już nie wiem,co robić...

Problemy związane z depresją.

już nie wiem,co robić...

Postprzez eta » 10 lut 2008, o 12:46

Nie znacie mnie,jestem nowa.W sumie to mogłabym pisać na każdym forum oprócz DDA.Stale czuję się źle i już nie mogę tego wytrzymać, denerwuje mnie to,że mam wszystko i nie umiem tego docenić. Jestem strasznie samotna i nie wierze, że to sie kiedykolwiek zmieni,bo mam całą mase kompleksów, które nie dają mi żyć. Boję się,że jak pójdę na terapię to przy kazdej okazji będę sobie wyrzucać,że sama sobie z tym mrocznym bagnem nie poradziłam...mam ochote strzelić sobie w łeb,bo już w niczym nie widzę sensu,już nie mam siły do wali.Przepraszam za ten wspaniały list na niedziele:/.Przez moje nastroje ludzie mnie nie poznają i zaczynają odchodzić,bo nikt nie jest w stanie tego zrozumieć. Nawet nie potrafię wyrazić tego co sie ze mną dzieje...
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez mariusz25 » 10 lut 2008, o 12:50

my zrozumiemy
patrz na nasze posty,
witaj wsrod swoich
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

Postprzez elinka » 10 lut 2008, o 13:08

Tu możesz pisać i nie przejmuj sie - "list na niedziele...". Tak sie czujesz i dlatego bardzo dobrze ze jesteś. Napisz może coś więcej o sobie. A terapia może Ci pomoc i to wcale nie znaczy ze Ty zawaliłaś, bo sobie nie poradziłaś. Wielu z nas tu, po prostu potrzebna jest (była). A wszystko przez to, co przechodzimy i jak na to reagujemy, jak sobie radzimy a bardziej na ile nasza psychika pozwala.

pozdrawiam i napisz coś więcej :*[/quote]
elinka
 
Posty: 49
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:56

Postprzez agik » 10 lut 2008, o 13:09

Eta

A dlaczego uważasz, ze musisz sobie ze wszystkim sama poradzić!!!
Chcesz być Robocopem?
A po co?
Nie chciej nim być...

Nawe Jezus nie dał rady sam nieść swojego brzemienia.
Jeśli nosisz na plecach wór pełen kamieni- to samemu cięzko.
Ale jesli rozdasz po jednym róznym osobom- Jeden kamień nie zlamie tych innych, a i Tobie będzie łatwiej nieść.

Dobrze zrobiłaś, że napisałaś
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

dzięki

Postprzez eta » 10 lut 2008, o 13:32

Dziękuję. Nie za bardzo potrafię o sobie pisać. Mój stan obecny dobija mnie o tyle,że to ja zawsze byłam wsparciem dla innych i bardzo lubiłam słuchać,pomagać ludziom.A teraz ludzie mnie nie poznają. Moje kompleksy i walka z nimi, wieczna samotność i brak miłości sprawiły, że już brakuje mi sił.To głupie szukać oparcia w miłości,ale to niesprawiedliwe,że nikt mnie jeszcze nigdy nie kochał.Czy już na zawsze będę sama?Tak,bo już za bardzo mam zrypane pod czerepem i każdy facet po jednym spotkaniu widzi jaka jestem toksyczna...
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez agik » 10 lut 2008, o 13:38

Dlaczego myslisz, ze jesteś toksyczna?
Czytałam, co napisałaś na seksie, ale nie widze w tym toksyczności...
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez mariusz25 » 10 lut 2008, o 13:41

a skad jestes:P
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

hmm

Postprzez eta » 10 lut 2008, o 13:56

Widzisz agik trudno mi odpowiedzieć na to pytanie.Ale pochodzę z domu "odrobinę toksycznego", a jak ktoś żyje w takim środowisku to podobno potem staje się taki sam.Jeszcze pewnie kiedyś o tym napiszę.Walczę z tym,ale czasem jednak robię to nieświadomie. W każdym razie za szybko się zakochuję, za szybko mi zależy i za szybko to po sobie pokazuję, za szybko chcę kogoś omotać...I faceci uciekają.Nie dziwie się.Czasem robię to sobie specjalnie,żeby bolało.Wystawiam ich na próbę,czy szybko dadzą się wystraszyć słowem "może o tym porozmawiamy".Magiczne słowo i już ich nie ma.

mariusz25 o ile dobrze widziałam to jesteś z Wrocka.Pozdrawiam to miasto,bo jest jednym z najpiękniejszych w Polsce i bardzo je lubię.Ja jestem daleko od tego miasta.Powiem tylko,że czuję się górlaką:P
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez mariusz25 » 10 lut 2008, o 13:58

:D Ino piknie witom Cie tu
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

:)

Postprzez eta » 10 lut 2008, o 14:03

We Wrocławiu 3 lata temu miałam zajebistą depresję. Przez 2 miesiące płakałam w czterech ścianach non stop. Mieszkałam na tzw.Manhattanie
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez mariusz25 » 10 lut 2008, o 14:14

na grunwaldzie
wogoel budynki tam ponure
ja tez placze czesto ostatnio
nie czuje sie czasem potrzebny
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

?

Postprzez eta » 10 lut 2008, o 14:18

Bardzo ponure,mieszkałam na 9 piętrze i patrząc z balkonu myślałam o tym,jak wyglądałyby moje zwłoki "po opadzie".Dlaczego Ci smutno,czy jest jakiś konkretny powód?tulę mocno
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez mariusz25 » 10 lut 2008, o 14:24

przez kobiete:(
przez to ze czuje sie siam i pusto mi
mariusz25
 
Posty: 779
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:22

jak coś to pisz

Postprzez eta » 10 lut 2008, o 14:30

Jest to dla mnie wystarczający powód...Jak będziesz chciał mi o tym napisać to się nie krępuj, choć pewnie możesz stwierdzić, że co ja mogę wiedzieć o miłości...Coś tam chyba wiem.A może wreszcie przestanę skupiać się tylko na sobie.Długo to trwało?
eta
 
Posty: 262
Dołączył(a): 10 paź 2007, o 08:00

Postprzez elinka » 10 lut 2008, o 15:18

ja tez teraz mieszkam we wrocku i mimo ze jest teraz już po sesji, siedzę tu. I właśnie kogo nie spotkam to mówi, ze wroclaw- łał. A ja tu przeżywałam depresje i teraz powroty do zdrowia, chociaż dzisiaj nie czuje sie jakoś specjalnie. A grunwald jest faktycznie szary... Ja mieszkam na zalesiu..

Eta- jak czytam co piszesz, bardzo mi to przypomina mnie. Jednak przekonałam sie że toksyczny dom- jeżeli moge to tak nazwać, można po tym sie odbić i nauczyć sie kochać. Dom niby nie najgorszy, ale też nie najlepszy, gdzie mało było miłości, której mi tak brakuje. (-owało)

A to o czym piszesz, że to Ty byłaś zawsze tą silną, a teraz nikogo wokół kiedy potrzeba z kimś porozmawiać. Lubisz słuchać i pomagać ludziom..
Chciałabym napisać coś, żeby być dobrze zrozumiana i napisać Tobie pare ciepłych słów, ale nic mi sie jakoś nie klei...

pozdrowienia dla Ciebie też mariusz25 :)
elinka
 
Posty: 49
Dołączył(a): 8 maja 2007, o 18:56

Następna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 256 gości