Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 2 paź 2012, o 10:52

Justa ja też myślę, że to dobra decyzja :) teraz w szkołach jest taka presja i szaleństwo, że nie ma co dzieciaka wcześniej katować...

Sikorko a co jest małemu niemowie?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 2 paź 2012, o 15:36

aaa to w PL sa dwie zerowki szkolna i przedszkolna ?

a czym one sie roznia?

u mnie natomiast uspokoilo sie marudzenie pt"nie chce do szkoly" ,
ogladalam dzis zeszyt i sie lekko zszokowalam , bo okazuje sie ,ze moje dziecko w szkole pisze naprawde ladnie i wyraznie natomiast w domu :twisted:


Justa jeszcze taka rada

mysle ,ze mozesze spokojnie sama uczyc juz czytac i pisac

dobra zabawa jest np spryskanie ceraty lub stolu pianka do golenia i pisanie palcem literek lub krotkich wyrazow ,czesto tak tez bawilysmy sie w piaskownicy piszac po piasku.

jadac gdzies pociagiem bawimy sie "I spy with my little eye" czyli zgadywanie rzeczy na jakas literke znajdujacych sie np w naszym wagonie czy przedziale
level hard: moze byc przeliterowanie wyrazu 8)

powodzenia!
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 3 paź 2012, o 13:08

Apropo literek to moi chlopcy ich sie nauczyli siedzac w kapieli:) sa takie zestawy liter Ktore przyczepiaja sie do wanny.. Latem nie cwiczylismy I wiele zapomnieli, ale teraz codziennie maja zadania domowe I jest poprawa:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 3 paź 2012, o 13:13

Bianka napisał(a):
Sikorko a co jest małemu niemowie?

niemowie jest to ze .... nie mowi 8)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 5 paź 2012, o 14:17

Widzial ktos Zolwika Sammy 2? Bo nie wiem, czy warto isc?

Ach gdzie te bajki jak Krol lew, shrek, pokahontas?? :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 5 paź 2012, o 14:54

ja tak z innej manki pozytywna, ale juz dawno chcialam Ci to napisac, otoz widze ze u Ciebie spore zmiany w zyciu zawodowym i zyciu Cory, bo pamietam jak nie bylo dnia bez Twoich placzliwych wpisow a to ze z pracy Cie wywalaja, a to ze Malą z przedszkola, a to ze Mala znow w histerie wpadla, a teraz prosze - jak reka odjal :) jakby wszystko sie poprzestawialo o 180 st.
bardzo sie ciesze pozytywna :kwiatek:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 5 paź 2012, o 18:21

sikorka, to tak z innej manki, czasem atmosfera leczy z checi wyluszczania wszystkiego :buziaki:

dzis interesuje mnie tylko zolwik Sammy :) bo liczac kazdy grosz, nie chce pojsc do kina z mala na cos, co ja bedzie nudzilo :) chce zeby miala przyjemnosc :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 5 paź 2012, o 18:52

Sikorko ja też miałam takie niemowy w rodzinie i okazało się, że to autyzm, dlatego pytam, mam nadzieję, że ktoś dochodzi do tego co jest tego przyczyną...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 5 paź 2012, o 20:17

bianko, byc moze autyzm, byc moze jakies ogolne opoznienie intelektualne, ale jak zauwazylam jego rodzice maja to w duuupie :wink:
a i mnie to jakos specjalnie snu z powiek nie spedza :bezradny: ot, takie dla mnie dziwne zjawisko - zwlaszcza zachowanie rodzicow :shock:

u mnie naszczescie wszystko rosnie zdrowo, a jak bedzie dalej czas pokaze 8)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 5 paź 2012, o 21:49

Cat, dzieki za pomysl z pianka. Na piasku piszemy juz od dawna, ale pianka to dopiero bedzie atrakcja. :) Literki moj maly zna, na topie mamy tez zabawe w zgadywanie rzeczy na okreslona litere, krotsze slowa probuje literowac.

Co do zerowki - to mozna poslac do niej dziecko w przedszkolu (ostatnia, najstarsza grupa), albo nia rozpoczac edukacje w szkole. Programem obie zapewne sie nie roznia, sa jedynie naturalne roznice wynikajace z predyspozycji nauczycieli, wydawnictwa, na ktorego podrecznikach sie pracuje itp.

pozytywna, ja jeszcze nigdy nie bylam z moim starszakiem w kinie. Jakos mi sie wydaje, ze ta godzina,czy nawet ponad, siedzenia w krzesle to za duzo dla takiego szkraba. Chociaz wiem, ze wiele dzieci w wieku naszych juz do kina chadza, wiec pewnie moje obawy nie do konca sa uzasadnione. A Wy wybieracie sie w koncu na zolwika?

sikorko, a to dziecko WCALE nie mowi? Czy raczej mowi malo? Bylprofesjonalnie diagnozowany? Rodzice jakkolwiek z nim pracuja?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 5 paź 2012, o 21:54

Justa napisał(a):
sikorko, a to dziecko WCALE nie mowi? Czy raczej mowi malo? Bylprofesjonalnie diagnozowany? Rodzice jakkolwiek z nim pracuja?

pojedyncze wyrazy i to dosc niewyraznie, najczesciej pokazuje o co mu chodzi. a rodzice powtorze - maja go gdzies wiec i zadnej pracy ani diagnozowania nie bylo :roll: obudza sie z reka wnocniku pewnie za pare lat, no ale coz - na wlasne zyczenie :?
jego wujek ma jakies silne uposledzenie umyslowe wiec to moze dziedziczne :bezradny:

a moj Maz-Tatus ulozyl dzis piosenke dla Malenstwa i Mu spiewa :gites:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 5 paź 2012, o 21:58

sikorka napisał(a):maja go gdzies
Mozesz to rozwinac?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 5 paź 2012, o 22:01

tzn. im nie przeszkadza ze nie mowi i zachowuje sie na poziomie 3latka :bezradny:
twierdza ze taki juz jest i kropka.....
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 5 paź 2012, o 22:04

Szkoda chlopca. :(
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 5 paź 2012, o 22:08

ano coz.... nic nie poradzisz :bezradny:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości