figura

[sikorka]

i zanim rzucę kamieniem (tak jak niektóre z was zrobiły to od razu) chcę sie upewnić.

ah, i znow to znienawidzone przez Ciebie slowo
niestety musze Cie wyprowadzic z Twojego zaklamania bo udzielalas sie w wielu watkach przemocowych i zawsze stalas tam jak mur za ofiara (a drugiej strony nie znalas), i nie zauwazylam zebys w tego typu watkach doszukiwala sie prawdy i upewniala czy czasem Autorka to na pewno jest bita

[mahika]

To że nienawidzę tego zdania
(zdania sikorko, nie słowa, styd żeby tak wykształconej, powiedzmy, osobie to tłumaczyć)
- nie oznacza że nie używam

i nie zauwazylam zebys w tego typu watkach doszukiwala sie prawdy i upewniala czy czasem Autorka to na pewno jest bita

a tu akurat mam wątpliwości.
Wolno mi je miec

eh, ale że ty taka obrończyni skrzywdzonych, koń by się uśmiał, buhahahaha

[sikorka]

koń by się uśmiał, buhahahaha

to sie koniu smiej ale kon zbyt szlachetny, Ty bardziej pasujesz na osla

[mahika]

koń by się uśmiał, buhahahaha

to sie koniu smiej ale kon zbyt szlachetny, Ty bardziej pasujesz na osla

to że pasuje, to nie znaczy ze nim jestem, ptasi móżdżku (to akurat nie ulega wątpliwościom)

[caterpillar]

Ja nie wiem czy Tomasz Lis ma tu coś do rzeczy, myślę, że to by było cholernie trudne udawać i kłamać przed kamerami w takim temacie, bez względu na dzieci?? nie sądzę, żeby była takim potworem
To jest po prostu typowe, że kobietom się nie wierzy i jednocześnie dziwi się, że tyle ofiar milczy Faceci od zawsze mają taryfę ulgową...

bianko ty chyba nie wiesz o czym mowisz

sa setki falszywych spraw dotyczace pobicia przez facetow , kobiecie sie wierzy bez mrugniecia okiem (co widac na zalaczonym obrazku)


przypadek z mojego grona bliskich

kobieta leje faceta regularnie facet to ukrywa zaciska zeby, bo mu wstyd , bo ja to on facet itd , pewnego dnia niewytrzymuje i oddaje ,posiniaczona kobieta pokazuje znajomym oczywiscie facet staje sie najgorszym chamem ale milczy dalej , bo wstydzi sie przyznac , bo itaknikt mu nie uwierzy.

ja znam 2 takie sprawy z mojego otoczenia

dlatego straram sie byc obiektywna i nie ulegac sterotypom .

Kartarzyna F. jest alkoholiczka nikt z nas nie wie co wyprawiala pod wplywem alkoholu , moze bylo i tak ,ze tlukli sie nawzajem



mnie to rybka mysle ,ze i tak nie dowiemy sie prawdy .

[sikorka]

to że pasuje, to nie znaczy ze nim jestem, ptasi móżdżku (to akurat nie ulega wątpliwości)

[mahika]

...

[mahika]

mnie to rybka mysle ,ze i tak nie dowiemy sie prawdy .

Z powaznej sprawy, zrobiło się medialne show...

[sikorka]

sa setki falszywych spraw dotyczace pobicia przez facetow , kobiecie sie wierzy bez mrugniecia okiem (co widac na zalaczonym obrazku)

jasne tylko dlaczego tutaj na forum wierzy sie wszystkim a takiej figurze nie?

[caterpillar]

nie to ,ze jej zupelnie nie wierze ja dopuszczam tez inne mozliwosci
po drugie KF jest osoba medialna i wiemy o jej zyciu wiecej , rowniez mamy okazje posluchac zdania znajomych czy nawet meza.



Malo tego , jesli ktos zyje juz troszke na tym swiecie i mial tez okazje posluchac historii o ludziach zwiazanych z polityka , sztuka czy mediami to wie na co tych ludzi stac.



A jesli ktos pisze na forum wiadome jest ,ze nikt go nie bedzie z gory oskarzal o klamstwo chocby ze wzgledu na regulamin

czy Ty sikorko w ogole dopuszczasz taka mozliwosc ,ze prawda moze byc zupelne inna lub nie do konca taka?


czy jak uslyszalas juz 'kobieta jest bita' to amen klamka zapadla, facet to ptowor , powiesic za jaja , biedna bezbronna istota zostala skrzywdzona itd .

[caterpillar]

prosz formum dla facetow polecam poczytac pierwszy post

http://www.tato.com.pl/forum/archive/in ... -6851.html

[sikorka]

czy Ty sikorko w ogole dopuszczasz taka mozliwosc ,ze prawda moze byc zupelne inna lub nie do konca taka?

dopuszczam

[caterpillar]

noooo wiec ja tez stad te moje dywagacje w te a nie inna strone

[marie89]

Medialnie, niemedialnie...

Jedyny znany nam i pewny fakt - kolejny ludzki konflikt, nieudane małżeństwo...

Dzieci mi szkoda. To wszystko się w nich zapisuje... i boli przez lata.
Tata dobry/zły - Mama dobra/zła.

[blanka77]

Ot taka wypowiedź Młynarskiej:

Dzieciak pracuje na popularność mamusi już w życiu płodowym i jako niemowlak. Nikt go nie pyta czy tego chce. Potem będą zdjęcia w fazie przedszkolnej, szkolnej, wakacyjne, świąteczne etc. Pozowane, retuszowane, ustawiane i przypadkowe - pisze Młynarska w Na temat. Później, kiedy gwiazdorskie małżeństwo zaczyna się walić, pochodzące z niego dzieci mogą przeczytać w prasie o wszystkich szczegółach rodzicielskiej wojny i śledzić w Internecie, jak wali się ich świat. Najpierw przebierało się je w markowe sukieneczki, by pozowały do sielskiego obrazka o super szczęśliwym życiu rodzinnym, a teraz proszę: "Tatuś to kat, mama to kretynka!" - dodaje, odnosząc się do konfliktu między Figurą a jej mężem.

Czy wspaniałe artystki, których wojnę o dzieci możemy ostatnio śledzić w mediach, zastanawiają się nad tym, co robią swoim dzieciom? Nie sądzę. Gdyby tak było, cała awantura odbywałaby się w zaciszu prawnych kancelarii, a nie w przestrzeni publicznej. Nie wiem i nikt z nas nie wie, jak naprawdę jest i było w domach Edyty Górniak, czy Katarzyny Figury. Nie mam zamiaru podważać ich racji. Chciałabym tylko, sama będąc dzieckiem artystów, zwrócić ich uwagę na to, że przeżywając swe rodzinne dramaty w przestrzeni publicznej, rozjeżdżają walcem psychikę swoich dzieci. Artyści to często potworni egoiści. Możecie się wszyscy na mnie za to obrazić, ale tak właśnie uważam. Ich neurotyczność, niedojrzałość, chwiejność i ekshibicjonizm służą sztuce, nie życiu rodzinnemu. Nie odpowiedzialnemu rodzicielstwu. Jest wielkim, kosmicznym nieporozumieniem pytanie aktorów, czy piosenkarzy o to, jak wychowywać dzieci, co możemy obserwować codziennie w TV śniadaniowych i kobiecej prasie.