Mój facet okazał się fanem spankingu

Problemy z partnerami.

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez sikorka » 9 mar 2012, o 15:01

dzisiejszy przeglad demotow okazal sie proroczy :shock:
http://demotywatory.pl/3725063/Pamietajcie-panowie

maui, bardzo dobrze zrobilas. proba zrozumienia czegokolwiek w tej kwestii wydaje mi sie bezcelowa :pocieszacz:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez Ling Yang » 9 mar 2012, o 15:05

Przepraszam bardzo, czy ja dobrze zrozumiałam, że że on zamieścił jakieś swoje ogłoszenie ("dyscyplinariusz", o rany boskie...) i szukał potencjalnych kandydatek na pokazanie im tych swoich metod???

Ja pierdole. Tylko to mi się ciśnie na usta.

Czyli jednak jego "pasja" wychodzi poza bloga, wychodzi poza jego głowę. Niezależnie od tego czy jest w związku (podobno szczęśliwym) z Tobą.

Ja się na związkach nie znam, gówno wiem o tym wszystkim, ale niestety, nie pozostaje mi nic innego jak podpisać pod pozostałymi wypowiedziami: to nie ma przyszłości. Tu trzeba po prostu uciekać.
Ling Yang
 

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez caterpillar » 9 mar 2012, o 17:20

o rany nic nie dzieje sie przypadkoo jak widac :? milas wielkie szczescie wpadajac na ten blog

mnie sie wydaje ,ze albo drzemie w nim dobry pornograficzny pisarz( erotoman gawedziasz )

albo totalny psychol

co mnie rowniez przyprawia o gesia skorke :?
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez ophrys » 10 mar 2012, o 16:16

Maui jak się trzymasz?
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez mahika » 10 mar 2012, o 16:22

Blogi usunięte, ale czy z głowy usunął to wszystko? :bezradny:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez KATKA » 10 mar 2012, o 17:22

A myslisz Mahika, ze się da...bo ja nie
nie uważam że to jakiś porąb czy zboczeniec...to koleś, który ma po prostu nie tak w głowie jak my...Nie zauważyłam braku szacunku dla kobiety...ani jakichś chorych obsesji...raczej przekonanie o czymś...no i tu pytanie...skoro ogólnie na co dzień widzielimsy i widizimy takie przypadki...i to mężczyzn, który poza tym nic z siebie nie daja...to jak traktować jego...
Pytanie skad mu sie wzieły te przekonania...jakie mają podłoze i czemu maja słuzyć...wyglada na to, ze chodzi o to zeby stworzyć wg niego szczęścliwy zwiazek (z tego co wyczytałam) problem w tym, ze jego pojecie szczęsliwego zwiazku nie jest na równi z ogólnym wyobrażeniem czy pojeciem tego stanu....Sama bym sie w to nie wplątała...zbyt dominujaca chyba jestem...musze mieć faceta równie twardego...ale musze móc też móc byc soba...
ale chyba nikogo bym nie skreślała...natomiast oczywiste dla mnie jest, że jesli koleś nie bedzie chciał z tym nic zrobić...to trzeba by sobie darować...moze sie jednak okazać, ze terapia i cheć ratowania zwiazku będzie dla niego na tyle dobra, że mu sie zdanie troche zmieni...bo i na starosć mozna zmieniać poglady ;)
KATKA
 
Posty: 3593
Dołączył(a): 23 maja 2007, o 20:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez Filemon » 10 mar 2012, o 19:17

a ja uważam, że ten facet to po prostu dewiant - ewidentnie odjechany na punkcie sadomasochistycznych praktyk... według mnie szansa na to, że mu to przejdzie, albo że przy pomocy jakiejkolwiek terapii on z tego zrezygnuje, bo przestanie go to kręcić jest podobna jak w wypadku pedofili (czyli niemal żadna...) bloga pokasował, bo to żaden problem założyć nowego pod innym adresem i tym razem zakamuflować się lepiej... sprytniej też oszukiwać i ukrywać perwersyjne spotkania z facetkami na boku...

sprawa jest oczywista, jak dla mnie na 99 procent - jeśli nie interesuje Cię takie zboczone życie (przemoc, perwersja seksualna i pseudofilozofia rzekomo konstruktywnego zadawania bólu fizycznego i orania psychiki), to należy jak najszybciej zakończyć kontakt z tym panem i absolutnie więcej go już nie odnawiać... domyślam się, że to trudne i przykre, ale alternatywą jest życie ze zboczeńcem, który będzie Cię najpierw w wyrafinowany a potem coraz bardziej prymitywny sposób rozwalał psychicznie i emocjonalnie a potem także zadawał ból fizycznie aż do momentu kiedy zniszczy Cię całkowicie zostawiając skopany i opluty strzępek człowieka... :-/
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez smerfetka0 » 11 mar 2012, o 01:47

mi sie wydaje katka ze to skad mu to sie wzielo itp itd nie powinno zaprzatac glowy autorki bo to nie ma z cala sprawa NIC wspolnego. bez roznicy czy go wychowali tak rodzice czy ma skrzywienie w glowie jakies. wazne jest tu i teraz i to co moze czekac ja z nim. a nie to dlaczego on jest taki. wazne ze dla niego to normalne. a dla maui nie. i nie ma co sie tu roztkliwiac nad tym panem skad mu sie to wzielo.

decyzja nalezy do maui i jesli jest w stanie zniesc tyle i sprobowac z nim zyc pod warunkiem terapii czy jakims innym i uwaza ze mu zaufa to niech probuje, lub ucieka.

chociaz jak dla mnie jesli po dwoch latach zwiazku myslac o slubie juz a to powazne decyzje, skoro facet juz na boku ukrywa i knuje jakies spotkania i to w tak strasznym konktekscie, ukrywa blogi na ktorych pokazuje prawdziwa twarz - bo nie pisal tego amator lub bajkopisarz a ktos z doswiadczeniem i przekonaniem co do tego (a sam potwierdzil doswiadczenie) to jest cos BARDZO NIE HALO.

i maui pomysl skoro on tak juz teraz to po slubie bedzie inaczej ?


po kilku latach malzenstwa jak 'powiewa nuda' i sie nie uklada to moze bym bylo sklonna wybaczyc takie maile i zaufac ze do spotkania nie doszlo, a nie teraz jak sie rzekomo ukladalo.
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez ophrys » 11 mar 2012, o 10:40

Maui napisał(a):Witajcie,

Jestem od 2 lat w szczęśliwym związku. (...) Niedawno natknęłam się na jego opowiadania w sieci, (...)


Maui, od kiedy jesteś z tym panem tak dokładnie?
Bo natknęłam się na ciekawą wypowiedź w sieci dziewczyny podającej linka do bloga Twojego faceta i tam jest wypowiedź z grudnia 2010 o tym, że jest on w związku DD. Czy to był jego poprzedni związek?

http://www.naturalnemetody.fora.pl/font ... ,4958.html

Naprawdę, uciekaj od niego :?
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez Maui » 14 mar 2012, o 12:57

W grudniu 2010 już razem byliśmy. Ale to nie on to pisał - już gadałam z jego dawnym kumplem i powiedział mi, że to on ten wątek założył i "przywłaszczył" sobie bloga (uważając, że jest jego), bo wtedy jeszcze był też zafascynowany tym DD.

Generalnie mieszkamy na razie osobno, choć on lata za mną jak opętany.

Chcę odpocząć.
Maui
 
Posty: 200
Dołączył(a): 27 lip 2007, o 17:12

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez Abssinth » 14 mar 2012, o 13:21

lata jak opetany, bo juz tak fajnie bylas wkrecona, juz byl w ogrodku, juz wital sie z gaska...a tu gaska sie okazala miec mozg i uciekla :)

nastepna musialby od nowa urabiac :/

sciskam Cie mocno, Maui... oby bylo jak najlepiej :)
xxxx
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez smerfetka0 » 14 mar 2012, o 13:28

nie badz naiwna tylko ...
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez ophrys » 14 mar 2012, o 14:53

Dokładnie jak pisze Abss. On nie lata dlatego, że Ty jesteś ważna jako Ty, tylko jako osoba, na którą miał już jakiś wpływ.
To latanie nie jest uczuciem miłości do Ciebie, jest uczuciem, że było się macho, a tu klops.

A teraz jak mu się wymykasz, to przecież z punktu widzenia faceta, któremu świat opiera się na DD, to jest jakaś potworna porażka.
Kobieta, ta kobieta, która miała być uległa, posłuszna, cicha, nie mająca swojego zdania, ta jego własność podjęła jakąś decyzję. Przecież to mu rozwala calusieńki światopogląd i w jego oczach stawia na pozycji przegranego dna :twisted:
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Re: Mój facet okazał się fanem spankingu

Postprzez caterpillar » 14 mar 2012, o 19:07

Wiesz co Maui tu "pod toba" toczy sie watek muffci ..dosc sarkastrycznie wszytko tam brzmi a nawet tragikomicznie ale mysle sobie ,ze (pomijajac pare faktow)

mogla bys funkcjonowac z klapkami na oczach i w amoku (jak nasza bohaterka) gdybys zdecydowala sie na powrot.

tam sa zarty a tu toczy sie twoje prawdziwe zycie ..uwazaj na siebie :kwiatek:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 193 gości

cron