no właśnie tyle czasu poswięciłaś...nie szkoda Ci akzdej kolejnej minuty??
nie powinnas tesknić za nim...powinnaś tesknic za meżczyzną przy którym bedziesz mogła byc kobietą, który da Ci bezpieczeństwo ...zainteresowanie, miłosć, wsparcie...i któremu Ty bez problemu bedziesz mogła dac to samo...
mi też było raz szkoda...i trwałam ponad 6 lat....drugi raz tez było mi szkoda...i trwałam ponad 3 lata...po co to było...fakt doświadczenie sie przydaje...ale tzreba było go aż tyle?
rozstanie
Posty: 17
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Re: rozstanie
przez KATKA » 18 wrz 2012, o 22:00
- KATKA
- Posty: 3593
- Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
- Lokalizacja: Poznań
Re: rozstanie
przez ewka » 19 wrz 2012, o 17:55
Wszystko potrzebuje czasu. Potem robi się coraz lepiej aż do CAŁKIEM DOBRZE.
-
ewka - Posty: 10447
- Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16
Posty: 17
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Problemy w związkach
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 290 gości