Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **joannabrall** » 19 mar 2012, o 11:47

Tak czują się bite kobiety!!!Przeraza mnie co przeczytałam i jak postrzegana jest bita kobieta.Ja-po studiach,wydaje sie ze nie glupia,a jednak...nie ma na to reguly,ale dajesz sie wciagnac w cos czego nie pojmujesz,NIBY wiesz,a jednak...zostawilam kariere by...byc ta pilnujaca"ogniska"domowego,dzieci.Oslanialam w ciazy brzuch,gdy bil,potem chronilam wizerunek KATA,pilot wojskowy-wiec jest nietykalny i ponad prawem!Ja to ten"garkotluch" i kto uwierzy,ze bije na trzezwo,kopniakami uczy szacunku bo cos nie tak powiedzialam(do dzis nie wiem co).Zwyczajnie boisz sie,bo jak dosrajesz juz za"zle spojrzenie"to...NIKT NIE POMOGL.Tesciowa grozila paluszkiem,gdy ja stalam w siniakach,bo po co denerwuje go,po co nie godze sie ze zdrada-"to chlop wiec pozwol mu...".Moja rodzina-tez atak-dlaczego pozwalalam...Nie da sie tego wytlumaczyc,ale ktos zawsze mnie rozliczal a nie kata!Wiec czujesz wstyd,lapiej nic nie mowic bo...trzeba sie tlumaczyc,usprawiedliwiac,a ja nie czulam sie winna!!!!!A niestety tak trakuje sie kobiety bite,skoro pozwalala to....sama jest sobie winna,wiec nie placz dzis,nie zal sie...Bardziej chroni sie oprawce niz...To my mamy udowodnic w sadzie,ze bil,ale jak,kiedy najczesciej ykrywamy to nawt przed dziecmi,choc one wiedza.To my mamy godzic sie na przezywanie tego jeszcze raz gdy mowimy o tym,kat smieje sie w twarz ci i udowadnia,ze gdybys nie...oj tam oj to takie male pyk...Jest problem,bo nie masz gdzie uciec i jestes rozliczana bo,bo nasze spoleczenstwo niby mowi ,ze to zle,ale jak to robi syn,brat,przyjaciel to juz proba usprawiedliwiania i szukania winy w ofierze. :!:

przez **Apasjonata** » 19 mar 2012, o 12:04

Joanno witaj
Czy ty nadal w tym tkwisz ?

przez **Laff** » 19 mar 2012, o 12:09

JOASIU łącze się w gniewie, bezradności, strachu, frustracji i wszystkich tych emocjach, które przepełniają człowieka, gdy doznaje przemocy... znam je bardzo dobrze. Parę miesięcy temu uciekłam z takiego miejsca, od takiego człowieka po to, aby ratować ciążę, teraz borykać się z biedą, upokorzeniami ze strony kata, samotnym wychowywaniem dziecka, brakiem domu, walką z syndromem ofiary i pieprzonym systemem, o każdy grosz...

a lata temu uciekałam tak przed tatą...

w PL mamy pięknie brzmiącą ustawę o zapobieganiu przemocy domowej. zaangażowanych jest wiele instytucji ale owszem - to tylko narzuta na rzeczywistość, która jest dokładnie taka jak piszesz i nie chodzi wyłącznie o mentalność chore podejście PL społeczeństwa ale także system, który ma pseudo chronić ofiary...

jedno jest pewne - jesteś ofiarą i chociaż będziesz miała jeszcze wiele wątpliwości sama jak i podawanych przez wiele innych osób - to Ty byłaś bita nie on. nie wątp w to. polecam Ci forum: http://www.forum.niebieskalinia.pl oraz telefon niebieskiej linii - mi bardzo pomogli. jeśli mogę jakoś pomóc - praktycznie lub chociażby duchowo - pisz do mnie śmiało. :cmok:

przez **modraszka** » 19 mar 2012, o 15:24

Nie wiem co czuje człowiek bity i szcerze wspólczuje wszystkim którzy maja takie przykre doswiadczenia. Napiszę tylko Joasiu, że NIGDY NIE BYŁAŚ, NIE JESTEŚ I NIE BĘDZIESZ WINNA TAKIM SYTUACJOM!!!WINNY ZAWSZE JEST OPRAWCA!!!!!A pośrednio wine ponoszą Ci wszyscy, którzy uważają, że jak ktoś osiągnął sukces zawodowy, sukces finansowy, społeczny itp. , to nie może mieć zwichrowanej psychiki. A JEDNAK MOŻE!!!!! MA PRAWO SIĘ LECZYĆ, ALE NIE MA PRAWA OKALECZAĆ INNYCH!!!!! MAM NADZIEJE, ZE JUŻ W TYM NIE TKWISZ!!!! A JEŻELI TAK I POTRZEBUJESZ KONKRETNEJ POMOCY, A NIE TYLKO WSPARCIA MENTALNEGO TO SMIAŁO DAJ ZNAĆ. jEST WIELE OSÓB, KTÓRE CHCA I SA GOTOWE CI POMÓC!!!!! PAMIETAJ O TYM!!!!!

przez **ewka** » 20 mar 2012, o 10:22

I co zamierzasz, Joannabrall?

Wiele potrafię zrozumieć... ale bicia nie umiem.

przez **caterpillar** » 22 mar 2012, o 23:11

Rany

gdyby moja corke i to w dodatku w ciazy tkanol jakis chlop to bym mu jaja urwala

(wlasnorecznie) :evil:

winna jest Twoja rodzina ..powinni Cie zabrac z tego domu raz dwa!

przez **caterpillar** » 22 mar 2012, o 23:11

i idiotka tesciowa co synusia wychowala

eh szkoda gadac

przez **marie89** » 23 mar 2012, o 18:02

Joanna... nie pamiętam nazwy, ale w Polsce działa prężnie fundacja, która pomaga maltretowanym kobietom mężów policjantów, wojskowych...

Jeśli nadal w tym tkwisz... musisz się z tego wyrwać... Dla siebie i dzieci.

przez **mahika** » 23 mar 2012, o 18:50

Może masz na myśli KID?
http://www.przemockid.pl/o_fundacji.html
i ciekawy artykuł.
http://psychotekst.com/artykuly.php?nr=230

przez **marie89** » 23 mar 2012, o 18:55

Chyba nie... To fundacja dla kobiet- żon. Założona przez prawniczkę. Nie pamiętam nazwiska... ale wiem, że fundacja istnieje i autentycznie stara się pomóc.

przez **mahika** » 23 mar 2012, o 19:28

Tam jest napisane że ta fundacja jako jedyna w Polsce pomaga ofiarom przemocy domowej ze strony sprawców zatrudnionych w służbach mundurowych :roll:

przez **marie89** » 23 mar 2012, o 21:51

mahika napisał(a):Tam jest napisane że ta fundacja jako jedyna w Polsce pomaga ofiarom przemocy domowej ze strony sprawców zatrudnionych w służbach mundurowych

Więc może...

Dzięki Mahika za wyszukanie i podanie linków. Może to choć trochę pomoże Joannie.

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

"WINNA"

"WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Re: "WINNA"

Kto przegląda forum