ludolfina napisał(a):1. zyc z mezem
2. wyprowadzic sie i zyc sama
3. pozwolic zeby ON stworzyl ci nowy dom
Nieszczęśliwa do kwadratu napisał(a):3. marzenie ściętej głowy
ludolfina napisał(a):byc moze jest w nim wciaz i zawsze bedzie jakis procent dobrej wiadomosci dla ciebie, gdybys miala ocenic, po co ci to bylo, i po co ci to jest, co dobrego wnosi do twojego zycia, to co by to bylo?
ewka napisał(a):dlaczego Ciebie N I C nie motywuje do jakiegoś działania, aby to wszystko się bujnęło w lepszą dla Ciebie stronę.
Apasjonata napisał(a):zapewnic sobie jakas stalosc i w miare normalne zycie swojej rodzinie
.sikorka napisał(a):wygodne zycie z pelna lodowka i oplaconymi rachunkami ewka
Nieszczęśliwa do kwadratu napisał(a):To ja jestem winna całej tej sytuacji.
ludolfina napisał(a):Nieszczęśliwa do kwadratu napisał(a):To ja jestem winna całej tej sytuacji.
e tam
wg mnie kazdy ma swoja czesc "winy"
ja zwykle wole myslec o przyczynach sytuacji
brac na siebie cala wine, - jakze szlachetnie. tylko sie nie mozna ruszyc pod ciezarem
Nieszczęśliwa do kwadratu napisał(a): albo muszę poczekać aż ktoś (czyli On) mi ten obecny poziom zapewni.
Nieszczęśliwa do kwadratu napisał(a):Nie ukrywam, że ciężko byłoby mi zamienić samochód na autobus.
I albo skądś te pieniądze będę miała (już trochę uzbierałam ), albo muszę poczekać aż ktoś (czyli On) mi ten obecny poziom zapewni.
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 118 gości