kochalam dwa razy tak mi sie zdaje - jednego dlatego, ze mnie pokochal a drugiego dlatego, ze mnie nie kochal - stad jakos nie widze tej wzajemnosci. moze ja nie umiem kochac? moze cos ze mna jest nie tak, ze jesli cos poczuje, to bz wzajemnosci ?
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 269 gości