Wszystko się skomplikowało :(

Problemy z partnerami.

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez buka_lu » 19 lip 2012, o 13:54

najgorsze, że to my kobiety same sobie zgotowałysmy taki los. :|
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez Bianka » 19 lip 2012, o 13:59

buka_lu napisał(a):
ale dzisiejsze czasy nie ułatwiają, trzeba być kobietą i facetem jednocześnie

o rany nie daj sobie tego wmówić :shock:


No właśnie mi jest trudno, zewsząd płyną pytania " a Ty nie chcesz iść do pracy" ze zdziwieniem na twarzy, te pytania to jak coś w rodzaju "a kiedy dziecko", albo do singla "masz kogoś, bo trza się ustatkować, latka lecą" itp ta sama kategoria jak dla mnie :/ Albo inaczej, "no bo wiesz, w dzisiejszych czasach, to z jednej pensji ciężko..." itp itd Luda też napisała coś w tym stylu, trzeba mieć jaja, żeby w dzisiejszych czasach itp, albo, że luksus, zostać w domu...rzygam! no jest presja, nie da się ukryć...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez mahika » 19 lip 2012, o 14:03

Bianka napisał(a): a Ty nie chcesz iść do pracy" ze zdziwieniem na twarzy, te pytania to jak coś w rodzaju "a kiedy dziecko", albo do singla "masz kogoś, bo trza się ustatkować, latka lecą" itp ta sama kategoria jak dla mnie :/ Albo inaczej, "no bo wiesz, w dzisiejszych czasach, to z jednej pensji ciężko..." i

Ale to są podłe złośliwości, słoma z butów i dno...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez limonka » 19 lip 2012, o 14:37

mahika napisał(a):
Bianka napisał(a): a Ty nie chcesz iść do pracy" ze zdziwieniem na twarzy, te pytania to jak coś w rodzaju "a kiedy dziecko", albo do singla "masz kogoś, bo trza się ustatkować, latka lecą" itp ta sama kategoria jak dla mnie :/ Albo inaczej, "no bo wiesz, w dzisiejszych czasach, to z jednej pensji ciężko..." i

Ale to są podłe złośliwości, słoma z butów i dno...
dokladnie....
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez Nieszczęśliwa do kwadratu » 19 lip 2012, o 14:44

Myślicie, że miłość do mężczyzny może być silniejsza niż miłość do własnych dzieci? :?
Nieszczęśliwa do kwadratu
 
Posty: 189
Dołączył(a): 29 maja 2012, o 13:22

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez sikorka » 19 lip 2012, o 14:47

mysle, ze nie :nie:
milosc do dzieci jest raczej instynktowna, bezwarunkowa i niczym nieograniczona. a milosc do mezczyzny jest jednak czyms podyktowana.
a skad takie mysli?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez mahika » 19 lip 2012, o 14:48

Zostały potępione te co zostawiły ojcom dzieci i odeszły do innego mężczyzny.
Ale myślę że to mozliwe, zdarza się.
Mnie to nie oburza.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez Bianka » 19 lip 2012, o 14:54

a ja myślę, że tego nie da się porównać, to jak pytanie kogo bardziej się kocha mamę czy tatę, albo brata czy syna, brata czy męża, to są różne miłości...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez Nieszczęśliwa do kwadratu » 19 lip 2012, o 15:03

Bianka napisał(a):to są różne miłości...


Oczywiście nie da się porównać, ale przecież któraś może być silniejsza?

mahika napisał(a):Mnie to nie oburza.


Mnie chyba tez już nie. Ciekawe dlaczego? :?
Nieszczęśliwa do kwadratu
 
Posty: 189
Dołączył(a): 29 maja 2012, o 13:22

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez mahika » 19 lip 2012, o 15:05

Nie wie ten co nie stał w obliczu takiej sytuacji.
Ja moze nie stałam osobiście, ale się spotykałam czasem, zawodowo.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez sikorka » 19 lip 2012, o 17:51

ja z czyms takim zawodowo spotkalam sie calkiem niedawno. rozwinelo sie raczej kiepsko, bo kobieta tak zaniedbala swoje dzieci, ze trafily do rodziny zastepczej a ona dalej nic sobie z tego nie robi :bezradny:
ciezko mi sie na to patrzy :(
a facet nareszcie ma kobiete cala tylko dla siebie.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez mahika » 19 lip 2012, o 17:52

a tatuś dzieci dzieee?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez sikorka » 19 lip 2012, o 18:05

taki sam aparat jak mamusia, moze nawet gorszy. poszedl sobie raz po pomidory i nie wrocil do tej pory :bezradny:
z naszych wywiadow z jego mama wynika ze mieszka sobie, ma sie dobrze i uklada zycie z jakas malolata. dzieci go nie interesuja kompletnie.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez mahika » 19 lip 2012, o 18:09

A to dziad podły.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Wszystko się skomplikowało :(

Postprzez ewka » 19 lip 2012, o 18:13

Nieszczęśliwa do kwadratu napisał(a):Myślicie, że miłość do mężczyzny może być silniejsza niż miłość do własnych dzieci? :?

Oj Nieszczęśliwa, współczuję Ci tych dylematów. Naprawdę. Bo widzę, jakie myśli Ci chodzą po głowie.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości

cron