Nasienie

Problemy natury seksualnej.

Nasienie

Postprzez Macho » 30 sty 2008, o 17:36

Do facetów heteroseksólnych.Czy próbowaliście własnego nasienia.
Czy próbowaliście sobie zrobic sami laske i czy uważacie takie zachowania za normalne?
Macho
 
Posty: 263
Dołączył(a): 30 sty 2008, o 16:49
Lokalizacja: Mazowsze

Postprzez christmas_tree » 30 sty 2008, o 18:15

No jasne, że normalne, w każdym razie w okresie dojrzewania.
A sperma to nie smakolyk :-) dlatego to raczej niepopularne.
christmas_tree
 
Posty: 429
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Megie » 1 lut 2008, o 11:54

slyszalam, ze Merlin Manson wycial sobie zebro co by moc sobie robic loda..
ale czy polykal ???
Kto to wie :D

Zreszta On moze bardziej jest *bi* niz *homo*

:wink:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez christmas_tree » 1 lut 2008, o 15:06

Marylin Manson wiele rzeczy zrobił, by o nim pisano.
christmas_tree
 
Posty: 429
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Kraków

Postprzez laissez_faire » 3 lut 2008, o 23:26

---------- 22:12 03.02.2008 ----------

jest taki kawal, ktory kiedys mnie zupelnie nie smieszyl, teraz w mojej sytuacji wydaje mi sie przezabawny...

- Dalczego pies lize sobie jaja?
- Bo moze.

---------- 22:26 ----------

a jeszcze dodam... kilka ladnych lat temu bylem na sztuce 'oczyszczeni' w rezysterii warlikowskiego na podstawie sztuki sarah kane (mialem 16 lat) i tam byla taka scena, ze maz zmusz zone do seksu oralnego, po czym ona zostaje z ustami pelnymi spermy, ale nie brzydzi sie polknac... po czym nastepuje sarkastyczny kometarz: 'kiedys twierdzilas, ze ma smak kokosu, ty lubisz kokos, nieprawdaz'... ja nienawidze kokosu i od tego momentu wolalbym, by mnie palono zywcem niz...
laissez_faire
 

Postprzez Filemon » 4 lut 2008, o 09:20

Oto dlaczego na niektóre sztuki małolatów nie powinno się wpuszczać... a dorosłych - najlepiej wyłącznie za okazaniem stosownego zaświadczenia o udanym pożyciu... :lol: :P

A co do "robienia sobie laski", to w wypadku facetów samotnych uważam nie tylko za normalne, ale nawet wskazane, coby się rozładować i coby się potem na głowę nie rzucało, że tak powiem... (no ale ja nie jestem hetero, więc może się nie znam... ;) )
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez christmas_tree » 4 lut 2008, o 09:50

---------- 08:49 04.02.2008 ----------

O matko, z tym kokosem to niezła trauma.
Pewien mój znajomy opowiedział mi historię, że ojciec jego kolegi, aby wybić mu z głowy zbyt szybką inicjację, naopowiadał mu, że stosunek z kobietą polega na obcowaniu z jej odbytem. I narobił chłopakowi syfu, w postaci ciężkiego urazu. Bardzo długo nie mógł się przełamać w niechęci.
A Sarah Kane nie była normalna, powinni o tym pisać wytłuszczonym drukiem, że to co wymyśla to perwersyjne (choć niestety się zdarza). Straszne są te gwałty, wydłubywania oczu itp.
sorry za offtopa, chr

---------- 08:50 ----------

Aha - jeżeli takie kawały jak ten z psem i jajach krążą, to znaczy że większość facetów nie może.
:-)))
christmas_tree
 
Posty: 429
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Filemon » 4 lut 2008, o 12:28

to ja jeszcze powiem tak... własnych (kokosów! ;)) nie próbowałem, bo jakoś... nie chodziło mi to po głowie (naprawdę! :P ) innych niż własne spróbowałem (słownie: raz!) i podobnie jak tu już stwierdzono wyżej - nie uważam, by był to szczególny smakołyk... - nawiasem mówiąc to... nie wydaje mi się, żeby smakowo podchodziło mi to pod kokos, ale... już dobrze nie pamiętam - jak sobie może kiedyś temat odświeżę, to powiem więcej! ;) :D
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez laissez_faire » 4 lut 2008, o 13:32

---------- 12:09 04.02.2008 ----------

nie no bzdury pisze, to nie byli oczyszczeni... ale jakos calkowicie mi wypadlo, co to byla za sztuka... pamietam wyzaznie tylko ta jedna scene... no nic jak sobie przypomne, to dam znac

---------- 12:32 ----------

juz wiem Komedia bulwarowa tez teatr wspolczesny we wro...

jej jak ja dawno nie bylem w teatrze... a przeciez kochalem teatr...
laissez_faire
 

Postprzez christmas_tree » 4 lut 2008, o 17:03

ups, komedia bulwarowa ze spermą w ustach :-P
a z tym kokosem to licentia poetica, to chyba pan musiał żywić się kokosem, popijać mleczkiem kokosowym i zagryzać kokosankami :-)
christmas_tree
 
Posty: 429
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Kraków

Postprzez laissez_faire » 4 lut 2008, o 17:40

ej nie no dajmy juz spokoj z tym kokosem, bo mi sie naprawde niedobrze zrobilo ;]
mama zawsze kupowala cukierki kokosowe, bo wiedziala, ze ich nie rusze... chyba fascynowalo ja to, ze ja (tluste, lase dziecko) mam blokade przed tym smakiem i probowala mnie naklonic do zmiany upodoban...
a kiedys jak bylem u kuzynki mamy, to byly moje urodziny i zrobiono mi tort... chyba sie domyslacie jakim swinstwem tort zostal udekorowany... od malego nauczylem sie, ze pozory musza byc zachowane... z usmiechem na ustach wchlanialem kolejne kesy, wymieszane z poprzednimi, co wracaly z zoladka, zniknal ostatni okruszek, a ja modlilem sie, by nie dostac dokladki... dostalem...
eh nie ma jak male, niegrozne schizy ;]
pozdr
j
laissez_faire
 

Postprzez Filemon » 4 lut 2008, o 18:16

o matko... to ja Ci naprawdę współczuję takich tortowych przeżyć... bo przecież to miała być frajda a było... coś całkiem innego :?

ja od dziecka dwóch rzeczy nie wezmę do ust, bo po prostu bym się natychmiast wyrzygał - szpinaku i wątróbki (wiem, wiem... he, he... niektórzy się zajadają a mnie się robi niedobrze nawet od samego zapachu...) - miałem ojczyma "z lekka" popieprzonego emocjonalnie, bywał wredny i bałem się go jako dziecko a później jeszcze nawet jako młody chłopak; czasami zmuszał mnie do jedzenia, bo ja byłem niejadek - na szczęście nie wpadł na pomysł, żeby wmuszać we mnie szpinak (na szczęście również dla siebie, bo jak bym rzygnął, to by chyba musiał... mieszkanie odnawiać! :lol: )

a fokule, to co tu siem wyrabia w tym temacie - może by się wreszcie chociaż jakiś jeden heteryk wypowiedział i dał odpowiedź na zadane pytanie...? ;)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez agik » 4 lut 2008, o 19:32

zapytałam mojego lubego- powiedział, ze nie smakuje jak kokos jego zdaniem, raczej jak gorzkie migdały i do salsa diabolo sie ie nadaje, hi.

Macho-
Stary, jesteś mongolską akrobatką? że umiesz robić takie rzeczy?
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Megie » 4 lut 2008, o 19:38

---------- 18:35 04.02.2008 ----------

nie trzeba byc mongolska akrobata wystarczy ze sie ma 40 cm dlugosci...hehehe

---------- 18:38 ----------

a tak poza tym to moze sobie taki gosc zasiac nasionko w zaladku,,,
moze cos wykielkuje, no a kielki sa zdrowe :lol: :lol: :lol:

szlachetne zdrowie :haha:
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez agik » 4 lut 2008, o 19:49

ja też słyszałam, ze to ogólnie zdrowe :haha:
Ponoć świetnie się sprawdza, jako maseczka :haha:
Nie próbowałam, bo mi się to wydaje bardzo przedmiotowym traktowaniem partnera.

jako deser- też nie przyszło mi do głowy stosować.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Następna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 335 gości

cron