazienki a tak naprawdę zrobiłam mu śniadanie do łóżka i obraził się ze poszłam do łazienki i tak długo mnie nie było i śniadania nie chciał zjeść dopiero po dłuższym czasie i tego jest wiele i też takich sytuacji gdy nagle zaczyna być chłodny to juz wiem ze jest na coś bezpodstawnie na mnie zły więc wtedy próbuje po prostu dociec o co mu chodzi.
Avatar użytkownika
Iliada
 
Posty: 258
Dołączył(a): 10 paź 2012, o 02:25

Re: córka alkoholika

Postprzez Gunia76 » 30 paź 2012, o 13:34

Iliada napisał(a):Gunia ja mam swoje pasję. Pisze książkę.
Czasem wisze nad nim można tak powiedzieć, ale to jest spowodowane tym, ze on obraza się o blachostki, np bo poszłam oglądać film z siostrą i napisałam ze popiszemy pozniej, kiedyś wstała wcześniej gdy u mnie był on się obudził więc powiedziałam ze idę do łazienki a tak naprawdę zrobiłam mu śniadanie do łóżka i obraził się ze poszłam do łazienki i tak długo mnie nie było i śniadania nie chciał zjeść dopiero po dłuższym czasie i tego jest wiele i też takich sytuacji gdy nagle zaczyna być chłodny to juz wiem ze jest na coś bezpodstawnie na mnie zły więc wtedy próbuje po prostu dociec o co mu chodzi.

OO to tak jak mój chłop :) A może po prostu taki jest? Albo, ma zachowania jak dziecko. Jak się obrażę to mama zwróci na mnie uwagę??
Gunia76
 

Re: córka alkoholika

Postprzez Iliada » 30 paź 2012, o 13:40

Ale to nie jest dobrze ze tak się obraza bo wtedy on zaczyna tak bardzo chłodno mnie traktować, a czasem ośmieszac i ciągle tylko powtarzać ze żałosne jest to co mówię. I zawsze mnie wtedy poniża że mam niski poziom :/
Avatar użytkownika
Iliada
 
Posty: 258
Dołączył(a): 10 paź 2012, o 02:25

Re: córka alkoholika

Postprzez Gunia76 » 30 paź 2012, o 13:50

Iliada napisał(a):Ale to nie jest dobrze ze tak się obraza bo wtedy on zaczyna tak bardzo chłodno mnie traktować, a czasem ośmieszac i ciągle tylko powtarzać ze żałosne jest to co mówię. I zawsze mnie wtedy poniża że mam niski poziom :/

No nie jest dobrze, ale nie możesz za każdym razem latać koło niego jak koło śmierdzącego jajka... Mój ojciec tak sie właśnie obrażał, o bzdurę a potem sie nie odzywał i nie chciał powiedzieć o co mu chodzi. Uważam, ze powinnaś raz powiedzieć, że to śmieszne i dziecinne jak ktoś się obraża o bzdury typu wyjście do toalety * a co masz sie go pytać o pozwolenie?) Powiedz, że nie życzysz sobie takiego zachowania, i ze po prostu nie będziesz na nie reagować więcej. Każdy ma prawo do czasu dla siebie, a skoro jemu to nie pasuje i się obraża, to w konsekwencji będzie sam siedział i to w złym humorze, bo Ty i tak pójdziesz do tej toalety i nie masz zamiaru za to przepraszać (toaleta to przykład). Ja jak zaczęłam ojca obrażanie ignorować to przestał się obrażać
Gunia76
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do DDA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron