Emocjonalna prostytucja

Rozmowy ogólne.

Emocjonalna prostytucja

Postprzez mahika » 4 kwi 2012, o 16:21

Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Emocjonalna prostytucja

Postprzez Abssinth » 4 kwi 2012, o 16:33

nie moge zobaczyc nic na tym blogu - 'lista postow jest pusta'

:(
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Emocjonalna prostytucja

Postprzez caterpillar » 4 kwi 2012, o 19:45

ja przeczytalam

nie wiem dokladnie o co autorowi biega tak do konca w tym tekscie ale termin jak najbardziej jest mi znajomy.

zawsze gdy zerkalam na wszelkiego rodzaju reality show odnosilam wrazenie ,ze mam do czynienia z jakas bezsensowa forma sprzedazy siebie i to w dodatku w jak najtanszym opakowaniu.robienie na pokaz, przyjaznie na pokaz ,placz na pokaz.


Druga sprawa mniej medialana ,to spelnianie oczekiwan innych wlasnie tych zwiazanych z emocjami, na ktore czesto nie mamy ochoty ale nie wiedziec czemu dajemy na lewo i prawo.



Mysle ,ze prostytutki potrafia byc bardzo powsciagliwe emocjonalnie :P i z tym akurat nie maja problemu :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Emocjonalna prostytucja

Postprzez marie89 » 5 kwi 2012, o 10:40

Emocjonalna prostytucja... to mocne porównanie...
marie89
 

Re: Emocjonalna prostytucja

Postprzez caterpillar » 5 kwi 2012, o 11:49

mocne marie ale mysle ,ze jak na te czasy bardzo trafne.

ile ludzi zrobi wszysko ,zeby sie przypodobac,zeby sie sprzedac , obnazyc za pare groszy za chwile slawy...

w dobie internetu, FB itp ludzie uwielbiaja pisac o sobie byle by pisac .

(kurcze czasem jak JA :shock: :lol: )
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Emocjonalna prostytucja

Postprzez doduś » 6 kwi 2012, o 15:00

ni rozumiem o co autorce do końca chodzi. Ale jeśli o to, o czym myślę ,to nie jest to moim skromnym zdaniem emocjonalna prostytucja. Prostytucja to świadomy wybór (pomijając aspekt przestępczy kobiet zmuszanych do prostytucji i wszelkie formy uzależnieneń), Moim zdaniem autorka pisze o emocjonalnym wykorzystaniu wynikającym z dysfunkcji wykorzystywanego/wanej, który/a nie potrafi postawić granic i bierze na siebie "wrzutkę" od innej osoby. Emocjonalna prostytucja to dla mnie wszystkie "big brodery" czy inne "na każdy temat"

wesołego jajka
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16


Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 516 gości