Bianka napisał(a):No to w końcu jak? z matką czy bez?
Bianka zalezy
Bianka napisał(a):No to w końcu jak? z matką czy bez?
kasiorek43 napisał(a):josi napisał(a):
hm kasiorek co jest np takim kopem?
na przykład taka, dla mnie, napaśc ;
jakie "wy"? ktos tak gdzies napisal?
josi napisał(a):niech sie bis wypowie
ale co niefajnego w tym?
ciesze sie ze sobie wyjasnilysmy, serio, nie chodzilo nawet ze dojdziemy do sedna, ale ze bedziemy umialy ze soba rozmawiac dzieki.
josi napisał(a):nie no sprawdzic w sensie ze ciekawa jestem jej zdania wlasnego a nie tego wyczytanego z podrecznikow...
ja to juz wyposrodkowalam kasiorek gybym nie wyposrodkowala to by bylo tak: cholera no kasiorek wez se zajrzyj pare stron wstecz poczytaj ZE ZROZUMIENIEM a nie pierdoly opowiadasz
lepiej?
josi napisał(a):Bianka napisał(a):No to w końcu jak? z matką czy bez?
Bianka zalezy
kasiorek43 napisał(a):josi napisał(a):nie no sprawdzic w sensie ze ciekawa jestem jej zdania wlasnego a nie tego wyczytanego z podrecznikow...
ja to juz wyposrodkowalam kasiorek gybym nie wyposrodkowala to by bylo tak: cholera no kasiorek wez se zajrzyj pare stron wstecz poczytaj ZE ZROZUMIENIEM a nie pierdoly opowiadasz
lepiej?
Ale jeśli ona studjuje psychologię, to raczej ma zdanie takie jakiego się nauczyła... ja bym osobiscie nie chciała wiedzieć jaka ktos po amatorsku ma teorię na temat Alkoholizmu na przykłd... po co? z resztą to nawet nir jest bezpieczne a juz na pewno jak w grę wchodzą dzieci.
MOzesz mi wierzyc lub nie ale ja, nie wiem jak inni w poprzednim wątku wtedy w zyciu bym nie wpadła o co ci chodzi... .. dla mnie tam nie było takiej odpiwedzi jak tutaj, nie bylo dyskusji... moze dlatego.
kasiorek43 napisał(a):josi napisał(a):Bianka napisał(a):No to w końcu jak? z matką czy bez?
Bianka zalezy
I własnie o to chodz, że nie zalezy... pod kątem psychologii jesli , z matką, to albo córka jest ,,naprawiona" w takim stopniu, ze zapewnia sobie bezpieczeństwo jesli matka ma jeszcze klapki ale wykazuje chęć, to i tak corka musi być ,,naprawiona" zeby znieść emocje jakie zrzuca na nią matka, i nie skulić się jak wystraszone dziecko kiedy ze strony matki pojawi się jakaś manipulacja czy zagrywka... oczywiście nie świadoma.
kasiorek43 napisał(a):Co do roli psychologa i terapii w ogole to wazne jest też to, żeby pamietać, że rola psychologa to 20% a nasza 80% .
Myślę, że mówi to samo za siebie... ile my zrobimy, chcemy i wyciagniemy, tyle bedziemy mieli... psycholog naprowadza do tego, zeby w sobie znaleźć odpowiedzi na pytania a nie odpowiada na nie.
kasiorek43 napisał(a):Rola psychologa polega na pomocy w odnalezieniu sposobu w pozbyciu sie chorych relacji i ukladów.
Właśnie o to chodzi, że na sesji jak są dwie osoby i mówia w czym jest problem, to przy przedyskutowywaniu go psycholog zauważy te manipulacje i zagrywki i zasugeruje swoją metodą, bardzo sprytnie, nakieruje, da do myślenia... jesli te osoby zechcą to dostrzec i wykażą jakieś checi do zmian i przyznania sie do tego co kto trobił źle i co przez kogo tak a nie inaczej wyglada bez obrazania się... słuchając psychologa nauczą sie te zagrywki rozpoznawać...
Ja ostatnio na przykład zostałam sprowokowana na terapii do jakieś tam reakcji... dowiedziałam sie tego po terapii jak jest coś potrzebne psychologowi to on to sobie wyciągnie, w sensie reakcję naszą jakąś... więc jest mozliwe, ze między dwiema osobami na terapii też to zrobi, zeby to zobaczyć i się rozeznać.
kasiorek43 napisał(a):No to chcesz poznać jej własne zdanie nie podparte [podręcznikami czy zawodowo? Bo jak zawodowo to tylko podpartą podręcznikami, bo skądś ta wiedze musi mieć nie?
No więc właśnie psycholog nie może mieć amatorskiego zdania dlatego podejrzewam Bianka się zdziwiła ja chcesz z bis porozmawiać z laickiego punktu widzenia.
josi napisał(a):
no wlasnie to mam na mysli. Poza tym mysle ze teoretycznie mozliwe jest ze nawet mimo ze sie one na poczatku na sobie wyzyja, wyladowuja, ale zrozumieja przy pomocy psychologa jak te mechanizmy dzialaja to przeciez to nie jest duza cena do zaplacenia za osiagniety w koncu spokoj, a moze jest to nawet konieczne? moze...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 579 gości