moja rodzina nie ma problemu alkoholowego ,ale..
aburzona jest w niej więź emocjonalna miedzy członkami rodziny, relacje nie są oparte na równości. Są osoby ważniejsze w rodzinie, którym należy się podporządkować. (siostra)
Zasady są narzucane, sztywne, często nieuzasadnione, błędy nie są wybaczane, lecz wypominane, nie można wyrażać wszystkich swoich spostrzeżeń, uczuć, myśli i pragnień. Atmosfera w rodzinie jest pełna napięcia ...
........nie chce isc znów na terapię to nic nie dało w moim wypadku...:-/