Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Rozmowy ogólne.

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez caterpillar » 5 kwi 2012, o 14:13

co do cisnienia na slodkie ..ja jestem pochlaniaczem slodyczy a zwlaszcza ciast i bylo mi strasznie ciezko ale teraz nawet jak moglabym upiec cos weganskiego to nie mam juz takiego cisnienia

zreszta mam ogromna satysfakcje ,ze nie pochalaniam syfiastego cukru i sztucznych tluszczow zawartych w slodyczach

przyznam ,ze poczatki byly ciezkie teraz jest ok .
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez Bianka » 5 kwi 2012, o 14:50

No ja też się staram i jakoś mi nawet ostatnio wychodzi :) gorzej będzie w święta, kocham mazurek :roll:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez agik » 5 kwi 2012, o 20:43

Jejciu, współczuję.
Ja mogę jeśc wszystko, nic mnie nie boli, nic mi nie dolega po jedzeniu, mam bardzo niski cukier i mega niskie ciśnienie ( chociaż skaczące- jak jestem w emocjach, to mi się mogą robic różne rzeczy- teraz, jak tata umierał i przez te wszystkie przejścia z kremacją, pogrzebem, to mi leciała krew z nosa. Muszę się tym zając), nie mam alergii, choc całkowite odstawienie chemii powoduje czasem wysypkę, jak są mocno nawożone owoce, czy warzywa.
Słodyczy nie lubię, więc nie jadam.
Tłustego nie lubię, za mięsem nie przepadam.

Uwielbiam surowe warzywa i owoce, i bardzo dobrze się czuję po takim jedzeniu.

Jednak z pokora przyznaję, ze nie wiem, co Wam doradzic.
Natomiast się martwię.
Może szkoda eksperymentowac z własnym zdrowiem i samopoczuciem? I lepiej iśc dietetyka? Zapłacic raz a potem już dobrze się czuc? Przedstawic wszystkie zdrowotne, światopoglądowe aspekty i niech mówi z czego gotowac, bo potem już sobie poradzimy - znajdziemy odpowiednie, różnorodne przepisy i będzie dobrze.

Monia, Ty mi kiedyś podesłałaś taki blog o słodkościach, który prowadzi babka, uczulona na mleko i nabiał- bardzo fajne ciasta tam proponowała- z buraków, marchewki, dyni; bez jajek, mleka, masła- może by coś podeszło pod vege?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez Bianka » 5 kwi 2012, o 20:57

W sumie racja, o dietetyku już od jakiegoś czasu myślę, no i o teście na helicobacter pylori czy jak to tam się zwie, bo moja siostra to miała..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez agik » 5 kwi 2012, o 21:31

Test na "helikoptery" ( mój tata tak mówił. Uwielbiał przekręcac słowa) kupisz w aptece za ok 20 zł.
Uciążliwośc zrobienia testu jest podobna do testu ciązowego- czyli żadna. Kiedyś z takim wynikiem się szło do doktora po antybiotyk. Kuracja i po krzyku. Niebolesna, niezbyt inwazyjna. Zero bólu, skręcania się z powodu dolegliwości żołądkowych.
Na co czekac?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez limonka » 5 kwi 2012, o 22:49

hahahah..przeczytalalm "test ba helikopter" i taki tez wpisalam w google:):):)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez mahika » 6 kwi 2012, o 18:16

agik napisał(a):Monia, Ty mi kiedyś podesłałaś taki blog o słodkościach, który prowadzi babka, uczulona na mleko i nabiał- bardzo fajne ciasta tam proponowała- z buraków, marchewki, dyni; bez jajek, mleka, masła- może by coś podeszło pod vege?

proszę
http://pinkcake.blox.pl/html
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez Bianka » 6 kwi 2012, o 22:17

Tym testem na "helikoptery" trzeba się ukłuć w opuszek :/ nie dam rady, zrobię przy okazji innych badań z krwi z żyły :)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez Sinusoida » 7 kwi 2012, o 14:53

Bianko, ja od dzieciństwa nie lubiłam mięsa. Wyłam nad stołem i zostałam nauczona je jeść. Odkąd mieszkam sama tak naprawdę jadłam bardzo mało mięsa, głównie drób i w pewnym momencie po prostu doszłam do wniosku, że właściwie mogę odnaleźć własny sposób żywienia, że nikt mnie już do niczego zmuszać nie będzie jeśli chodzi o jedzenie. A skoro jadłam mięso w bardzo niewielkiej ilości pomyślałam, że dobrze by było zainteresować się jak zastąpić te składniki, których nie dostarczam. A jeśli chodzi o elastyczność - nie miałam na myśli elastyczności skóry tylko ciała jako całości :)

Cat, zgadzam się - najlepiej jeść to, co nam służy. Ale mnie strasznie trudno jest określić co mi szkodzi a co nie. Mam wrażenie, że musiałabym prawie nic nie jeść... Może powinnam się przejść do dietetyka ale gdzie takiego dobrego znaleźć... W ciemno nie pójdę bo wiem, że różnie z tymi specjalistami bywa.
A co zrobiłaś, że nie masz już ciśnienia na słodkie? Bo chyba nie zrozumiałam :)

Bianko, teraz nie tylko helicobacter może powodować wrzody. Chlamydia też... A jeśli chodzi o ukłucie w palec, niech ktoś Cię ukłuje. Samą siebie rzeczywiście nie łatwo :)
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez caterpillar » 8 kwi 2012, o 21:26

heheh ja tez mowie na niego helikopter u mnie ma go pare osob w rodzinie

wazna sprawa jesli chodzi o test!

(jesli sie powtarzam to sorry)

u nas mozna zrobic test na sline ALE moj kuzyn mial robiony test z krwi i nic mu nie wyszlo dopiero gastroskopia wykazala ,ze ma bardzo silna postac i bral konskie antybiotyki a mimo to w krwi nic nie wyszlo (i to robione w laboratorium)

wiec jesli macie podejrzenia to lepiej safundowac sobie gastro.

Agik co do diety do ja akurat sie nie mecze aczkolwiek wolalalbym moc jesc wiecej warzyw i owocow ale na razie nie moge :?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez Honest » 9 kwi 2012, o 21:02

Cat, az nie do wiary, że test może nie wykazac nic. A gastroskopia - miałam 3 razy - dopiero jak prywatnie byłam to było znośnie. Jest jeszcze sonda żołądkowa - też srednio miłe, ale czasem konieczne - raz miałam 13 h :shock: :shock: :shock: .

A co Ty masz z tym Twoim brzuchem???
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: Wegetarianizm - macie jakieś doświadczenia?

Postprzez caterpillar » 10 kwi 2012, o 11:39

honest ano tak to jest jak poczytasz jakie ludzie maja perypetie z diagnoza choroby to az glowa mala a helicobakter to taka zolza ,ze nawet potrafi przeczekac w organizmie najgorszy dla niego czas i potem uderzyc .

co ja mam to dokladnie nie wiem ,cos z jelitami ,dwunastnica podejrzewam jutro biore ostatnia tabletke i tak czy owak ide po ten test do apteki, mysle ,zeby kupic bilet do PL i zrobic jakies badania szybciej . Jak na razie czuje sie znacznie lepiej ale chce po prostu wiedziec co to dokladnie jest .
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 457 gości