Zdrowo jeść

Rozmowy ogólne.

Re: Zdrowo jeść

Postprzez buka_lu » 20 lut 2012, o 19:37

dobrym sposobem na to, żeby nie czuć łaknienia na cukier..jest dbanie o to by nie poczuć się głodnym.. :mrgreen:
ochota na słodkie często jest sygnałem spadku cukru we krwi..
możemy wyjść temu na przeciw..wprowadzając zbilansowaną dietę.. również bogatą w węglowodany złożone :)
a starając się wykluczyć całkowicie produkty które powodują skoki insuliny..
hmm wprowadzając takie zmiany zywieniowe.. może okazać się, że cukier w postaci słodyczy jest nam zupełnie zbędny i nawet możemy nie mieć na niego ochoty.. :mrgreen:
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Zdrowo jeść

Postprzez smerfetka0 » 20 lut 2012, o 21:36

tylko ze buka_lu to nie zawsze tak jest bo dietetyk po wywiadzie i badaniach ulozyl mi co powinnam jesc itp w odpowiednich odstepach czasu i nadal mi sie chcialo, moze nie tak bardzo i nie co dzien ale chcialo, a jak sprobowalam to juz koniec musze jeszcze. teraz az tak nie przestrzegam tego co mi dietetyk poradzila ale w wiekszosci sie stosuje i cwicze i czekam na efekty, ale slodycze musze czyms zastapic i czasem cos sprobowac bo wychodze z zalozenia ze jak juz schudne i sie ogranicze na kilka miechow ze slodyczy to i tak pozniej cos bede slodkiego w koncu jadla i przybedzie mi wiec dla mojego dobra musze raz na tydzien batonika malego zjesc czy cos :P ale to naciagane tlumaczenie zeby nie miec wyrzutow sumienia ;)

teraz niestety nie mam czasu zeby stac w kuchni i probowac naturalnie cos upichcic jakies ciasteczka jakie mi tu podsuwalyscie ale jak tylko przyjdzie maj to wiecej czasu oraz po egzaminach w polowie maja to juz cos na pewno zaczne :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Zdrowo jeść

Postprzez caterpillar » 20 lut 2012, o 21:44

a mnie cos wzielo na veganizm i mam wrazenie ,ze wreszcie odkrylam swoj styl zycia (nie tylko diete tymczasowa)
co ciekawe nie mam ochoty na slodycze a i tez mozliwosci ograniczone jesli chodzi o ich spozywanie

wlasnie dostalam karte w holland and B. hihi

no zobaczymy jak na razie przygotowywanie posilkow bardzo mnie ekscytuje :haha:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Zdrowo jeść

Postprzez buka_lu » 20 lut 2012, o 23:11

Wiesz smerfetko ja tam tych wszystkich dietetyków to mam w dvpie :wink:
i te ich diety na odchudzanie też :)
po drugiej ciąży się redukowałam.. i powiem tylko tyle.. nigdy nie czułam się głodna na mojej redukcji..ale prawda wywaliłam wszelkie cukry proste.. w tym białe pieczywko, słodycze..i starałam się po prostu ZDROWO odżywiać no i dużo ruchu... dzisiaj jestem ponad rok po porodzie.. nie widać po mnie ciąży i zdarza mi się, że wyjadam mężowi z talerza.. no tylko, że dużo ćwiczę.. głównie na siłowni i nie różowymi hantelkami :wink:
Chodzi o to, żeby się nie katować bezsensownymi dietami.. bo marne 1200kcl to tylko spowalnia metabolizm i wyniszcza organizm...już nie mówiąc, że zwykle tyle potrzebujemy żeby przeżyć dzień leżąc w łóźku ewentualnie machnać łyżką kilka razy do buzi :mrgreen:
mało który dietetyk sugeruje się tym, że osoba która chce się odchudzać już i tak ma spowolniony metabolizm innymi głupimy dietami.. i że zdrowiej i rozsądniej byłoby podkręcić wpierw metabolizm na bilansie zerowym i dopiero ciąć oczywiście włączając to aktywność fizyczną :)
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Zdrowo jeść

Postprzez smerfetka0 » 20 lut 2012, o 23:44

rozumiem co do mnie mowisz ale ja nie jestem zwolenniczka diet i nigdy nie wytrzymalam na zadnej wiecej niz kilka dni i nigdy nie wybieralam strasznie radykalnych bo wiedzialam ze polegne zanim zaczne. a dietetyk nie przyrzadzil mi diety :) uuuuch nie lubie tego slowa. ale zdrowie odzywianie wlasnie, duzo mi tlumaczyla na ten temat i rozjasnila, jednak zawsze poopowiadac mogla by wiecej ale ja bylam tylko tydzien wtedy w pl i tylko 3 razy u niej zdarzylam byc. czesc doczytuje i cwicze na rowerku jesli moge. ekran ktory pokazuje mi ile spalilam kalorii i jaki osiagnelam puls dodaje mi powera do tego :) i widzac ile musze sie napocic zeby mi pokazalo 250 kcal spalone to i tak duzo dluzej moge sobie odmowic princessy ktora tyle ma :) milo wspominam ta dietetyczke ktora na wszelkie diety bardzo ograniczone bardzo psioczyla :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: Zdrowo jeść

Postprzez ewka » 21 lut 2012, o 08:56

Jak to się dzieje, że ta cała chemia jest dopuszczana do handlu? Czy "wolny rynek" oznacza, że można wszystko?
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Zdrowo jeść

Postprzez agik » 21 lut 2012, o 10:26

ewka napisał(a):Jak to się dzieje, że ta cała chemia jest dopuszczana do handlu? Czy "wolny rynek" oznacza, że można wszystko?


Ciekawy temat zaczynasz, Ewa :)
Ogromne pieniądze- koncernów takich jak Kraft i inne.
Kupujesz kostkę Winiary, myślisz, zę ona Ci Winiary jest? Nestle. Czekolada- Nestle.
Tania siła robocza- małe chińskie rączki wykonują Twoje spodnie, żebyś je sobie mogła kupić za 20 zł- pieniadze koncernów.
Duży popyt na olej palmowy- ludzie pracujacy za głodowe stawki wycinają lasy równikowe- pieniądze.
Badania wskazujące na to, że margaryna jest bardzo szkodliwa i udowodniony związek pomiędzy zachorowaniami a spozywaniem margaryny, zablokowane ...
Glutaminian sodu, który może spowodować tzw syndrom chińskiej restauracji- komuś to przeszkadza? Przeciez kostka jest tania, a gospodyni "nowoczesna" i tak łatwo ugotuje obiad...
Mleko UHT
Leki na wszystko, od najmłodszych lat, leki, suplementy, syropki, witaminki w proszku...No i koncerny...
I masa jeszcze innych rzeczy.
Obejrzyj sobie ten film o aspartamie... Może trochę spiskowy jest, ale warto takie rzeczy przemyśleć ...

I odłożyć kostki knorr, majonez winiary na półkę...Bo każdą taką paczuszką kryje się masa rzeczy, niekidy calkiem niefajnych...
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Zdrowo jeść

Postprzez ewka » 21 lut 2012, o 10:58

Bo mnie to wkurza.

Rozumiem "biznes" i wiem, co się robi, żeby było taniej i więcej... robi się wszystko i jeszcze więcej. Tutaj mamy (przynajmniej teoretycznie) jakieś związki zawodowe (w firmach), mamy kodeks pracy i ustawy, które coś tam chronią i porządkują. Jak to jest w przypadku handlu? Kto pozwala i dlaczego zatruwać społeczeństwo? Bo co innego portki czy kiecka od Chińczyka... a co innego żywność. Jeść muszą wszyscy, a nie wszyscy mają świadomość tego, co się im wtyka. Nie wszyscy też mają czas i zamiłowanie do czarów w garach, żeby to g.wno omijać.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Zdrowo jeść

Postprzez Abssinth » 21 lut 2012, o 11:03

koncerny. Pieniadze.

w USA przekupywanie politykow, zeby poparli to czy tamto, jest calkiem legalne - nazywa sie 'lobbying'. Politycy sa sponsorowani przez firmy, ktore maja wielkie pieniadze....i uzywaja ich, zeby zrobic jeszcze wieksze pieniadze...kogo obchodzi zdrowie ludzi? Ci, ktorzy robia wielkie pieniadze, spokojnie moga sobie kupic naprawde zdrowa zywnosc...
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Zdrowo jeść

Postprzez ewka » 21 lut 2012, o 11:27

ewka napisał(a):g.wno

Bardzo przepraszam - dzisiaj jest MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ JĘZYKA OJCZYSTEGO, więc żadnych takich/////.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Re: Zdrowo jeść

Postprzez agik » 21 lut 2012, o 11:37

Ewka, ale jak nie masz czasu, ani chęci, żeby to g*** omijać- to nie omijaj. Właśnie to jest najfajniejsze, że wybór masz. To dziecko w Chinach, które za kilkunastogodzinny dzień pracy zarobi równowartość kilku centów- tego wyboru nie ma. Ty masz. Jeśli nie chcesz z niego korzystać- to jest tylko i wyłącznie Twoja prywatna sprawa.
I nie masz racji, że co innego portki, a co innego zupka w proszku. To tylko inne oblicze tej samej sprawy: wielkich pieniędzy, które zarabiane są w sposób budzący wiele wątpliwości etycznych a jednym z nich jest np tania siła robocza, w krajach, w których nie ma zwiazków zawodowych. Innym degradacja środowiska naturalnego- jak przy wyrębie lasów równikowychy ( ale nie tylko). Jeszcze innym- pozwalnie na dręczenie zwierząt, poprzez przemysłowy ich chów i ubój. Ja wiem- są zwierzatka do kochania i do jedzenia... kogo obchodzi taka kura, która ma obciete pazury i przycięte skrzydła, faszerowana antybiotykami, zeby się nawzajem nie pozarażały... A to tylko inne oblicze tej samej sprawy...
Niedawno była afera o ftaleny w zabawkach dla dzieci ( chińskich) i chemię we farbach.
I chemia np w środkach czystości, którą przyjmujesz np przez skórę.

Mnie też to wkurza :)
Dlatego nie korzystam z tego- na ile mogę. Nie uzywan glutaminianu sodu, nie kupuję przetworzonej żywnosci, omijam alejki w sklepach z kolorowymi paczuszkami, nie kupuję majonezu winiary, nie kupuję czekolady wedla ( nestle).
Ty mozesz robić, jak uważasz.
Ja wierzę, ze niedługo nas będzie więcej. Dużo wiecej.

I jeszcze raz polecam film o aspartamie. Aż tak cąłkiem poważnie nie trzeba go brać, ale trochę sie zastanowić.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Zdrowo jeść

Postprzez agik » 21 lut 2012, o 12:30

agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Re: Zdrowo jeść

Postprzez buka_lu » 21 lut 2012, o 18:36

dzisiaj światem rządzą .WIELKIE KORPORACJE :evil:
taka prawda :bezradny:
a tak poza tym Agik we wszystkim ma racje..
smerfetka.. ja nie mówię o drakońskich dietach..tylko o zdrowym odżywianiu właśnie :wink:
buka_lu
 
Posty: 768
Dołączył(a): 16 sty 2010, o 00:41

Re: Zdrowo jeść

Postprzez mahika » 21 lut 2012, o 18:50

i to wcale nie pochłania tyle czasu jak się wydaje.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Zdrowo jeść

Postprzez smerfetka0 » 21 lut 2012, o 23:09

wierze mahika ale ja bedac o 7 w domu, czasem o 6, wychodzac kolo 7, i jednego dnia o 9, 6 razy w tygodniu tak, czasami po uniwerku, czasami po pracy, czasami i po tym i po tym... wiedzac ze terminy gonia i duzo nauki jeszcze naprawde mi brakuje czasu i sil na gotowanie a raczej probowanie czegos nowego, bo niestety z zup umiem jedna i to tuczaca, a z miesa to kurczaka z nadziejem z sera koziego albo posypac przyprawami i zrobic...i tyle.. dlatego szukam czegos zawsze latwego szybkiego albo zamiennikow slodyczy zeby sobie nie dokladac bo i na rowerek w ciagu dnai chce znalezc czas. wiec ja wierze ze to nie jest trudne czy pracochlonne ale wyglada jak wyglada i juz mi sie nie chce :( co innego jakis tzw reading week gdzie mam tydzien wolny od szkoly..wtedy cos probuje nawet :) ale i zdrowe odzywianie i stosowanie sie do polecen dietetyczki czasem spoczywa tylko na checiach bo wlasnie tak jak dzisiaj...bylam o 7.30..plus kompiel i odkurzenie pokoju gdzie trzeba to zrobic przy dwoch kotach w jednym miejscu i ciagle wysypanym zwirku (bo reszta zeby posprzatac czesto wstaje wczesniej te 10 minut) a termin pracy mam na piatek...to juz zjadlam kupowane uszka ze szpinakiem :(
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 503 gości

cron