Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 28 sie 2012, o 09:51

Limonka najgorsze to bedzie jak nasze dzieci beda mialy po 14-15 lat :lol:

wiec cieszmy sie chwila :twisted:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 28 sie 2012, o 10:56

Nie słyszałam nic o starszym dziecku...Woman nie przekonuj mnie do swojej racji bo nic to nie da...ja uważam, że lotnisko to nie przedszkole ani Niania! i tyle, a dziecko to nie przedmiot! w opinii psychologów mogło to odbić się poważnie na jej psychice, a dla mnie psychika to priorytet, niektórym cieniem się kładzie na psychice zostawanie w przedszkolu, moja teściowa ma ponad 50 lat a do dziś wspomina :) Dla jednych są ważne wakacje dla innych dziecko :bezradny:
Pozytywna wiemy, że miałaś mus i siłę wyższą w pozostawianiu małej, ale nie wiesz jak jej przeżycia wpłynęły na jej psychikę, dowiesz się jak dorośnie...poza tym jednak zostawiałaś dziecko komuś kto miał się zaopiekować nim a nie personelowi lotniska, restauracji albo stacji kolejowej, nie widać różnicy? pewnie nie widać :roll: nic na to nie poradzę :)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez buka_lu » 28 sie 2012, o 12:00

mogło jedno z rodziców nie jechać po prostu..
i było by git.
ja pewnie skorzystałabym z takiego rozwiązania.
na wymarzone wakacje mam całe życie.
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Macierzyństwo...

Postprzez woman » 28 sie 2012, o 12:47

Bianka, ja Ciebie nie przekonuję, przedstawiam tylko swój punkt widzenia.
Ja też pamiętam swój pierwszy dzień w przedszkolu oraz jakieś mniejsze i większe traumy z dzieciństwa.
Tego się w życiu nie da uniknąć.
Jeżeli zaś mowa o psychice to wałkowanie tematu przez media i internautów na pewno nie wpływa dobrze na psychikę rodziców. Ja bym chyba wpadła w depresję po takim społecznym linczu.
Myślisz Bianka, że to pośrednio nie ma wpływu na ich dzieci o które tak się niby wszyscy troszczą?

Buka_lu, pewnie i ja bym tak zrobiła, ale każdy w życiu popełnia błędy. Chwila głupoty i masz babo placek.

Limonka, gratuluję grzecznego dziecięcia :) Możliwość wyspania się przy maluszku to rarytas :)
Pochwalę się, że moje też dawały pospać rodzicom :D
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 28 sie 2012, o 13:08

odnośnie spania, to moja krolewna juz sie przestawila na zimowy czas, jak misiu i w niedziele wstala o 10.30, a spala od 20.30. chodzilam sprawdzac, czy napewno oddycha :) :) a potem jak wstala to byla taka glodna, ze zjadla 3 kromki chleba z dżemem, nawet ze skorkami :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez woman » 29 sie 2012, o 10:00

No jak ze skórkami to faktycznie nie ma żartów :D
Moja przesłodka i przekochana 3,5 letnia bratanica była niedawno cały dzień pod moją opieką.
Zrobiłam jej kanapkę wedle życzenia ale zapomniałam o tych skórkach, kanapka była z takiego podłużnego chleba, więc dookoła skórka. Malutka obróciła kanapkę w dłoniach i pyta :
"ciocia a gdzie tu się glyzie" :lol:
myślałam, że ją schrupię :D
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 29 sie 2012, o 12:41

hehhe dobre, moja ostatnio ma takie hasla, ze czasem bardzo dlugo nie moge sie uspokoic ze smiechu :)

ostatnio szlysmy na spacer i mowie, ze nie wiem, czy nas burza nie zlapie, bo idzie chmura, a ona do mnie "mama, przecież nie bedzie burzy, nie boj sie burzy" a ja pytam "dlaczego?" bo przecież nie ma ciemności :) nadal swiecilo heheh slonce, no coz, burzy nie bylo :) a ktos jej niedawno powiedzial, ze sie ciemno zrobilo i bedzie burza, to sobie poskladala :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 29 sie 2012, o 13:57

a ja rosne i rosne ..... :haha:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez marie89 » 29 sie 2012, o 14:41

rodzice to tylko ludzie... a ludzie czasem, bez wyjątku popełniają błędy... o tym też trzeba pomyśleć
marie89
 

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Justa » 29 sie 2012, o 22:38

Hahaha... a mój starszak od zawsze wcina kanapki z chleba ze skórką(!), za to od czasu pójścia do przedszkola kontroluje, by wędlina(!) była bez skórki. :shock: :mrgreen:

A te teksty dziecięce to normalnie powalają na łopatki! :mrgreen:
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Re: Macierzyństwo...

Postprzez ewka » 30 sie 2012, o 10:13

sikorka napisał(a):a ja rosne i rosne ..... :haha:

O! To gratulacje Sikorka!

:kwiatek2:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Bianka » 30 sie 2012, o 10:19

Waśniewska też błąd popełniła? :)

Gratulacje Sikorko :) który tydzień?

Justa moja też zawsze chleb ze skórką jadła, nigdy nie odcinałam, sporadycznie jak była wyjątkowo twarda...
Teksty ma niesamowite, połowa na kawały się nadaje :)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Macierzyństwo...

Postprzez sikorka » 30 sie 2012, o 11:35

:buziaki:
dzieki dziewczyny
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Macierzyństwo...

Postprzez buka_lu » 30 sie 2012, o 11:40

Sikorka gratulacje!! :haha: :kwiatek:
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Macierzyństwo...

Postprzez marie89 » 30 sie 2012, o 13:33

Być może też...

Nie zawsze wszystko jest takie jak nam się wydaje na pierwszy rzut oka.

Moja zasada - poznaj zanim ocenisz.
marie89
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości