baronowa Luda

Rozmowy ogólne.

Re: baronowa Luda

Postprzez josi » 2 lip 2012, o 07:32

ktos rozumie co ta kobieta wyprawia?
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: baronowa Luda

Postprzez mahika » 2 lip 2012, o 07:51

ja ci powiem, jak nie rozumiesz.
Przestań mnie zaczepiać.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: baronowa Luda

Postprzez josi » 2 lip 2012, o 07:56

nadinterpretujesz, ale to twoj problem
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: baronowa Luda

Postprzez mahika » 2 lip 2012, o 08:00

:roll:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: baronowa Luda

Postprzez agik » 2 lip 2012, o 11:18

:serce: :serce: :serce:

Josi, hmm, masz bardzo zaskakujące interpretacje słow tu napisanych. Jeżysz się o byle pierdołę, jakoś tak głupio atakujesz, według jakiegoś dziwnego klucza.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: baronowa Luda

Postprzez josi » 2 lip 2012, o 11:25

a mnie zaskakuje twoja interpretacja, nie czytalas tego watku? kto tu sie zaczal kogo czepiac? i to w jak dzecinny sposob? i najlepsze:na koniec odwraca kota ogonem i ta bedna mahike sie zaczepia-dobre sobie :)
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: baronowa Luda

Postprzez ludolfina » 2 lip 2012, o 11:30

Abssinth napisał(a): 'nie kloc sie z glupim, bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, a potem pokona doswiadczeniem'
nie potrafie sie klocic z chamstwem, z takim prostactwem wlasnie - kiedy ktos mi sklamie na jakis temat w zywe oczy, czy zrobi cos innego, co jest bardzo ponizej pasa czy w ogole odstaje od przyjetych norm. Zatyka mnie wtedy i nie wiem, co mam zrobic.


ja mam podobnie. natomiast zostaje we mnie jakas zadra, malutka jakby ranka, ze mnie tak potraktowano i nie potrafilam nic z tym zrobic. jakis czas temu uczestniczylam w kursie "samoobrony psychicznej", byly to cwiczenia jak radzic sobie z manipulacja np w sklepie, akwizytorami itp, a takze wlasnie jak radzic sobie z takimi prostackimi "wygranymi" - omawialismy przypadki tego rodzaju, jakie pamietamy, i opracowywalismy mozliwe reakcje, po czym je cwiczylismy. wtedy zrozumialam, ze mozliwe jest wypracowanie reakcji, a przynajmniej pokonanie pewnego wzorca opartego na wspomnieniach, ze ja NIGDY nie pokonam prostaka, ze mam jakby wyuczona rakcje zatkania i mierze sie z bezradnoscia.
Avatar użytkownika
ludolfina
 
Posty: 689
Dołączył(a): 13 lip 2010, o 22:09

Re: baronowa Luda

Postprzez ludolfina » 2 lip 2012, o 11:49

josi napisał(a):a mnie zaskakuje twoja interpretacja, nie czytalas tego watku? kto tu sie zaczal kogo czepiac? i to w jak dzecinny sposob? i najlepsze:na koniec odwraca kota ogonem i ta bedna mahike sie zaczepia-dobre sobie :)


josi chcialabys zebym ja np zanalizowala tak jak ja widze te wymiane zdan i jej energetyke?

agik napisał(a):Ta zwykła rzecz - to smutek? czy wstyd?


dla mnie obie
Avatar użytkownika
ludolfina
 
Posty: 689
Dołączył(a): 13 lip 2010, o 22:09

Re: baronowa Luda

Postprzez josi » 2 lip 2012, o 12:15

ludolfina napisał(a):josi chcialabys zebym ja np zanalizowala tak jak ja widze te wymiane zdan i jej energetyke?


chyba nie :)
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: baronowa Luda

Postprzez Abssinth » 2 lip 2012, o 13:17

ludolfina napisał(a):
Abssinth napisał(a): 'nie kloc sie z glupim, bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, a potem pokona doswiadczeniem'
nie potrafie sie klocic z chamstwem, z takim prostactwem wlasnie - kiedy ktos mi sklamie na jakis temat w zywe oczy, czy zrobi cos innego, co jest bardzo ponizej pasa czy w ogole odstaje od przyjetych norm. Zatyka mnie wtedy i nie wiem, co mam zrobic.


ja mam podobnie. natomiast zostaje we mnie jakas zadra, malutka jakby ranka, ze mnie tak potraktowano i nie potrafilam nic z tym zrobic. jakis czas temu uczestniczylam w kursie "samoobrony psychicznej", byly to cwiczenia jak radzic sobie z manipulacja np w sklepie, akwizytorami itp, a takze wlasnie jak radzic sobie z takimi prostackimi "wygranymi" - omawialismy przypadki tego rodzaju, jakie pamietamy, i opracowywalismy mozliwe reakcje, po czym je cwiczylismy. wtedy zrozumialam, ze mozliwe jest wypracowanie reakcji, a przynajmniej pokonanie pewnego wzorca opartego na wspomnieniach, ze ja NIGDY nie pokonam prostaka, ze mam jakby wyuczona rakcje zatkania i mierze sie z bezradnoscia.


ja nie ma tego, ze 'nigdy nie bede umiala' - tylko, ze nie umiem jak na razie.
faktycznie, powinna byla do mnie dotrzec roznica - w Twoim przypadku ta nieumiejetnosc przedstawiono Ci jako 'taka juz jestes' (taka, czyli 'zbyt subtelna')

ja sie nauczylam ostatnio mowic zdanie 'I don't want to talk to you' (nie chce z toba rozmawiac)
zaczelo sie od sytuacji, kiedy pewien czlowiek bardzo dziwnie i nieprzyjemnie sie zachowywal w stosunku do mnie przez cala impreze, a ja nie potrafilam sie bronic, nawet nie potrafilam powiedziec 'nie chce z toba gadac', tylko robilam jakies podchody, uciekalam, chowalam sie za ludzi :/
a facet co tylko mnie gdzies przylapal, to glosno i wyraznie oznajmial, ze my mamy rozmowe do skonczenia, ktora nam tylko przerwano, i pytal glosno, czy nie tak wlasnie bylo?

az mnie trzesie, jak teraz sobie o tym pomysle :/

i wtedy sobie przeanalizowalam, czemu po prsotu nie powiedzialam 'byc moze rozmawialismy wczesniej, ale teraz nie chce juz z toba rozmawiac' albo cos w tym stylu.

dotarlo do mnie, ze nie daje sobie prawa do wypowiedzenia takiego prostego zdania...i zaczelam dawac sobie to prawo.

doskonala pozywka dla treningu asertywnosci sa ludzie, ktorzy na ulicy chca wyciagnac adres i dane konta bankowego, i chca zebys sie zapisala na comiesieczne datki na jakos zbozny cel. Sa tak agresywni, ze tylko chce sie im cos niemilego powiedziec. :p
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: baronowa Luda

Postprzez josi » 2 lip 2012, o 13:19

...wkurzylo mnie ze zadalas pi pytania mahice, powiedzialas o swoich odczuciach, z klasa chcialas zazegnac ten dziwny konflikt, a tu nic, zero odzewu (chyba ze sobie poza forum wyjasnilyscie a ja nic nie wiem), a wiem ze ty sie sama o to nie upomnisz. Reszta to tylko obrona na ten dziwny atak.
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: baronowa Luda

Postprzez mahika » 2 lip 2012, o 13:21

ojacieżpierdziele :roll:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: baronowa Luda

Postprzez ludolfina » 2 lip 2012, o 13:35

Abssinth napisał(a): w Twoim przypadku ta nieumiejetnosc przedstawiono Ci jako 'taka juz jestes' (taka, czyli 'zbyt subtelna')

tak, faktycznie, to taki wrecz ha ha, koan: jak dasz sobie rade, to nie jestes subtelna , jak jestes subtelna to nie dasz sobie rady

i co tu wybrac?

:D

josi napisał(a):...wkurzylo mnie ze zadalas pi pytania mahice, powiedzialas o swoich odczuciach, z klasa chcialas zazegnac ten dziwny konflikt, a tu nic, zero odzewu (chyba ze sobie poza forum wyjasnilyscie a ja nic nie wiem), a wiem ze ty sie sama o to nie upomnisz. Reszta to tylko obrona na ten dziwny atak.


nie upominam, bo to byla propozycja, zdaje sie (nie pamietam) zachecam cie mahika do dialogu, ktorego nie podjela, stad mniemam ze go nie chce. na privy niczego sobie nie wyjasnialysmy. byc moze jest warte przemyslenia, czemu nie sie upomne, wydaje mi sie ze nie chce sie napinac, i mahiki tu wciagac, jesli ona nie ma ochoty. jesli by chciala, to by w dialog weszla. dla mnie ten konflikt wygasl wraz ze slowami mahiki
mahika napisał(a):Przepraszam jeśli przegięłam.


natomiast ujmujace jest, ze josi chcialas mnie jakby tu obronic i jestem ci za to wdzieczna.
Avatar użytkownika
ludolfina
 
Posty: 689
Dołączył(a): 13 lip 2010, o 22:09

Re: baronowa Luda

Postprzez josi » 2 lip 2012, o 14:33

dla mnie tez wtedy konflikt wygasl, ale pojawil sie znowu wtedy:
mahika:
"dziwne to wszystko, bo niczym nie czułam i nie czuję sie urażona".

hello, a czymze laskawa pani mialaby byc urazona? ze jej sie zwraca uwage zeby pozwolic komus pisac we wlasnym watku?

po prostu pomieszanie z poplataniem, ale mam juz to gdzies.
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Re: baronowa Luda

Postprzez josi » 2 lip 2012, o 14:38

ludolfina napisał(a):
Abssinth napisał(a): w Twoim przypadku ta nieumiejetnosc przedstawiono Ci jako 'taka juz jestes' (taka, czyli 'zbyt subtelna')

tak, faktycznie, to taki wrecz ha ha, koan: jak dasz sobie rade, to nie jestes subtelna , jak jestes subtelna to nie dasz sobie rady

i co tu wybrac?

:D


to je zapytka...
josi
 
Posty: 1086
Dołączył(a): 25 maja 2007, o 18:30
Lokalizacja: wlkp/uk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 376 gości