sikorka napisał(a):KATKA napisał(a):i gardze tymi co to negują...
piekne to - uwielbiam takie teksty
komus gardzic nie mozna bo trzeba szanowac wzajemne poglady a co najwazniejsze - ludzi, ale ja to sobie tymi gardzacymi pogardze
bo mnie wolno, bo ja gardze w slusznej sprawie
Sikorko nie do końca się zgodzę. Nigdy nie uszanuję poglądu ,,Nie masz na co kasy wydawać?" . Nigdy nie uszanuję nie wrazliwości na krzywdę tych małych, biednych istot, bo ,,To tylko pies/ kot" i popełnia głupotę za głupotą, nie chce słuchać nie raz co i dlaczego a później się dziwi, ze piesek drzwi podrapał i na koniec jeszcze mu na dupę za to wleje . Nie szanuje takich poglądow i coraz częściej dochodze do wniosku, że nie szanuję takich ludzi, którzy zachowują się idiotycznie i do tego są pewni swej racji bo ,,Co Ty tam wiesz?".
A jawiększym szczytem głupoty jaki usłyszałam ,,Psa się nie kastruje, bo odbiera mu to męskość" !!! Ale później jest kłopot i się wydaje byle komu pieski, zeby się pozbyć a za chwilę slyszymy w telewizji a czytamy na stronie schronu czy fundacji, ze pies/ kot katowany, z kolczatką wrosniętą w szyję albo łażący po swoich odchodach i umierający z głodu.
Nikt, kto plecie takie glupoty nie zdaje sobie sprawy, ze robiąc głupio ciągnie ten cholerny łańcuszek. I szlag mnie trafia, ze ja zbieram koty, oddaje do fundacji czy zabieram i leczę na własny koszt a kotś mi powie taki tekst jak te powyżej.
Wiem, ze ludzie są w większości nie świadomi, nie można oczekiwać od wszystkich, że będą w wolontariacie ale fajnie by było gdyby chociaz chcieli zauważyć swój błąd i najgorsze w tym wszystkim jest to, że idą w zaparte, bo oni muszą mieć rację i robia głupią minę i zadaję glupie pytania nie chcąc wiedzieć nie raz jak okropnie zycie i umieranie tych zwierzat wygląda.