Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 15 maja 2012, o 18:47

chyba jestem nie na czasie :bezradny: dzis jedna mama w przedszkolu mnie zapytala, czy zdecydowalam sie juz na szkole, ja :shock: zrobilam i mnie zamurowalo, pytam jaka szkole, bo stalam dalej tak :shock:

a ona do mnie, no wie Pani, to juz troche ponad 2 lata, juz czas sie zdecydowac... wiec ja dalej stalam tak: :shock: i tylko stwierdzilam, ze u mnie to 3 lata, wiec mam nadzieje, ze zdaze :lol:

paranoja jedna, moze uniwerek od razu wybiore :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 15 maja 2012, o 22:09

W sumie to tez jestem troche w szoku

u nas to normalne ,ze ludzie nawet kupuja domy albo wynajmuja jak najblizej dobrej szkoly (jednym z najwazniejszych kryteriow jest dystans) i faktycznie rozgladanie za szkola zaczyna sie dosc wczesniej ..a to dlatego ,ze tu sa duze roznice, bywa ,ze nawet przepasc ...
szkoly maja robiony ranking i wiadomo te najlepsze ciesza sie duzym wzieciem.

nie wiem jak jest teraz w PL pod tym wzgledem chyba nie az tak strasznie ale mimo wszystko radze Ci pozytywna w odpowiednim czasie zaczac powaznie rozgladac sie za szkola , korzystac z dni otwartych a zwlaszcza pomyslec nad jakims stabilnym miejscem.

Masz jeszcze sporo czasu wiec wierze ,ze do tego czasu wiele twoich spraw sie wyjasni.

Teraz latwo sie przenosic ale jak dziecko zacznie szkole to juz nie bedzie to takie proste ..zwlaszcza jesli szkole bardzo polubi (wiem to z dosiwadczenia)

mam nadzieje ,ze nie bedziemy musieli sie nigdzie przenosci przez kilka lat ,bo chyba by mi serce peklo..wlasnie ze wzgledu na to ,ze musialabym zniszczyc dziecku jego szkolny swiat . oj ciezko by bylo. :?

(tfu tfu na psa urok ;) )
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 15 maja 2012, o 22:20

Cat tutaj jest podobnie.. Dobra okolica= zwykle Duzo wyzszy podatki rowna sie lepsza Szkola.moja miejscowosc ma szkoly srednie... Wiec planujemy za 2 -3 lata sprzedac Dom I przeniesc sie tam gdzie szkoly sa b. dobre. Wtedy nie na potrzeby placic za prywatna...przedszkola tez sie tu Szuka za wczasu..
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 16 maja 2012, o 09:36

cat w PL to jest inaczej! tu nie ma szkol prywatnych, znaczy w moim miescie nie ma, a panstwowa szkola podlega rejonizacji... wiec za czym ja mam sie rozgladac?? jakie otwarte dni! to nie ten kraj.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Sanna » 16 maja 2012, o 12:58

Jeśli właściwie zrozumiałam co piszą Limonka i Cat, to w USA i GB jest rejonizacja - i to tak restrykcyjna, że żeby zapisać dziecko do szkoły państwowej czyli bezpłatnej w innym rejonie, trzeba się tam przeprowadzić.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę.

Z tego co ja pamiętam, to w Polsce jest łatwiej - moje dziecko dwukrotnie chodziło do szkół podstawowych spoza rejonu, właśnie dlatego że były lepsze niż te w rejonie i wystarczyła do tego zgoda dyrekcji szkoły. Nie musiałam kombinować ze zmianą adresu.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Sanna » 16 maja 2012, o 13:01

Dni otwarte w polskich państwowych podstawówkach też są - łatwo sprawdzić w internecie.
Sanna
 
Posty: 1916
Dołączył(a): 27 lut 2008, o 15:05

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 16 maja 2012, o 13:45

Tak tutaj jest scisla rejonizacja. Lepsze miasto, wyzsze podatki ( tutaj z podatki Od nieruchomosci oplaca sie szkoly) lepsze szkoly. Podatki sa wysokie.. W miasteczku przecietnym jak moje 10, 000 usd na rok, a w dobrym okolo 15, 000. Fakt ze my jestesmy blisko NYC .. Dalej podatki sa nieco nizsze...
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 16 maja 2012, o 13:55

bez przesady, jeszcze nie oszalalam, zeby 2,5 latka zapisywac do szkoly, znam szkoly w moim miescie i tu nie chodzi o to co ma szkola do zaoferowania, ale w jakiej dzielnicy jest usytuowana, ze wzgledu na wieksza szanse patologii.
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 16 maja 2012, o 13:58

Dodam jeszcze ze college jest b.drogi. Jesli rodzice nie zaczna ossczedzac Od noworodka to Potem dziecko ma olbrzymie dlugi Bo musi brac pozyczki.sa tez specjalne nieopodatkowne fundusze na college.Kase moZe dziecko wybrac tylko na szkole I nie Placi podatku
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 16 maja 2012, o 14:00

pozytywnieinna napisał(a):bez przesady, jeszcze nie oszalalam, zeby 2,5 latka zapisywac do szkoly, znam szkoly w moim miescie i tu nie chodzi o to co ma szkola do zaoferowania, ale w jakiej dzielnicy jest usytuowana, ze wzgledu na wieksza szanse patologii.

Tu tez nie musisz zapisywac tak wczesnie Bo dziala to podobnie
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 16 maja 2012, o 14:01

no to kiedys pisalas, w PL pewnie tez do tego dojdziemy... :( i jej studia bardziej spedzaja mi sen z powiek ( :lol: ) niz podstawowka...

zreszta kto wie, czy bedzie sie chciala uczyc :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 16 maja 2012, o 14:03

Bedzie chciala nie chciala ( to Samo dotyczy moich dzieci) warto myslec za wczasu.. Jesli sa takie mozliwosci
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 16 maja 2012, o 14:07

Tutaj sa takie miasta tzw. Inner cities.. Ze latwiej w szkole dostac kulke w leb niz sie czytac nauczyc:(
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 16 maja 2012, o 14:12

no to wiem z filmow heheheh .... no tak zle u mnie nie ma, ale kto tam wie, gdzie my bedziemy za 3,5 roku :bezradny:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez caterpillar » 16 maja 2012, o 17:00

tak dokladnie jest Sanna jak piszesz- scisla rejonizacja

pozytywna 2 ,5 roku to zbyt wczesniej fakt ale jesli termin sie bedzie zblizal radze Ci sprawe przemyslec powaznie ..zwlaszcza ze wzgledu na Twoje czeste przeprowadzki ..zobaczysz im dalej tym trudniej jest zmieniac cokolwiek w zyciu bo dziecko tez czlowiek i ma swoich przyjaciol, i ulubionych nauczycieli

jednym slowem gorzej znosi zmiany :bezradny:

jeszcze raz mowie, w PL raczej nie ma az takich roznic w panstowych szkolach
natomiast tu 2,5-3 letnie dziecko to ludzie zaczynaja juz sie rozgladac i orientowac co i jak ..no takie zycie.

limonko
uhh to chyba bedzie powazna sprawa :)
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości

cron