Po terapii

[marza]

Jest kiepsko, ale mam nie pisać tylko nauczyć się werbalizować....

[marza]

Nienawidzę weekendów!!! Tej pustki i samotności....

[caterpillar]

Marza cokolwiek..moze wziac plecak i pojechac gdzies gdzie jeszcze nie bylas , zrobic jakies fajne zdjecia...

tak strzelam..

[parnasus]

Nienawidzę weekendów!!! Tej pustki i samotności....

To po co takie weekendy sobie organizujesz ?

[marza]

Bo nie mam z kim ich zorganizować!!!

Dziś owszem zorganizowałam sobie cały dzień-wyprawa statkowo - rowerowa. Tradycyjnie sama...

Tylko brakuje drugiego człowieka....

[parnasus]

Bo nie mam z kim ich zorganizować!!!

Tradycyjnie sama...

Tylko brakuje drugiego człowieka....

To mi po prostu wygląda na twój wybór. Czasami można być szczęśliwym samemu .....

[marza]

Nie Parnasus, to nie jest mój wybór.
Kiedyś sobie wmawiałam , że owszem, że tak jest ok. Ale nie było i nie jest mi z tym dobrze.

[caterpillar]

Marza nie ma nikogo , kto by na te rowery z Toba sie wybral ?

zasze mozesz dzialac jako wolontariusz w domu dziecka i brac dzieciaki na rowery

mimo iz latwo jest gadac to tez mysle ,ze to my sami jestesmy odpowiedzialni za swoj wolny czas ..bo kto inny?


pozrdawiam!

[parnasus]

Marza że tak powiem wprost i nie gniewaj się..... chłopa ci trzeba po uśmiechaj się , zatrzepocz rzęsami , pare spojrzeń powłóczystych i będzie gitara chłopy to proste mechanizmy są .....

[biscuit]

Marza że tak powiem wprost i nie gniewaj się..... chłopa ci trzeba po uśmiechaj się , zatrzepocz rzęsami , pare spojrzeń powłóczystych i będzie gitara chłopy to proste mechanizmy są .....

parnasus, czy chcesz przez to, tak pieszczotliwie powiedzieć
że rurę jej trzeba przeczyścić?
i że ma se hydraulika załatwić tym trzepotaniem czym się da?

[parnasus]

parnasus, czy chcesz przez to, tak pieszczotliwie powiedzieć
że rurę jej trzeba przeczyścić?

Cóż każdy może czegoś tam się domyślać.... często zdarza się, że domyśla się tego co ma w głowie.
Jak bym miał taki pomysł to nie pisał bym o tym na forum. A tu z takiej głupiej interpretacji można tylko kogoś skrzywdzić.

[biscuit]

parnasus, z tego co ja czytam marzę
to właśnie jest jej subiektywnie odczuwany deficyt życiowy
że jest singlem
ameryki nie odkryłeś
stąd mój wredny komentarz na Twój wpis

[marza]

Chłopa na razie zostawię bez komentarza.

Dziś sukces, ogromny krok do przodu dla mnie!

Odezwałam się na mitingu!!!!

Ci co tu zagladają, zrozumieją o co chodzi.

Wróciła wiara i nadzieja.

Pozdrawiam

[caterpillar]

a co? zapytalas gdzie jest WC ?

zart ofkors

super ciesze
sie !!
wiem,ze to bylo trudne dla Ciebie

tym bardziej powinnas byc z siebie dumna

[marza]

Cat, jestem z siebie cholernie dumna!!!!

Jak powiedziałam jaki mam problem z odezwaniem się, rozmową, kontaktem z ludźmi, o swoich trudnościach ,i o ogromnej potrzebie tego kontaktu, to potem było mi łatwiej podejść do kogoś .
I dostałam dużo wsparcia, i życzliwości od ludzi.