Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Re: Macierzyństwo...

Postprzez blanka77 » 13 lut 2012, o 21:02

Jak miałam może z 7 lat to znalazłam takową książkę w domu. Na okładce narysowany był facet i kobieta tak jak ich Pan Bóg stworzył. No i chciałam sobie po kryjomu odbić na papierze śniadaniowym te postaci (nie wiem po co :twisted: ). Wzięłam papier i poszłam do pokoju odbijać na oknie, bo lepiej było widać. I mnie mama załapała.... Nic nie powiedziała, tylko mi zabrała tę książkę ...
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 13 lut 2012, o 21:04

:haha: :haha: :haha: :haha: dobre! moja matka takich ksiazek nie miala, czasem sie zastanawiam, skad ja sie wzielam, chyba z kapusty ... ale do 7 lat to mojej jeszcze troche brakuje :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez blanka77 » 13 lut 2012, o 21:08

Ja też nie wiem po co im była ta książka... i nawet nie wiem jak na nią trafiłam... ale fakt, obrazki mnie zainteresowały :mrgreen:

Zaciekawił m nie szczególnie facet, bo jakoś chyba nie wiedziałam, że tak TO wygląda i chciałam sobie odbić żeby mieć je w swoim zeszyciku z obrazkami, wśród księżniczek...

Rzeczywiście Twoja Księźnićka jeszcze trochę mała, ale uważaj z gadżetami :haha: :mrgreen:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 13 lut 2012, o 21:12

:haha: :haha: nie mam tez takich ksiazek, praktyki tez juz nie mam :mrgreen: :mrgreen: wiec uwazac nie musze ... :mrgreen:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez mahika » 13 lut 2012, o 21:12

kiedyś była seria "poczytaj mi mamo" :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Macierzyństwo...

Postprzez blanka77 » 13 lut 2012, o 21:16

pozytywnieinna napisał(a)::haha: :haha: nie mam tez takich ksiazek, praktyki tez juz nie mam :mrgreen: :mrgreen: wiec uwazac nie musze ... :mrgreen:



Do czasu :mrgreen: kiedyś pewnie spotkasz swojego księciunia, ja w to wierzę :) :kwiatek:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 13 lut 2012, o 21:25

mahika napisał(a):kiedyś była seria "poczytaj mi mamo" :)



no tak ale one za ciezkie byly :) jeszcze za duzo tekstu maja :bezradny: te misie to jej chorba, moze naokraglo je czytac, gdzies je dostalam od kogos. Wiekszosc ksiazek ma np. fantastyczne obrazki, ale tekst do kitu, albo fantastyczny tekst a obrazki makabra

blanka ty se tego ksiecia sama sobie wez ... jeszcze mi garba brakuje na lbie :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez blanka77 » 13 lut 2012, o 21:30

pozytywnieinna napisał(a):blanka ty se tego ksiecia sama sobie wez ... jeszcze mi garba brakuje na lbie :haha:


Ja już jednego mam :mrgreen: No nie mów, że pogardzisz takim księciuniem na białym koniu... Siano dla konia już masz :haha: :haha: :haha:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 13 lut 2012, o 21:32

i konia tez ... brazowego, z biegunami! wiec na cholere mi ksieciunio ... bo ta bajka to odwrotnie byla, tylko ktos ja przez przypadek pozmienial: jest sobie ksieciunio na bialym koniu, spotkal krolewne, ktora sie w nim zakochala, pocalowala go a on bach i w zabe sie zmienil... no i krolewnie tylko rumak zostal i odtad licza tylko na siebie, a zabe zjadl bocian " :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez blanka77 » 13 lut 2012, o 21:34

To ja znam inną bajkę.

Facetowi śniła się w nocy piękna kobieta na koniu. Rano jak się obudził, to kobiety nie było, a koń jeszcze stał...
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Macierzyństwo...

Postprzez blanka77 » 13 lut 2012, o 21:36

Bianka nas zaraz na zbity pysk wywali za offtopa...
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Macierzyństwo...

Postprzez pozytywnieinna » 13 lut 2012, o 21:43

:roll: :roll: ach przezyje, gorzej jak mnie zabanuja, bo wtedy to łojejku... chyba bym w monitor wlazla, a bajke twoja znam, no z autopsji to nie, ale ze slyszenia :haha:

no i nie wiem, czy to taki off top, bo to cale podwaliny macierzynstwa, czy sie myle? bo moze juz cus zapomnialam :haha:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: Macierzyństwo...

Postprzez blanka77 » 13 lut 2012, o 21:46

Fakt, żeby było macierzyństwo to musi być facet, a przynajmniej nasienie :mrgreen:

Nie zapomniałaś... :twisted:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Re: Macierzyństwo...

Postprzez Laff » 13 lut 2012, o 23:59

latam dzisiaj jak pies... z jęzorem na wierzchu wróciłam do domu... czy ja jestem jakiś supermen? żeby nawet samochodem się zajmować... za dużo tego, cholera za dużo tego wszystkiego...

wpadłam do domu padłam do łóżka... i nagle mala zaczęła wierzgać nóżkami - mogłam wymacać stópki, łydki i kolanka - długie, chudziutkie, malutkie :D po prost się rozpływam - jakie to cudowne :!: ma chyba łaskotki na kolanach. spodobało jej się i jak przez chwilę nie miziałam - zaczynała wierzgać. aż serce się kroi :D
Avatar użytkownika
Laff
 
Posty: 351
Dołączył(a): 23 paź 2011, o 00:17
Lokalizacja: stolyca

Re: Macierzyństwo...

Postprzez limonka » 14 lut 2012, o 00:22

laff :buziaki: :buziaki: to faktycznie cudne uczucie:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron