Mufciu, jeszcze nie jest za późno, jeszcze nie wpadlas jak sliwka, masz jeszcze szansę, żeby się wycofać. Przynajmniej sprobowalas I już wiesz, że to raczej się nie uda. Chyba nie chcesz całe życie poświęcić jego zmianom nastroju I czekaniu aż on akurat będzie miał dobru humor.
Jesli chodzi o uczucia, to serce nie sługa, ale odłoż je na chwilę na plan dalszy I zastanów poważnie nad konsekwencjami. Trzymam kciuki za ciebie, jakikolwiek dezycje podejmiesz!