ludolfina napisał(a):ewka napisał(a):Tak ogólnie - to ja żadnej straty nie widzę w tym, że się ktoś poopluwa, a ja tego nie przeczytam.[/color]
ja pewna strate widze.poznawcza - obserwacja mechanizmu konfliktu na zywym przykladzie, jest dla mnie bardzo pouczajaca. ale oczywiscie, jesli ktos zorientowal sie, ze analizowanie jego emocji to nie jest jego cel, to wygodna jest mozliwosc wycofania sie. pozostaly lekki swad tego konfliktu tez jest poznawczo dla mnie ciekawy. wycofanie nie rozwiazuje, tylko chowa istote sprawy.
agik napisał(a):Ewka- na tym forum dobro jednostki jest sprawą nadrzędną- taki jest regulamin i taki jest sens tego forum.
administrator_Paweł napisał(a): Koniecznie chcecie oceniać zasadność moich działań, ale nie bierzecie pod uwagę choćby tego, że nie do wszystkich informacji macie wgląd. I mieć nie możecie.
agik napisał(a):Może masz rację- trochę brzydko postąpiłam, bo jako nowa osoba masz prawo nie wiedziec o animozjach róznych... o tym, że niektóre osoby ( np ja ) w jakiś zwiększony sposób reagują ( lub specjalnie- nie reagują- np ja) na wpisy innych osób.
To nieuniknione w wielu latach wspólpisania.
ludolfina napisał(a): admin wyraznie w moim odbiorze odtanczyl jakis taniec ze stonka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 561 gości