figura

Rozmowy ogólne.

Re: figura

Postprzez Bianka » 28 wrz 2012, o 21:46

:shock: ten temat mnie utwierdza w przekonaniu, że dobrze, że nigdy o niczym tu nie pisałam i nikomu nie mówiłam co się dzieje w realu...wprawdzie nie wpadłam na to, że można to odebrać jako oszukiwanie albo masochizm hmmm właściwie posądzanie o masochizm czułam, bo słyszałam gdzieś krytykę " siedzi z nim to w takim razie to lubi", ale oszustwo hehe nie podejrzewałam...Tylko jedna koleżanka wiedziała bo była kiedyś świadkiem, do tej pory natomiast nie wie moja przyjaciółka bo właśnie pewnie podobne zdanie by wyraziła ech...
Sprawcom zawsze i wszędzie łatwiej...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: figura

Postprzez sikorka » 28 wrz 2012, o 22:33

a to w sumie ciekawe co napisalas bianko, bo rzeczywiscie skoro tak twierdzicie ze figura klamie albo moze klamac czyli nie dajecie jej wiary na stowe to dlaczego tak z gory pomagacie/wspieracie ofiary przemocy na psycho? :shock: w koncu oni tutaj tez moga koloryzowac, a jednka nie widze byscie pisaly w takich watkach o wymyslach :bezradny:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: figura

Postprzez Bianka » 28 wrz 2012, o 22:35

sikorka napisał(a):a to w sumie ciekawe co napisalas bianko, bo rzeczywiscie skoro tak twierdzicie ze figura klamie albo moze klamac czyli nie dajecie jej wiary na stowe to dlaczego tak z gory pomagacie/wspieracie ofiary przemocy na psycho? :shock: w koncu oni tutaj tez moga koloryzowac, a jednka nie widze byscie pisaly w takich watkach o wymyslach :bezradny:


Ty piszesz do mnie? ja twierdzę, że ona kłamie??? gdzie? nie rozumiem nic z tego co napisałaś?
Ja właśnie piszę zupełnie coś odwrotnego...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: figura

Postprzez sikorka » 28 wrz 2012, o 22:40

nie do Ciebie, do dziewczyn ktore twierdza ze klamie. a nawiazalam do Twojej wypowiedzi bo pewnie jakbys sie pzyznala na forum do przemocy w Twoim domu to wszyscy by Ci uwierzyli i rzucili sie w wir pomagania - wierzac na stowe ze piszesz prawde (a w koncu nie znaliby stanowiska drugiej strony) :bezradny:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: figura

Postprzez Bianka » 28 wrz 2012, o 22:57

No właśnie nie zupełnie Sikorko, ja uważam, że spotkałabym się z niezrozumieniem w sensie, "to dlaczego nie odchodzi", "widziały gały co brały" itp i po pierwszych oczywiście nie wątpię, że dla większości pań słusznych radach temat by się urwał, ponieważ ja do nich bym się np nie zastosowała...bo ludzie nie tolerują słabości a ofiar po prostu nie mogą znieść, już chyba prędzej zgryzą oprawcę :( ( to już tak ogólnie mówię, nie tylko odnośnie forum)
A wsparcie nie polega tylko na dawaniu złotych rad a jak się nie stosujesz to papa...
Nie wiem czy zauważyłaś, ale ja nie radzę w tych sprawach, nie potrafię, bo nie wszystko jest czarne-białe i rozumiem ofiarę i jednocześnie wszystkie słuszne formy pomocy...
Tylko, że jeśli nie potrafisz, boisz się, nie czujesz mocy, ugrzązłeś, jesteś sam, to całe rzesze początkowe pomagaczy znikają bo nie są w stanie tego zaakceptować i mimo to wspierać...
Dlatego ja osobiście nie widziałam sensu, oczywiście, że czasem chciałam krzyczeć, ale lęk przed tym odrzuceniem chyba był silniejszy, o wstydzie nie wspominając...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: figura

Postprzez buka_lu » 28 wrz 2012, o 22:59

Znam kobietę, która walcząc o pozbawienie praw rodzicielskich ojca swojego dziecka..
oskarżyła go o molestowanie ich syna, przemoc psychiczną i różne takie.. były to bzdury na resorach.
Jej były mąż skierował się po pomoc do stowarzyszenia praw ojca i wygrał. (co nie zdarza się zbyt często)
Jego matka też nie była wobec niego lojalna i w sumie do tej pory nie wypowiada się o nim zbyt dobrze.. w zasadzie odkąd się urodził nie była wobec niego lojalna i był obiektem jej frustracji wynikających z nieudanego pożycia małżeńskiego.
Najgorsze to to co spotkało tego chłopca, którego ciągano po psychologach. musiał biedny uczestniczyć w tej chorej walce.
Ja w sprawie K.F się nie wypowiadam wiem natomiast, że to bardzo różnie w życiu bywa.
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: figura

Postprzez sikorka » 28 wrz 2012, o 23:03

Bianka napisał(a):No właśnie nie zupełnie Sikorko, ja uważam, że spotkałabym się z niezrozumieniem

ok. byc moze, ale by Ci UWIERZONO, a w przypadku sprawy figury pojawiaja sie na forum slowa typu obluda i klamstwo

Bianka napisał(a):A wsparcie nie polega tylko na dawaniu złotych rad a jak się nie stosujesz to papa...

jasne, a swoja droga jakiego rodzaju rady moglyby Ci wowczas pomoc? co chcialabys uslyszec?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: figura

Postprzez buka_lu » 28 wrz 2012, o 23:07

sikorka z tego co zauważyłam to nikt tutaj nie napisał, że Figura łże..
tylko wyrażane są wątpliwości..
mnie to w zasadzie dziwi takie wielkie egzaltowanie się tą sprawą..
myślę, że temat jest gorący i mocny dla rodziny K.F i jej przyjaciół.. dla osób które są blisko i mogą coś wnieść.
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: figura

Postprzez sikorka » 28 wrz 2012, o 23:10

buka_lu napisał(a):sikorka z tego co zauważyłam to nikt tutaj nie napisał, że Figura łże..

pytanie czy jakby na forum pojawil sie ktos z watkiem o przemocy to tez by te watpliwosci wyrazano? czy jednak w ciemno kazdy by uwierzyl?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: figura

Postprzez Bianka » 28 wrz 2012, o 23:13

Buka mnie najbardziej właściwie śmieszy pisanie, że kobieta będąca ofiarą przemocy i ukrywająca to przed wszystkimi jest oszustką, to, że Figura oszukiwała :)

Sikorko, to dobre pytanie jest, bo prawie na pewno nie rady, bo ja miałam świadomość co najelpiej byłoby zrobić tak naprawdę i jednocześnie wiedziałam, czego nie jestem w stanie zrobić...dlatego dostając rady wiesz, że ich nie spełnisz i to jest okropne, że zawiedziesz wspieracza jak mamusie w dzieciństwie :/ więc może lepiej nikomu d...nie zawracać? bo prawie na 100% domniemana pomoc się wkurzy i zapyta to po co o tym mi mówisz? no nie jest tak?

A co do pytania o ofiarę na forum i jej wiarygodność, tu pewnie prędzej by uwierzono bo jest to raz, że forum wsparcia, dwa ludzie są anonimowi, więc po co kłamać?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: figura

Postprzez ewka » 28 wrz 2012, o 23:15

mahika napisał(a):Ja miałam to w dupie i cieszyłam się że uwolniłam się od kata.
W dupie też miałam jak mi znajomi stukali się w czoło że takiego cudownego Michasia zostawiłam.

A mnie się wydaje, że do tego, o czym piszesz (mieć w d.pie-co popieram całą sobą) to trzeba dojrzeć, dorosnąć, dojść. I na to potrzeba czasu. I każdy tego czasu potrzebuje ileś tam. I jeśli się w pewnym momencie otrząśnie... to komentarze w stylu 'widziały gały...' itp. są o kant tyłka rozbić. I każdy w miarę myślący człowiek o tym wie - lub powinien wiedzieć.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: figura

Postprzez buka_lu » 28 wrz 2012, o 23:18

sikorka napisał(a):
buka_lu napisał(a):sikorka z tego co zauważyłam to nikt tutaj nie napisał, że Figura łże..

pytanie czy jakby na forum pojawil sie ktos z watkiem o przemocy to tez by te watpliwosci wyrazano? czy jednak w ciemno kazdy by uwierzyl?


tu masz racje..
tylko nie wiem czy zauważyłaś
ale istnieje pewna różnica między internetem a telewizją.
na "psychotekście" łatwiej się otworzyć będąc incognito niż na wizji, wizji..telewizji..
Ja w sprawie Figury się nie wypowiadam bo znam różne skrajne sytuacje.. i nie zamierzam tego oceniać.
od tego są sądy i inne instytucje.
poza tym nie ma tutaj Pani Figury także nie wiem za bardzo o czym tu gadać.
Ostatnio edytowano 28 wrz 2012, o 23:21 przez buka_lu, łącznie edytowano 1 raz
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: figura

Postprzez sikorka » 28 wrz 2012, o 23:19

dlatego tym bardziej gratuluje i wspieram figure :)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: figura

Postprzez Bianka » 28 wrz 2012, o 23:20

Ewka no to niestety większośc ofiar (głupie słowo :/) nie jest w miarę myśląca w takim razie :/, a Mahika miała szczęście nie być typem ofiary po prostu, tylko chwilowo uwikłaną silną kobietą...
Ostatnio edytowano 28 wrz 2012, o 23:21 przez Bianka, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: figura

Postprzez ewka » 28 wrz 2012, o 23:21

buka_lu napisał(a):ale istnieje pewna różnica między internetem a telewizją.

Aaaa nie wiem... istota sprawy leży w podejściu do człowieka, ot. Czy internet, czy tv, czy przystanek autobusowy, czy kolejka w sklepie.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 517 gości

cron