Znowu wszystko powróciło. Ostatnio było już ze mn± naprawdę dobrze. Teraz spowrotem jest Ľle, i to jeszcze gorzej jak było. Nie wiem czemu tak jest. Z tego co wiem od lekarza to nie powinienem zostawać sam. A ja od 2-ch dni siedzę sam w domu i już powoli tutaj zaczynam wariować. Jutro mam kolejny egzamin maturalny a nie mogę się skupić nawet na napisaniu swoich danych na kartce papieru. Powoli zaczynam się bać sam siebie gdyż nikt mnie nie pilnuje. Jedynie moja dziewczyna mi pomaga ale niestety nie może mi po¶więcić tyle czasu ile bym potrzebował. Czy wie kto¶ co mogę zrobić?
Ja przeżywam podobne rzeczy. Przynajmniej tak mi się wydaje. Mam do napisania pracę magistersk±, a nie umiem nawet otworzyć notatek. Mi też pomaga kto¶ bliski-m±ż. Czasami staram się pisać pracę z my¶l± onim. Zeby był ze mnie dumny. Nie chcę go zawie¶ć. To my¶lenie czasami skutkuje. A czasami jest (u mnie) efekt odwrotny. Ale może warto spróbować. Bo czy może być gorzej?!
Przepraszam jeżeli narobiłam błędów ortograficznych