Fobia

Rozmowy ogólne.

Re: Fobia

Postprzez Księżycowa » 24 lip 2012, o 14:09

Nie mam pojecia jak cie pocieszyć... może wejdź na gg?
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Fobia

Postprzez josi » 24 lip 2012, o 14:13

moze wymysl sobie jak najwiecej jakiejs roboty, sprzatanie mieszkania
albo nic nie rob i pomysl "najwyzej nie pojde"
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Fobia

Postprzez Księżycowa » 24 lip 2012, o 14:14

Przy fobii to nie jest takie proste... dominuje wszystko przy najszczerszych chęciach...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Fobia

Postprzez josi » 24 lip 2012, o 14:17

nigdzie nie napisalam ze to jest proste :idea:
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Fobia

Postprzez Księżycowa » 24 lip 2012, o 14:18

...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Fobia

Postprzez josi » 24 lip 2012, o 14:38

...albo popros zeby caly dzien ktos dzis z toba byl...
a najlepiej to te wszystkie trzy opcje razem :)
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: Fobia

Postprzez Bianka » 24 lip 2012, o 15:10

Umyłam okna, zrobiłam dwa prania...telepie mnie cały czas :/ najgorsze, że nie wiem ile zębów trzeba zrobić, czy wyrwać czy plombować, tak bym mogła się na coś nastawić, boję się wyrywania..czy 8 zawsze wyrywają?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Fobia

Postprzez mahika » 24 lip 2012, o 18:54

zbliża sie godzina "zero"
Bianka, myślę o Tobie :cmok:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Fobia

Postprzez Bianka » 24 lip 2012, o 19:36

Juz jestem po, jedna ósemka zrobiona! bardzo szybko zresztą, lek najlepiej zadziałał po :) ide się ołozyc, pływam, dzieki za sparcie
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Fobia

Postprzez Księżycowa » 24 lip 2012, o 22:45

Sie cieszę :) Zastanawialam sie jak dałas sobie radę :). Mam nadzieję, że parę punktóew jakie Ci przepisałam pomogło :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Fobia

Postprzez Bianka » 25 lip 2012, o 00:11

Zastosowałam lek i oddychanie przeponą :) trochę jeszcze nerwów było ale bez porównania co się działo ze mną cały dzień...szkoda tylko, że lek najmocniej zadziałał po zejściu z fotela...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Fobia

Postprzez Księżycowa » 25 lip 2012, o 00:46

Pewnie reszta stresu dała sobie upust jak emocje opadly... teraz zastosuj lek jeszcze wcześniej :)
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Re: Fobia

Postprzez smerfetka0 » 25 lip 2012, o 09:55

troche sie spoznilam z odpowiedzia bo juz po wizycie ale moze kiedys na przyszlosc taka opinia sie komus przyda :) moj chlopak rowniez ma taka fobie gdzie u niego w polaczeniu z nerwica powoduje takie trzesienie calego ciala, bicie serca pocenie sie ze przez 2 i pol roku kilka razy wprost uciekal z fotela dentystycznego :) no i sa gabinety gdzie robia to pod narkoza (ale nie taka do konca jak na operacji w szpitalu) albo rozweselaczem jak w amerykanskich filmach. on zdecydowal sie na ta narkoze dwa tygodnie temu w polsce i szczerze poleca :) pomimo jego palpitacji serca nie bylo zadnych przeciwskazan i powiklan pozniej. 5 zebow wyrwanych i 9 naprawionych! a podczas tej 'narkozy' nie spal tylko jeszcze mowil jakies glupoty
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Fobia

Postprzez Bianka » 25 lip 2012, o 12:10

Smerfetko ja mam to samo, nerwica plus fobia i to trzęsienie razem z fotelem! pisz mi zaraz gdzie to się robi :D
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Fobia

Postprzez smerfetka0 » 25 lip 2012, o 19:05

ja jestem z malego miasteczka ale do glownego w wojewodztwie mam godzine drogi i czesto tam jestem wiec wlasnie tam wygoglowalam gabinety dentystyczne i dzwonilam i pytalam. nie wszedzie oferuja bo potrzebny anestezjolog, chirurg jesli jakies wyrywanie dentysta i jeszcze jedna babka byla. wszystko trwalo 4 godziny. z poczatku przez telefon powiedzieli ze to narkoza i ja myslalam ze czlowiek zasypia a oni swoje...ale okazalo sie ze to taka narkoza gdzie nie wszyscy zasypiaja i dozylnie ja podaja normalnie, bo gaz rozweselajacy to na nos nakladaja. koszt samego zabiegu to ok 250-300 zl. plus za kazdego zeba. osobiscie wydalo mi sie nie drogo patrzac na perspektywe pozniejszej operacji wyrywania wszystkich i wstawiania szczeki bo by tak zaniedbal. gaz rozweselajacy tez taka granica cen w moim miescie. nie daj sie naciagnac jak juz sie kiedys zdecydujesz bo jedna babka jak pytalam o cene nie potrafila okreslic powiedziala ze okolo 3000 ty a jedna kobieta to nawet 7000 zaplacila za wszystko..co bylo dla mnie szokiem bo duzo o tym czytalam i to byly kosmiczne ceny. byc moze da sie to na krotszy okres czasu np na pol godziny i zrobienie 1-2 zebow.

wczesniej trzeba pantomogram zrobic za ktory 60 zloty placilam.

plus plyn do plukania za 25 zloty chyba czy jakos tak eludril i ketonal i biseptol.

i przy tak dlugim zabiegu fajnie jak ktos czuwa i jesli nie pozwola byc caly czas to ze przynajmniej przychodzi co chwile, bo na rece trzeba sie patrzec kazdemu. ja osobiscie mam swojego zaufanego ktorego takich zabiegow nie robi ale jest przecudny i tak i zaluje ze wczesniej nie poszlam do niego zeby mu po prostu ocenil stan kazdego zeba do zrobienia. akurat mnie nie bylo wtedy przy nim jak sie decydowali robic zeba zamiast go wyrwac. jakies torbiele mial i cos tam. w gruncie rzeczy go ten zab pozniej strasznie bolal stad te leki musial brac, ten moj jak pozniej do niego poszlismy tez mial ochote go ponaprawiac bo widzial szanse ale za maly okres czasu bylismy w PL a w londynie jedna wizyta to taki koszt niewiarygodny ze zdecydowal sie na wyrwanie - o czym ja wiedzialam ze jesli trzeba dluzszego leczenia to wyrywamy i bym przypilnowala ale oni pomimo ze chlopak ich o tym uprzedzil uznali ze szkoda tego zeba i podjeli sobei sami decyzje.

no i jeszcze warto pojsc do znajomego kogos zeby powiedzial co gdzie jak gra bo ja w gruncie rzeczy nie wiedzialam gdzie jaki jest ubytek czy dziura a cena byla od 80 do 150 za zeba i jakos wszedzie mi policzyli 150 bo niby duze dziury wszedzie... ale na przyszlosc bede wiedziec jak sie ubezpieczyc :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 605 gości

cron