mahika napisał(a):ja myślę że zaczeło mi to totalnie zwisać.
Bardziej myślałam o Biance, że wszystkim nie dogodzi, a sobie może.
no właśnie mahika
Tobie zaczęło to zwisać
co oznacza, że obecnie pełnione role w życiu
są dla Ciebie satysfakcjonujące i Ci wystarczają na tym etapie
a więc nie odczuwasz subiektywnego deficytu, braku
i związanych z tym przykrych, destrukcyjnych uczuć
a Bianca być może
ma poczucie nie spełnienia
nie osiągnięcia swojego wewnętrznego standardu życia
jeśli chodzi o zakres pełnionych przez siebie ról
stąd u niej ta presja otoczenia
odbierana jest w sposób szczególnie ją dotykający
bo nie wykonała jeszcze ekwilibrystycznego przeskoku w umyśle
że to nie otoczenie jej przeszkadza
ale sama sobie, sabotująca obraz siebie we własnej głowie