i po co sie nakręcac....
nie wiem czy dożyje jutra a co dopiero 2037
mahika napisał(a):i po co sie nakręcac....
nie wiem czy dożyje jutra a co dopiero 2037
woman napisał(a):Jakoś nie wierzę, że zawodowy żołnierz, który całe życie siedział za biurkiem ew. szkolił młodych w garnizonie miał cięższe warunki pracy niż górnik, czy kobieta przy taśmie w fabryce.
Sanna napisał(a):Ad. 1 - jako przedstawiciel pracodawcy odp. za m.in. rekrutację mówię że pracownicy 55+ mają swoje mocne strony jak stabilność , ale zapis o 4-letnim okresie ochronnym jest zbyt dużym ryzykiem.
Młodzi pracownicy wcale nie są dla nas idealni, bo bywają niedojrzali, nie zawsze szanują pracę itp.
2. Jak nie kapitalizm to co? Możesz podać przykład jakiegoś konkretnego okresu historycznego, jakiegoś kraju gdzie godpodarka działała/działa dobrze na zasadach innych niż rynkowe?
3. Konkrety, Ewka, konkrety. To co proponujesz, stawiając się na miejscu przedsiębiorcy? Rozumiem, że gdybyś Ty miała swoją firmę, to nie po to żeby przynosiła zysk???
W pracy przecież pobierasz wynagrodzenie, nie pracujesz chyba jako wolontariusz? To czemu właściciel firmy ma na niej nie zarabiać?
z napisał(a): A jesli zwieksza sie wydajnosc pracy, - to co za tym musi isc ?
A jesli jest de facto 20 % bezrobotnych - to co za tym musi isc ?
A jesli przedluza sie stucznie nauke mlodych zdolnych do pracy ludzi - to co za tym musi isc ?
z napisał(a):A czy terazniejsza gospodarka rynkowa dziala dobrze ? Kryzys za kryzysem, kryzysem pogania.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości