Tabletki antykoncepcyjne

Rozmowy ogólne.

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez Sansevieria » 25 kwi 2012, o 13:49

Czyli drogi Dodusiu (swoja drogą fajnie że sie odzywasz, dawno Cię nie było :) ) nie da się ukryć - idzie sie w kwestii antykoncepcji na łatwiznę :lol:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez biscuit » 25 kwi 2012, o 14:18

a ja bystrzak
myslalam, że drogi doduś
co to się odezwał a dawno go tu nie było
ma na myśli inne jajka 8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez doduś » 25 kwi 2012, o 15:22

skądinąd łatwizna to jest. Nie sądzę jednak, żeby pójście na nią było podyktowane naciskiem płci męskiej. Raczej jest to czysty pragmatyzm i szukanie metody, która będzie zwyczajnie tańsza. To jednak tylko moje przypuszczenia :)
Idąc w stronę rozumowania bis, poskromić jajka można na przykład przez gotowanie 8) Ale to też nie daje gwarancji czy nie pozostanie aby jeden nadpobudliwy ogonek :bezradny:
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez Sansevieria » 25 kwi 2012, o 15:49

Swiadomym naciskiem Doduś to chyba nie, ale tym wielowiekowym to chyba tak. Może nawet nie naciskiem ile raczej naturalną póki co koleją rzeczy. Bo skutki zapłodnienia kobieta ponosi w sposób biologiczny ( i społeczny), a meżczyzna tylko społeczny. Jak ktoś może uciec od niechcianej odpowiedzialności to nader często ...ucieka. No i komu tu łatwiej uciec? Tak technicznie panom. Zaufanie mężczyźnie w sprawie, w której łatwo moze on uniknąć odpowiedzialnosci daje u kobiet pewnien sposób rozumowania, wiodący prostą drogą do tego co mamy teraz. Że "jak sama o to nie zadbam to wyjdę na całości imprezy jak Zabłocki na mydle". I to daje zgodę kobiet na pigułki, wkładki i inne brutalne ingerencje fizykochemiczne w ich organizmy. Niekiedy zgodę niechętną, niekiedy zaś pełną zachwytu. Swiadomy brak zgody nie podparty ideologicznie (głównie zakazami religijnymi) i wynikający zwyczajnie z dbałości o własne zdrowie jest raczej rzadki, choć się zdarza.
Co do kosztów metody to zaiste najtańszy jest mało rokujacy celibat. :) Każda inna metoda to są koszty, czasem naprawdę trudne do oszacowania, jeśli by je tak próbować wycenić wszystkie. Natomiast ewidentnie widać, że badania idą w kierunku udoskonalania antykoncepcji dla kobiet, a te "w drugą strone" jak pisałam - poziom w okolicach jaskini, bo trudno uznać za postęp znaczący udoskonalanie prezerwatyw.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez biscuit » 25 kwi 2012, o 17:25

doduś napisał(a): Idąc w stronę rozumowania bis, poskromić jajka można na przykład przez gotowanie 8)

albo tak jak poniżej - jeszcze taniej 8)
ale to już chyba, jak mówi sans:
Sansevieria napisał(a):poziom w okolicach jaskini

Obrazek
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez Sansevieria » 25 kwi 2012, o 18:01

No właśnie, znowu KOBIETA SIĘ MĘCZY :lol:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez doduś » 25 kwi 2012, o 19:12

nie wygląda na przesadnie umęczoną 8)
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez ambrela » 30 kwi 2012, o 15:00

smerfetka0 napisał(a):cat dzieki za filmiki :) u mnie wiekszego napiecia przed miesiaczka byc nie moze chyba, istny diabel wcielony :evil:

a slyszalam tez ze tabletki powoduja ze tak nie boli okres...a dla mnie to bylo by zbawienie bo nie zadko mdleje wymiotuje placze z bolu ale tylko pierwszego dnia. kiedys wspominalam gdzies.

czy ktos juz mial te badanie hormonalne ? jak je sie robi ? i ile czeka sie na wynik ?



Pozwólcie, że się wtrącę tak ogólnie do dyskusji, choć dawno mnie nie było i wiele rzeczy przegapiłam.

Akademiccy lekarze mówia, że badanie hormonów jest BEZ SENSU i to wymysł ludzi, którzy nie maja o tym pojęcia. Już mówię dlaczego- poziom hormonów w kobiecym organizmie jest inny każdego dnia cyklu. Żeby mieć więc profil hormonalny, należałoby robić badania codziennie przez miesiac... Nie mówiac o tym, że przeziębienie, stres itd również mogą wpływać na poziom hormonów- dlatego też metoda termiczno-objawowa wymaga tak dokładnych pomiarów i orientacji w fizjologii kobiety, a wykonanie badania poziomu hormonów jednorazowo jest po prostu bez sensu.

Jeśli chodzi o raka piersi- jest to wpisywane w ulotkę, jednak do dziś nie wiadomo na 100% czy wykrywalność u kobiet biorących tabsy jest większa, bo wywołuje ja branie tychże, czy też dlatego, że takie kobiety są częściej badane przez ginekologa i w ten sposób zwiększa się wykrywalność.

Jeśli chodzi o bezpłodność- to mam proste pytanie: ile kobiet, które biorą tabletki roiło sobie badania płodności przed rozpoczęciem hormonoterapii? Podejrzewam, że żadna... Jak wiec można powiedzieć, ze to tabletki powodują bezpłodność? Z tego co wiem, to jest mit. Po odstawieniu tabletek wręcz do kilku miesięcy występuje podwyższone ryzyko zajścia w ciążę mnogą, gdyż jajniki odblokowując się mogą trochę ześwirować.

Okres jest faktycznie mniej bolesny- ale u mnie np. nie było to 100% ustąpienie bóli, ale jednak znaczne zmniejszenie.

Lekarz zbiera od nas przed przepisaniem leków bardzo dokładny wywiad i to też od nas zależy ile wiemy o własnym zdrowiu i ile lekarzowi przekażemy. Ja tak bardzo chciałam brać tabletki, ze jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby powiedzieć o tym, że mam bóle głowy jakieś inne niż reszta ludzi. Wyszło w praniu, kiedy zaczęły się nasilać i częściej pojawiać i dopiero to skłoniło mnie do wizyty u neurologa. Tabletki musiałam odstawić i już dziś wiem, że mam migreny. Jest to jedno z przeciwwskazań. Natomiast na pewno bardzo ważne jest powiązanie tabletek z zakrzepicą- i tutaj nie mam pomysłu, jak to sprawdzić, ale wiem, że jest to bardzo niebezpieczne. Moja koleżanka zmarła z tego powodu biorąc właśnie Yaz.

Cerę miałam ładniejszą, a może raczej po odstawieniu miałam fatalną i mam nadal niezbyt fajną :P natomiast to jest raczej zależne od drugiego składnika hormonalnego czyli progesteronu. Aha- ja też miałam libido obniżone, ale nie jest to reguła. Każda z nas jest inna i ma inny 'wyjściowy' poziom hormonów.

Warto też pamiętać, że tabletki mają związek z częstszym zachorowaniem na grzybicę pochwy i inne stany zapalne układu rozrodczego.

Smerfetka- mam nadzieje, że pomogłam!
Avatar użytkownika
ambrela
 
Posty: 177
Dołączył(a): 4 wrz 2011, o 20:39

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez caterpillar » 30 kwi 2012, o 16:46

Natomiast na pewno bardzo ważne jest powiązanie tabletek z zakrzepicą- i tutaj nie mam pomysłu, jak to sprawdzić, ale wiem, że jest to bardzo niebezpieczne. Moja koleżanka zmarła z tego powodu biorąc właśnie Yaz.


warto zrobic sobie badanie krzepliwosci krwi np.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez limonka » 30 kwi 2012, o 23:10

To jak juz pisalam tutaj yaz ze wzgledu na krzepice bylo wiele spraw sadowych .. Nie wiem czy go Dalej sprzdaja..
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez smerfetka0 » 1 maja 2012, o 14:21

niestety dopiero za miesiac podejme decyzje chociaz przyznam sie ze na ten moment chyba jestem bardziej na nie niz na tak. po egzaminach ide na wizyte teraz najzwyczajniej w swiecie nie mam czasu. :)

kazdy ma inne zdanie, lekarze rowniez, za duzo jest tu rzeczy sprzecznych i nie wyjasnionych wlasciwie. wedlug naszych planow co do slubu dzieci, zostal mi rok studiow, za 2 lata marzy nam sie miec mozliwosc starania sie... to nie jest na tyle dlugi okres zeby nie zdecydowac sie na inna metode tak na wszelki wypadek nawet juz nie patrzac ze moge miec ladniutka buzke :) (chociaz mojej mamie sie poprawila nieodwracalnie po pierwszym porodzie). nie wykluczam tez ze w przyszlosci sie nie zdecyduje byc moze kiedys kiedys przed drugim dzieckiem.

mam nadzieje ze rozmowa z gin pomoze mi sie bardziej na cos nastawic.

fajnie ze wiem chociaz ktorych nei polecacie i dlaczego :kwiatek:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez mahika » 1 maja 2012, o 14:27

ja najlepiej czułam się po Yasmin.
Mam nadzieje że nikt "po nich" nie umarł... :bezradny:
No ja na pewno nie. Planuję do nich wrócić jak najszybciej.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez limonka » 1 maja 2012, o 18:50

smerfetka na cokolwiek sie zdecydujesz jesli chodzi o antykoncepcje..najgorsze co moszesz zrobic to liczyc ze nie wpadniesz...2 lata to kawal czasu..latwo sobie pokrzyzowac plany...nie wiem jak ci sie w zwiazku teraz uklada...miejmy nadzieje ze lepiej....z perspektywy kobiety spodziweajacej sie 3 dziecka powiem tylko tyle ze dzieci a i owszem wspaniale jest miec, ale wyzwan dla zwiazku i malzonkow to one dostarczaja co nie miara, szczegolnie jesli wczeniej byly jakies zgrzyty, wiec zanim sie zdecydujesz na potomstwo przemysl wszystko wiele razy....
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez mahika » 1 maja 2012, o 18:52

Poza tym, ZAWSZE możesz odstawić :)
Tylko czy będziesz chciała jak poczujesz ten smak... wolności....
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez limonka » 1 maja 2012, o 18:53

mahika napisał(a):ja najlepiej czułam się po Yasmin.
Mam nadzieje że nikt "po nich" nie umarł... :bezradny:
No ja na pewno nie. Planuję do nich wrócić jak najszybciej.
niestety o yasmin tez tu pisza ze powodowal krzepice, byly tez wypadki smiertelne...
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 535 gości