Wszystko się skomplikowało :(

Problemy z partnerami.

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez buka_lu » 26 lip 2012, o 20:50

Dla uściślenia: nienawidzę gdy ktoś wcześniej był np. panienką lekkich obyczajów, a gdy wyszedł na prostą to krytykuje te osoby, które jeszcze te lekkie obyczaje stosują.

to gorące uczucie, ta nienawiść... :twisted: i takie pełne tolerancji... :buziaki: a idąc tym tokiem rozumowania, trzeba być tu krową, bo tylko krowa nie zmienia poglądów, złodziej nie ma prawa krytykować złodziejstwa, morderca zabijania. jak u kalwinów: predystynacja w czystej formie ehhh[/quote]

krowa ma prawo dzielić się swoimi doświadczeniami i pokazywać na swoim przykładzie, że mozna życ inaczej (czyt. w zgodzie ze sobą).

gdy ktoś mi narzuca swoje zdanie lub próbuje na siłę decydować za mnie, to we mnie budzą się reakcje całkowicie odwrotne.

I nie toleruję ludzi, którzy swoją prawdę narzucają jako jedyną i tą prawdziwą prawdę, nie pozostawiając mi chociażby możliwości doświadczenia życia.

ja buka nie krytykuję Twoich poglądów. Ale też nie pozwolę sobie narzucać czegoś z czym się nie zgadzam ( i nie odnosze się do jakiś konkretów, które opisałaś).

ja chcę przeżywać i doświadczać swoje życie sama. I tak też się dzieje. Chcę mieć sama prawo wyboru i decyzji. Z pełną świadomością.


wow blanka to o co ten szum..
mnie o to samo chodzi. :D
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez blanka77 » 26 lip 2012, o 20:52

biscuit napisał(a):
blanka77 napisał(a):Ja mówię o umoralnianiu, przez osoby, które będąc wcześniej tzw. "cielęciem" nie były wcale lepsze niż obecne cielęta.
Uważam, że trochę zrozumienia nalezy się osobom błądzącym. Nie nalezy ich krytykować, tylko pokazać, że można żyć/postępować inaczej. Ale to wszystko w delikatny sposób, żeby ktoś miał alternatywę wyboru. A wybór i tak nalezy do niego.

to dla pełnego obrazu
rozdzielcie no blanka jeszcze woły od cieląt
woły na lewo - i kogo tu Pani widzi?
cielęta na prawo - a kto tu?
ooops, oczywiście, że oczywista omyłka
woły na prawo
a cielęta na lewo

aaaaa i wskaże Pani jeszcze z łaski swojej
kto tu błądzi
woły czy cielęta?


Ogólnie się przyjęło, że cielęta to głupie i niedoświadczone.

Ja piszę się do cieląt, a niech tak będzie. Wolę tak, niż być tym wołem co mu się wydaje, ze pozjadał wszystkie rozumy.

Konkludując:

cielęta są głupie z teorii, ale czy woły sa mądrzejsze z praktyki-wątpię. Bo w życie toczy się etapami. Na jednym etapie jesteśmy cielęciem, a na innym (w tym samym czasie) wołem.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez blanka77 » 26 lip 2012, o 20:53

buka_lu napisał(a):
Dla uściślenia: nienawidzę gdy ktoś wcześniej był np. panienką lekkich obyczajów, a gdy wyszedł na prostą to krytykuje te osoby, które jeszcze te lekkie obyczaje stosują.

to gorące uczucie, ta nienawiść... :twisted: i takie pełne tolerancji... :buziaki: a idąc tym tokiem rozumowania, trzeba być tu krową, bo tylko krowa nie zmienia poglądów, złodziej nie ma prawa krytykować złodziejstwa, morderca zabijania. jak u kalwinów: predystynacja w czystej formie ehhh


krowa ma prawo dzielić się swoimi doświadczeniami i pokazywać na swoim przykładzie, że mozna życ inaczej (czyt. w zgodzie ze sobą).

gdy ktoś mi narzuca swoje zdanie lub próbuje na siłę decydować za mnie, to we mnie budzą się reakcje całkowicie odwrotne.

I nie toleruję ludzi, którzy swoją prawdę narzucają jako jedyną i tą prawdziwą prawdę, nie pozostawiając mi chociażby możliwości doświadczenia życia.

ja buka nie krytykuję Twoich poglądów. Ale też nie pozwolę sobie narzucać czegoś z czym się nie zgadzam ( i nie odnosze się do jakiś konkretów, które opisałaś).

ja chcę przeżywać i doświadczać swoje życie sama. I tak też się dzieje. Chcę mieć sama prawo wyboru i decyzji. Z pełną świadomością.


wow blanka to o co ten szum..
mnie o to samo chodzi. :D[/quote]

Bo ja dzisiaj chciałabym poszumieć trochę, a co :mrgreen: Szum mi dobrze robi cerę :kwiatek:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez biscuit » 26 lip 2012, o 20:54

blanka77 napisał(a):Konkludując:
cielęta są głupie z teorii, ale czy woły sa mądrzejsze z praktyki-wątpię. Bo w życie toczy się etapami. Na jednym etapie jesteśmy cielęciem, a na innym (w tym samym czasie) wołem.

a to się paulo coelho w Tobie obudził po tym winie mszalnym
tylko taki trochę bardziej... GOSPODARSKI 8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez ludolfina » 26 lip 2012, o 20:57

poziom metafory mnie przerasta woly cieleta weterynarz
brakuje tylko rzeznika

z kurnika przenosimy sie do stajni
i omawiamy problematy filozoficzne i moralne

na wyzszosci wolu od cielecia

a w przyrodzie zwyczajnie wszystko jest potrzebne
wyginie to, co niepotrzebne
przetrwa to, co potrzebne
Avatar użytkownika
ludolfina
 
Posty: 689
Dołączył(a): 13 lip 2010, o 22:09

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez buka_lu » 26 lip 2012, o 20:58

gdy ktoś mi narzuca swoje zdanie lub próbuje na siłę decydować za mnie, to we mnie budzą się reakcje całkowicie odwrotne.

I nie toleruję ludzi, którzy swoją prawdę narzucają jako jedyną i tą prawdziwą prawdę, nie pozostawiając mi chociażby możliwości doświadczenia życia.

ja buka nie krytykuję Twoich poglądów. Ale też nie pozwolę sobie narzucać czegoś z czym się nie zgadzam ( i nie odnosze się do jakiś konkretów, które opisałaś).

ja chcę przeżywać i doświadczać swoje życie sama. I tak też się dzieje. Chcę mieć sama prawo wyboru i decyzji. Z pełną świadomością.


wow blanka to o co ten szum..
mnie o to samo chodzi. :D

[quote]Bo ja dzisiaj chciałabym poszumieć trochę, a co :mrgreen: Szum mi dobrze robi cerę :kwiatek:[quote]
:gites: no to zdrówko :oklaski:
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez blanka77 » 26 lip 2012, o 21:02

biscuit napisał(a):
blanka77 napisał(a):Konkludując:
cielęta są głupie z teorii, ale czy woły sa mądrzejsze z praktyki-wątpię. Bo w życie toczy się etapami. Na jednym etapie jesteśmy cielęciem, a na innym (w tym samym czasie) wołem.

a to się paulo coelho w Tobie obudził po tym winie mszalnym
tylko taki trochę bardziej... GOSPODARSKI 8)


Hehehe, żeby to wino takie święte było.... to by i moje poglądy były obszerniejsze, a tak tylko gospodarskie :mrgreen

Na usprawiedliwieniem tego, ze moje poglądy to tak bardzo gospodarskie sa i do trzody chlewnej się ograniczyły, jest to, że "udój" mi się kończy, a do sklepu daleko, a ja po pijaku nie jeżdżę :mrgreen:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez biscuit » 26 lip 2012, o 21:04

doduś napisał(a):zapomniał wół jak cielęciem był i to niejeden niestety

Obrazek

aaaaa
Panie Weteryniarzu
a co z samicami tegoż gatunku? 8)

btw
ta powyżej to chyba już nowoczesna byznes łumen jest 8)
Ostatnio edytowano 26 lip 2012, o 21:05 przez biscuit, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez blanka77 » 26 lip 2012, o 21:05

buka_lu napisał(a): :gites: no to zdrówko :oklaski:


Czy na zdrówko - tu mi się pojawiają wątpliwości.... bo ja niezwyczajna się tak leczyć. Ale dzisiaj to dzień szczególny, tzn. szczególnie trudny i wszystkie ideologie/ideały/ wartości/ a nawet cuda przestały na mnie robić wrażenie pozytywne/wiarygodne.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez blanka77 » 26 lip 2012, o 21:06

biscuit napisał(a):
doduś napisał(a):zapomniał wół jak cielęciem był i to niejeden niestety

Obrazek

aaaaa
Panie Weteryniarzu
a co z samicami tegoż gatunku? 8)

btw
ta powyżej to chyba już nowoczesna byznes łumen jest 8)


A nie można by tak na żywca prosto z cycka? bez tego metalowego osprzętu??? :mrgreen:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez biscuit » 26 lip 2012, o 21:09

ludolfina napisał(a):poziom metafory mnie przerasta woly cieleta weterynarz
brakuje tylko rzeznika

Obrazek
przyda się
gdy trzeba będzie zarżnąć jakiegoś wołu
na powrót syna marnotrawnego FORSAKENA 8)
ale czy Baronowa nie za delikatna do tego?
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez biscuit » 26 lip 2012, o 21:10

blanka77 napisał(a):A nie można by tak na żywca prosto z cycka? bez tego metalowego osprzętu??? :mrgreen:

nie, bo to upgrade Krova-Leming v. 2.0 jest 8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez blanka77 » 26 lip 2012, o 21:12

biscuit napisał(a):
ludolfina napisał(a):poziom metafory mnie przerasta woly cieleta weterynarz
brakuje tylko rzeznika

Obrazek
przyda się
gdy trzeba będzie zarżnąć jakiegoś wołu
na powrót syna marnotrawnego FORSAKENA 8)
ale czy Baronowa nie za delikatna do tego?


Ogólnie to rżnięcie jest ok :)

rozumie się przez to rżnięcie drewna (jakby ktoś miał wątpliwości) :mrgreen: to takie małe heblowanie... z naciskiem na uważanie na sęki...
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez sikorka » 26 lip 2012, o 21:12

limonka napisał(a):Technicznie to Ty tez zyjesz w nietradycyjnym modelu.. Ty maz I tesciowa.. Na innym pietrze ale jednak:)

alez Ty przezywasz te moja tesciowa, ze ją tak czesto wspominasz. wprawdzie nie wiem gdzie tu nie tradycyjnosc, ale jak pamietasz to pisalam Ci ostatnio ze masz przedawnione inf bo ja juz od dawna na swoim.
ale ze nietradycyjny zwiazek tworze to fakt - w koncu oboje pracujemy. czekam az przyjdzie moj czas na siedzenie :mrgreen:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez sikorka » 26 lip 2012, o 21:14

buka_lu napisał(a): głęboko wątpię w Twój profesjonalizm Bis (psychologiem jesteś, taaak?)

jakim tam psychologiem, studiuje dziewczyna dopieroz :)
zanim prace zaliczy vs promotora to pewnie jeszcze zleci :)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: miayasogiuz, Michaelvog i 51 gości