Witam Wszystkich serdecznie! Nie chciałam obarczać nikogo swoimi problemami, ale cóż, jak widać, czasami po prostu należy wyrzucić wszystko z siebie... Mój 'przypadek' idealnie odzwierdciedlaj± słowa piosenki Patrycji Markowskiej - "¦wiat się pomylił"...
Wydawało się, że po rozstaniu z Nim będę umiała poskładać od nowa swój ¶wiat. A to nie było łatwe, dlatego, że to On był całym moim ¶wiatem. Chodzili¶my ze sob± 2,5 roku, ale w tym czasie zd±żyłam ofiarować Jemu cz±stkę siebie. Poszłam na studia do jednego z miast, dla Niego - aby być przy Nim. Szczerze mówi±c my¶lałam, że będziemy ze sob± już na zawsze. Marzyłam o naszym wspólnym domu. Zreszt± to uczucie nie było jednostronne - on mnie naprawdę kochał. I nie wiem co takiego się stało, że nasze uczucie (jak mi się wtedy wydawało) zaczęło wygasać. Teraz - z prespektywy czasu widzę wiele błędów, które popełniłam, a których przeogromnie żałuję. Teraz wiem, że wystarczyła jedna szczera rozmowa, a nadal byliby¶my ze sob±. Po rozstaniu postanowiłam przenie¶ć się na studia do innego miasta, ale zanim to nast±piło robiłam wszystko, aby On słyszał o mnie od innych ludzi, dlatego chodziłam na imprezy z Jego znajomymi, postanowiłam zostawić po sobie jak największy ¶lad. Chciałam aby cierpiał tak samo jak ja. To był najgorszy czas w moim życiu... Na mojej twarzy często widniał u¶miech, a w głębi duszy serce krwawiło... I tak min±ł długi czas - przeniosłam się na studia do innego miasta. Wydawało mi się, że już w połowie wszystko sobie poukładałam. Nawet w moim życiu pojawił się KTO¦ inny. Chodzimy ze sob± pół roku, ale niestety patrzę na obecny zwi±zek przez pryzmat tamtego. Co najgorsze - kiedy już starałam się zapomnieć o byłym Chłopaku, nagle całkiem przypadkiem 'wpadli¶my na siebie'. Długo ze sob± rozmawiali¶my. Opowiedziałam Jemu o trudnych chwilach i o cierpieniu jakiego doznałam w wyniku naszego rozstania. Dowiedziałam się, że On też cierpiał, że pamięta każd± chwilę, spędzon± wspólnie. Stwierdził, że jest przekonany, że TO uczucie się już nigdy nie powtórzy, że Jego już nigdy co¶ takiego nie spotka - już nigdy nie będzie w stanie kochać kogo¶ tak bardzo jak mnie. Oczywi¶cie o tamtej rozmowie nie wie mój obecny Chłopak. Wiem, że nie powinnam mieć przed NIM żanych tajemnic, ale prawda jest taka, że ja nie angażuję się w pełni emocjonalnie w obecny zwi±zek, tak jak w poprzedni. Wiem, że ranię przez to obecnego Chłopaka, chociaż staram się to ukryć. On nawet nie wie, że mam rozdart± duszę. Staram się każdego dnia czerpać z życia jak najwięcej, to wygl±da tak, jakbym była ci±gle wesoła i jakby niczego do szczęscia mi nie brakowało. To tylko pozory, ponieważ moje serce jest złamane (drug± połowę wci±ż trzyma były Chłopak)... Każdego dnia przychodz± mi na my¶l chwile, które spędziłam z Nim. Przeszło¶ć nie daje o sobie zapomnieć. On ¶ni mi się prawie każdego dnia, pomimo tego, że minęło już pół roku! To jest niesprawiedliwe, wobec obecnego Chłopaka. Moje wnętrze płacza i mimo tego, że mam siln± osobowo¶, to nie potrafię sobie z tym poradzić. Czasami czuję się tak, jakby wszystko działo się gdzie¶ obok mnie... Kiedy byłam z tamt± Osob± - odczuwałam intensywniej barwy. On pokolorował mi ¶wiat, a kiedy odszedł - wszystko stało się szare. Tak mi zostało do dzi¶... Obawiam się, że tylko przy nim czułam prawdziwy smak szczę¶cia, którego już nikt nigdy nie będzie w stanie mi dać... Tak - zdecydowanie ¶wiat się pomylił, a ja z t± pomyłk± nie będę w stanie się NIGDY pogodzić.
Pozdrawiam Was serdecznie. Jeste¶cie jedynymi osobami, z którymi mogę podzielić się tym co naprawdę czuję! Dziękuję!
"Tam na dnie został twój ¶lad, głęboko tam twoja muzyka we mnie gra, tam na dnie został twój ¶lad i moja łza, bo ¶wiat się pomylił..."