ja myślę, że zdarza się czasem prawdziwa miłość od pierwszego wejrzenia, jednak zauważa się ją zwykle dopiero przynajmniej gdzieś tak... przy drugim lub trzecim "wejrzeniu"...
żeby przy pierwszym to spostrzec, tak od razu - to chyba rzadko komu się udaje... (jeśli w ogóle)
bo przy pierwszym wejrzeniu, to się jeszcze może wiele tylko wydawać i wiele można nie dostrzec, choć zazwyczaj ma się jakieś tak zwane pierwsze wrażenie i bywa, że jest ono trafne, jak się później okazuje - no ale miłość to coś innego niż "pierwsze wrażenie"... prawda?