Macierzyństwo...

[Laff]

kiepsko sobie radzę. coraz gorzej z moim samopoczuciem. z Zuzią wszystko ok, ale na pewno czuje, że z mamą nie bardzo. jestem kompletnie zdruzgotana tamtym wypadkiem. brak samochodu to dla mnie katastrofa bo cierpię na silna fobię komunikacyjną. do tego oznacza, że po macierzyńskim nie mam już pracy, ponieważ samochód jest niezbędny... coś we mnie pękło jak tak stałam i patrzałam, jak pali się ten samochód... straciłam już wszystko co miałam. nie mam nic ani nikogo - poza Zuzą. co dziennie budzę się rano z panicznym strachem co nam się jeszcze przytrafi złego. strach ten towarzyszy mi przez całą dobę. praktycznie cały czas płaczę. nie wiem jak się z tym uporać.

[blanka77]

Laff, jeśli chcesz to przyjadę i Ci w czymś pomogę.

[pozytywnieinna]

ja tez chce do Was! adoptujcie nas tez czemu mam tak daleko do Was

Laff przytulam bardzo mocno! zawsze mozesz przyjechac do mnie tez pomoglabym i pizamowa party bysmy sobie zrobily

[blanka77]

Ja Was mogę adoptować, ale jak się będziesz wyprowadzała to nie będziesz chciała alimentów, co?

[sikorka]

do tego oznacza, że po macierzyńskim nie mam już pracy, ponieważ samochód jest niezbędny...

a kupno drugiego nie wchodzi w gre?

[pozytywnieinna]

A kto powiedziel, ze ja sie bede chciala wyprowadzic?? jak sie juz adoptuje to na dobre

[blanka77]

A kto powiedziel, ze ja sie bede chciala wyprowadzic?? jak sie juz adoptuje to na dobre

Hehehe, no dobra

[pozytywnieinna]

no co!! w bonusie prosiaka dostaniesz (no nie zeby przekupstwo)

[blanka77]

no co!! w bonusie prosiaka dostaniesz (no nie zeby przekupstwo)

Będzie co na grilla wrzucić

[pozytywnieinna]

sam tluszcz i kosci, chude to to, bo codziennie maraton zeby zwiac krolewnie, mam taki regal na ksiazki, na dole powinna byc szuflada, ale nie ma, jakies 30 na 30 i 50 glebokosci, siedza tam razem, mala musi sie poskladac jak origami, zeby6 sie zmiescic, a miesci sie i jeszcze bieze ksiazke i czyta tam prosiakowi

[blanka77]

To mają trening, jedna i druga

[Laff]

do tego oznacza, że po macierzyńskim nie mam już pracy, ponieważ samochód jest niezbędny...

a kupno drugiego nie wchodzi w gre?

nie stać mnie

Blanka77 - dziękuję za towarzystwo, cierpliwość w słuchaniu moich jęków, pyszny sernik i pomoc w kąpieli małej :* śpi smacznie i gaworzy przez sen zadowolona

[blanka77]

Ja też dziękuję za baaardzo miłe spotkanie i wcale nie jęczałaś

A malutka jest słodka, tak jak mamusia

[blanka77]

I jeszcze mi się ręce trzęsą od tej kąpieli, tak się bałam... co było widać po moim nieudolnym trzymaniu dzieciątka

[Laff]

co Ty mówisz! świetnie Ci poszło pierwszy raz Zuza nie krzyczała w niebogłosy przy procedurze kąpania! masz powołanie