przez agik » 3 lut 2008, o 00:24
Witaj
A może Ty sobie pomóż, a maz niech sam martwi się o siebie?
Korzystacie z porad psychologa, albo w ogóle z jakiejś terapii?
Zrozumiałam ( nie wiem, czy słusznie), ze Wasze złe samopoczucie bierze się z sytuacji zyciowej?
A jakie sa relacje między Wami?
P.S. Dobrze, ze napisałaś