Rozwód zaraz po ślubie...

Problemy z partnerami.

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez mahika » 9 lut 2012, o 21:28

Lisa, jesteś już bliżej niż dalej, nie poddawaj sie..
Jeśłi teraz odpuścisz, to kolejne lata bedą tak wyglądać, będziesz słaba, zrezygnowana, stłamszona przez meża tyrana.
Jesteś silna, to chwilowa słabość, nie poddawaj sie :pocieszacz:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez Bianka » 9 lut 2012, o 21:30

Lisa, cieszę się, że przejrzałaś na oczy! Faktycznie okropny typ, mam nadzieję, że uda Ci się od niego uwolnić całkowicie! Dobrze, że to wynikło od razu a nie np 10 lat po ślubie! Tylko trzymaj ten kurs i się nie poddawaj!Trzymaj się :buziaki:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez Abssinth » 9 lut 2012, o 22:02

Lisa - trzymaj sie, nie poddawaj, pamietaj, ze jesli teraz sie poddasz, to dalej bedziesz miala drania na glowie - trzymaj wszystkie te smesy, gdzie ublizal Tobie i Twoim bliskim, moga sie przydac na rozprawie...

trzymam za Ciebie kciuki, najbardziej jak moge...

xxxx


PS. - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4458964&start=0
zajrzyj tutaj, po wsparcie psychiczne od kobiet, ktore przeszly to samo co Ty...
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez anulka81 » 10 lut 2012, o 03:28

Lisa, trzymam kciuki za wytrwalosc!!!
Nie poddawaj sie, jestes bardzo silna :)
Avatar użytkownika
anulka81
 
Posty: 264
Dołączył(a): 20 gru 2011, o 02:34
Lokalizacja: uk

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez ambrela » 10 lut 2012, o 12:10

Lisa! Nie zawaham się użyć tego określenia, ale obstawiam, że Twój mąż jest psychopatą. Trochę się tym interesuje i może nie jestem psychologiem/psychiatrą, żeby stwierdzać kategorycznie takie coś, ale powiem Ci jedno : uciekaj jak najdalej. Masz rodzinę, która Cię wspiera- to najważniejsze. Myślę, że dobry adwokat i dobrzy ludzie, którzy zgodzą się opowiedzieć w sądzie to samo, co powiedzieli Tobie- powinni pomóc uwolnić się od tego typa. A potem najlepiej zmienić mail, nr telefonu. Zapomnieć i żyć dalej.

Bądź silna, jak tylko potrafisz!

Również trzymam kciuki!
Avatar użytkownika
ambrela
 
Posty: 177
Dołączył(a): 4 wrz 2011, o 20:39

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez lisa111 » 10 lut 2013, o 21:54

Trochę czasu już minęło, ale muszę się pochwalić, że w końcu mi się udało :)
Po trzech rozprawach, niezwykle trudnych dla mnie psychicznie, w koncu się udało :) o pierwszej chyba juz pisałam, na drugą nie przyszedł, a potem długo nękał mnie rożnymi smsami i próbował wykończyć. Po drodze znalazł nowa partnerkę, ale mimo to nadal mnie przesladował i próbował niszczyc i ponizac. Na szczescie wsparcie ze strony bliskich pomogło mi sie z tym uporac :) Na trzeciej rozprawie się pojawił, prowadził tradycjnie swoja grę chyba licząc że uda mu się mnie załamać przed sądem, ale ostatecznie sam zgodził się na rozwód widząc, ze nic nie wskóra. Od tamtej pory co jakis czas sie odzywa (nie wiem tylko jaki ma w tym cel...) ale nei robi to na mnie takiego wrazenia jak kiedys. Nareszcie się pozbierałam i jestem SZCZESLIWA KOBIETA!
Czeka mnie prawdopodobnie jeszcze trudna procedura próby stwierdzenia nieważności ślubu kościelnego, ale wierze ze i z tym sobie poradze.
Dziekuję za wszystkie dobre słowa, rady i wsparcie! :)
lisa111
 
Posty: 5
Dołączył(a): 6 maja 2011, o 18:13

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez caterpillar » 10 lut 2013, o 22:11

lisa to bardzo mile wiesci

ciesze sie ,ze sobie poradzilas mimo iz pocztaki nie byly latwe !

Szczescia Ci zycze na nowej drodze :kwiatek:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Re: Rozwód zaraz po ślubie...

Postprzez woman » 11 lut 2013, o 16:20

Gratulacje Lisa!!!!
Padłaś ofiarą typowego psychofaga.
Jeżeli nie znasz tego bloga to bardzo polecam :)
http://mojedwieglowy.blogspot.com/

Dzielna z Ciebie babka :kwiatek:
Avatar użytkownika
woman
 
Posty: 923
Dołączył(a): 26 sty 2009, o 21:12

Poprzednia strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 304 gości

cron