Tabletki antykoncepcyjne

Rozmowy ogólne.

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez Sansevieria » 20 kwi 2012, o 23:04

No jak młoda i zdrowa dziewczyna ma serio potraktować jakis stan nieprzyjemny co kiedys tam sie pojawi? Nawet jakbys miała 100% pewności ze od tabletak za 40 lat odpadna Ci nogi też byś to zapewne olała i to jest norma. Nie da sie sobie skutecznie wyobrazić będąc zdrowym stanu "jestem chory nieuleczalnie". No i oczywiscie jest też taka możliwosć że "mnie to akurat nie będzie dotyczyło" czyli "nie będę tym jednym przypadkiem na 10o tysiecy". Taki naturalny optymizm, ogólnie zdrowy objaw, acz akurat w kwestii antykoncepcji hormonalnej mający niekiedy fatalne skutki. Tak jakby spacerować samej nocą po niezbyt bezpiecznej dzielnicy. Oberwę w łeb albo nie, pytanie po co ryzykować w ogóle.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez smerfetka0 » 20 kwi 2012, o 23:22

mysle ze az tak skrajne przypadki tutaj by przemowily do mnie czy do innych mlodych dziewczyn :) w kwestii tabletek jestem zielona a to ze zalozylam temat swiadczy o tym ze jednak mi nie wszystko obojetne tak do konca Sans pomimo tego ze ciezko mi sobie wyobrazic skutki za x lat i jeszcze nie moge sie okreslic bardziej na tak badz nie. slucham, a raczej czytam, i staram sie zebrac do kupy wszystko. najbardziej z tych wszystkich martwi mnie to ze wiele kobiet zwala wine problemow z poczeciem na tabletki, i chyba to jeden glowny powod dla ktorego jeszcze po nie nie bylam i sie waham bardzo mocno. no i to ze przytyje ale z tym bym zyc mogla :roll: :roll:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez Sansevieria » 20 kwi 2012, o 23:58

Skoro skrajne przypadki do Ciebie przemawiaja to pamietam że bodaj Sinusoida jakiś czas temu na forum opisywała jeden taki skrajny czyli zgon z powodu zatoru płuc.
Oprócz tycia ( ktore nie jest obowiązkowe) to na pewno i to bardzo często siada libido. Logiczne, na tabletkach jest sie cały czas w stanie hormonalnym jak po owulacji, kiedy jest ono najsłabsze, bo z biologicznego punktu widzenia nie ma sensu. Czyli seks jako tak traci na atrakcyjnosci.
Ostatnio wprawdzie pojawiły sie tabletki specjalne zapobiegajace obniżeniu libido w wyniku stosowania tabletek antykoncepcyjnych ( co przy okazji pokazuje, że ten akurat skutek uboczny jest dosyć częsty) , ale tabletki jedne, tabletki drugie znoszace skutki uboczne tych pierwszych...za chwilę tabletki trzecie znoszące skutki uboczne tych drugich...no co kto lubi.
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez smerfetka0 » 21 kwi 2012, o 00:31

o a o tym z libido nie slyszalam. dobry punkt. u mnie seks stracil na atrakcyjnosci sporo i tak juz sam w sobie jakos, ale to problem nie tutaj. wiec jak ma stracic jeszcze troche to glupota brac tabletki i tego nie robic :twisted: wiec jestem bardziej na nie.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez caterpillar » 21 kwi 2012, o 00:34

cat a jak to jest z ginekologiem w londynie ? tez za darmo pojde jakos przez gp ?


nie wiem smerfetka bo ja przez cala ciaze nie widzialam ginekologa w ogole
tabletki przepisuje pielegniarka , wymaz tez robi pielegniarka

ja chodze w PL :bezradny:

ale mysle ,ze dowiesz sie u GP ...pewnie mozna .

co do tabs to na pewno chronia przed rakiem jajnika..ale sa czesta przyczyna raka piersi :bezradny:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez caterpillar » 21 kwi 2012, o 00:35

mi tez libido siadlo na tabletach ale mam kolezanki ,ktore nie maja z tym problemu 8)
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez limonka » 21 kwi 2012, o 02:48

smerfetka w kazdym razie najgorsze co mozesz zrobic to byc aktywna seksualnie bez jakiejkolwiek formy anytkoncepcji ryzukujac w twojej sytuacji potencjalna ciaze......

a tak ogolnie to i owszem jak wszystko tabletki maja skutki uboczne, ktore jedna odczuwa bardziej a inna mniej, sa tez skrajne przypadki zatorow etc. zawsze jest jakies ryzyko jak to w zyciu bywa....dlatego kazda kobieta wybiera forme antykoncepcji wedlug niej najlepsza... ja nie mialam zadnych skutkow ubocznych, a przy okazji wyleczylam tradzik..no i 3 dziecko w drodze :wink:
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez mahika » 21 kwi 2012, o 05:47

Smerfetka, Sans Cię straszy bo tabletki są niezgodne z jej światopoglądem.
Jestem okazem zdrowia, własnie miałam badania okresowe i mam ksiazkowe wyniki wszystkiego.
Biorę tabsy od 12 lat. Nie bój się :)
Raz przytyłam, raz schudłam, nie miało to znaczenia, tylko np. sytuacja w życiu.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez biscuit » 21 kwi 2012, o 09:56

mahika napisał(a):Smerfetka, Sans Cię straszy bo tabletki są niezgodne z jej światopoglądem.

też mam takie wrażenie
choć posługuje się argumentami
odnośnie skutków ubocznych

wiadomo - chemia to chemia
nie ma też co mówić, że to cukierki są
ale coś za coś
tutaj akurat spokój, bezpieczeństwo i radość z seksu

ja też brałam tabletki kilkanaście lat
robiłam badania co jakiś czas - wszystko w normie
nie tyłam - ale ja jestem z natury szczupła
bez wpływu na libido - ale ja jestem z natury demon seksu 8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez smerfetka0 » 21 kwi 2012, o 12:18

bede musiala jeszcze porozmawiac z gin, z checia wybralabym sie do dwoch roznych zobaczyc co powiedza i co doradza bo czesto sie to rozni o 180 stopni.

limonka co do tradziku. kompletnie sie wyleczyl ??? nie wrocil ??? ja tez mam z tym problem niestety. co prawda dobra 'tapeta' zatuszuje to na tyle by nie miec mega kompleksow ale od 8 lat zaden dermatolog nie pomogl na tyle bym byla zadowolona by efekt byl duzy czy dlugotrwaly.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez limonka » 21 kwi 2012, o 13:21

Ja mialam okroPny ..nie pamietam czy kompletnie wyleczyl, ale poprawa byla 200%. Wspomnij o tym lekarzowi
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez caterpillar » 21 kwi 2012, o 15:42

Ejj watpie ,zeby sans wpychala tu swoj swiatopoglad moim zdanie pisze rozsadnie o rzeczach , o ktorych inni (lekarze) milcza

mi jest daleko do idealow koscielnych ale tez uwazam ,ze nalezy zachowac rozsadek i miec swiadomosc ,ze leki to leki.

Wy mowicie TERAZ o sobie jak o okazach zdrowia a Sans zwraca uwage na to ,ze skutki uboczne moga pojawic sie nawet za 30 lat.

moral z tego taki ,ze nalezy sie przebadac i kontorlowac jesli juz zdecydujemy sie na tabsy a malo ,ktora tak robi ..niestety.
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez caterpillar » 21 kwi 2012, o 15:52

smerfetko znalazlam takie filmiki w ktorych znajdziesz odpowiedz min na problem z tyciem po anty

http://www.youtube.com/watch?v=iA8N5qFb ... ure=relmfu
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez caterpillar » 21 kwi 2012, o 15:53

Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Tabletki antykoncepcyjne

Postprzez mahika » 21 kwi 2012, o 16:01

caterpillar napisał(a):Wy mowicie TERAZ o sobie jak o okazach zdrowia a Sans zwraca uwage na to ,ze skutki uboczne moga pojawic sie nawet za 30 lat.

no tak tak, życie w wielkim miescie też ma swoje skutki uboczne, ten ołów, zanieczyszczenia :roll:
Ale pocieszę Cię że WSZYSTKO na starośc (czy to za 30 lat) wyjdzie :)
I zanieczyszczenia, i niezdrowe jedzenie i niezdrowy tryb, praca...
Takie życie :bezradny:

Smerfetka, mi też poprawiła się cera niesamowicie :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 533 gości