Niesatysfakcjonujący układ

Problemy z partnerami.

Postprzez Megie » 5 lut 2008, o 17:54

no wlasnie ja tego nie zrozumialam z tym zyciem prywatnym

no bo rozumiem ze kazdy chce miec jakis kacik dla siebie, jakas prywatnosc, ale dopuki wie sie co to oznacza to jest OK..
Np. jak tutaj sobie zaglodam, facet wiez ze to robie, ale nie wnika w szczegoly, bo to byloby lekka przesada., jakby chcial wiedziec dokladnie co pisze itp....

I kazdy ma jakis taki obszar w zyciu..

No ale ogolnie zycie prywatne dla mnie to szersze okreslenie- w nie wchodzi moj zwizek, rodzina, zycie towarzyskie, rozrywki- ogolnie wszystko co poza zyciem zawodowym
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez szachistka » 6 lut 2008, o 10:45

Witam ponownie:) Miło mi, że rozgorzała taka dyskusja. Tak, ufam mojemu partnerowi w 100%, on mi. Generalnie nasz związek bardzo mi odpowiada, ale pojawiają się takie momenty, które potrafią zepsuć mi humor (przykład w nowym topicu). Mam wrażenie, że nie bardzo umiemy ze sobą rozmawiać o problemach. Nie było ich u nas zbyt wiele, ale jeśli już się coś pojawiło, zazwyczaj kończyło się to niemiłą atmosferą z racji podniesionego tonu głosu czy coś. Z pewnością mamy przed sobą jeszcze wiele do zrobienia a przede wszystkim - wiele do dotarcia:)
Zdanie, które cytowałaś Megie...Sama zastanawiałam się, czy dobrze ujęłam swoją myśl. I chyba nie do końca. Może przedstawię to tak, jak przedstawił mi to właśnie mój chłopak - swój czas rozdziela na 3 strefy: czas spędzany ze mną, czas spędzany z kumplami, czas spędzany ze znajomymi. Czasami te 3 strefy się nachodzą (np. ja i znajomi). Niemniej tak to wygląda i koniec. Życie prywatne? Owszem, każdy potrzebuje przynajmniej odrobiny prywatności...A w szczególności mój partner;)
Avatar użytkownika
szachistka
 
Posty: 201
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 12:46
Lokalizacja: Sopot

Postprzez Megie » 6 lut 2008, o 11:19

dzieki za wyjasnienie..
teraz juz rozumiem :)
tak wlasnie mi sie wydawalo, ze moze to tylko zle ujelas w slowa...
pozdrawiam
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: eboqexediajoc i 275 gości

cron