Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 17 wrz 2012, o 23:50

W kogo ona taka rozgadana:):):) super ze w koncu Sie wam uklada!!!!!!!
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 18 wrz 2012, o 23:31

moze bedzie komentatorem sportowym :mrgreen:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 19 wrz 2012, o 09:35

at mnie z wylizen i analiz wychodzi niezmiennie ... boss mafii :) :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez woman » 19 wrz 2012, o 11:33

pozytywnieinna napisał(a):zmiana przedszkola byla najlepsza decyzja jaka podjelam :mrgreen:

dzisiaj cytat Pani Dyrektor z nowego : dziewczynka jest fantastyczna, nie mamy z nia kompletnie problemow, pieknie je i taka madra, slucha i wogole wszystko super

jeszcze skubie sobie piora hehehe ... a na dodatek jej prace plastyczne wisza na pierszym miejscu, Panie powiedzialy, ze jej rysunki sa na poziomie conajmniej 6 latka :haha:

w nagrode bylysmy w parku zbierac kasztany, znalazlysmy az ... 2. za to zoledziami mozemy wykarmic stado dzikow :)

Pozytywna, doskonale Cię rozumiem.
Przez pierwsze 2 lata szkoły mojego starszego syna byłam wzywana do szkoły, zostawiana po wywiadówce, jako mama okropnego bachora.
Wychowawczyni (bardzo młoda osoba od razu po studiach) podejrzewała ADHD i jakieś inne zaburzenia, chodziłam więc do psychologów, którzy stwierdzali, że syn jest bardzo rezolutnym i zupełnie zdrowym chłopcem.
Zresztą wcześniej w przedszkolu, przez 3 lata wszystko było ok. W domu też był grzeczny i nie sprawiał nam problemów.
W 3 klasie zmieniła się wychowawczyni, była to pani ok 45-50 z dużym doświadczeniem. Pomyślałam, że teraz dopiero się zacznie, skoro młoda babka tak narzekała, to co powie osoba zrutyniała w tym zawodzie. Pamiętam pierwszą wywiadówkę, czekam aż zostanę poproszona o pozostanie a tu nic cisza. Więc idę sama do pani zapytać jak mój synek, a pani, że super, mądry, grzeczny, inteligentny, trochę rozrabiaka, ale który chłopiec nie rozrabia w tym wieku.
I tak skończyły się problemy szkolne mojego dziecka.
Matko święta, jak pomyślę, że przez taką tępą zołzę mój syn bał się szkoły, wywiadówek, tyle krzyków, kar, za nic :(
Wychowawczyni, która tak się wyżywała na moim dziecku za wszystko, za swoje zdanie, powiedziane słówko do kolegi na lekcji, zbyt głośny śmiech na przerwie, skończyła jako uzależniona od hazardu samotna kobieta.
Wcale jej nie współczuję.
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 19 wrz 2012, o 12:40

Woman no wlasnie tu jest pies pogrzebany :) raczej byl. Paniom z poprzedniego tez latwiej bylo miec dzieci spokojne, siedzace w kacie, a mala taka nie jest i juz, ma swoje humory, swoje zdanie, jak nie podoba sie, to mocno o to walczy, jak patrze jakie sa dzieci w jej grupie, wrzeszczae od rana do popoludnia, to jakis koszmar, mala owszem ma rano bunt z zostaniem, co pokazuje rzucaniem sie na ziemie i tupaniem, ale Panie sobie radza i jakos nie kaza mi wracac codziennie, mala zreszta po minucie sie uspokaja (stoje w szatni i sprawdzam). W tamtym przedszkolu latwo bylo mnie wezwac i problem z glowy.

A tym porannym jej krzykom sie nie dziwie, wchodza do sali jest tak straszny wrzas i harmider, ze sama bym uciekla :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 19 wrz 2012, o 20:46

to tak jak w tym powiedzonku:
przez kilka pierwszych latstaramy sie nauczyc dziecko mowic,
a przez reszte czasu chcemy by sie zamknelo .... :mrgreen:

dla mnie pozytywna fakt, ze cora duzo mowi to powod do dumy, bo to znaczy ze dziecko jest rozwiniete, ma duzy zasob slow itd.

bratanek mojego Meza ma 6 lat i nie mowi (powtarza zerowke bo nie dopuscili go przez to do 1.klasy) :roll: tylko czekacaz mu cos zdiagnozuja ..... :? :cry:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 20 wrz 2012, o 21:56

A my byłyśmy dziś z maludą na zajęciach umuzykalniających grupa od 0-3 :) W porównaniu z grupą moje dziecko najbardziej ruchliwe, w pewnym momencie prowadziła z Panią zajęcia :lol: Babka powiedziała, że mała nieźle, nawet improwizuje, mówię jej, że lubi śpiewać i tańczyć i śpiewamy w domu a ona na to, że to właśnie widać :) Obrosłam w piórka jak nie wiem :)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez woman » 21 wrz 2012, o 08:14

Gratuluję Ci Bianka zdolnej i rezolutnej córy :kwiatek:
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 21 wrz 2012, o 23:05

no nareszcie ..juz nie tylko robi w pieluchy ale wreszcie jest sie czym pochwalic :wink: no i super !
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 22 wrz 2012, o 13:38

Bianko, gratuluje!!! :buziaki:
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 22 wrz 2012, o 14:36

moje wlasciwie tez chyba gada :shock: chyba ze to burczenie brzucha :mrgreen:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez mahika » 23 wrz 2012, o 18:33

gazy...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 23 wrz 2012, o 21:10

masz? :mrgreen:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez mahika » 23 wrz 2012, o 21:15

twoje burczenie brzucha to gazy.
ja nie mam.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 23 wrz 2012, o 21:16

jest jeszcze opcja ze z glodu. gazy bym raczej rozpoznala :roll: :lol:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości