przez mufcia123 » 7 lut 2012, o 22:14
Nikt mnie tu nie uraża, wole sie tu wygadac ze wszystkich watpliwosc i cos jeszcze przemyslec, jesli nie jest za pozno niz pozniej snuc domysly...reasumujac to chyba jest kawal tyrana z niego, lubi dominowac, zrobi ze mnie k...domowa (nie wiem co to oznacza), ktora bedzie mu kucharka w kuchni a ku... w lozku i bedzie mogl spelniac swoje najmroczniejsze fantazje (typ domino), bedzie mnie trzymal krotko i nie pozwoli mi odejsc. Poza tym chyba lubi jak sie go bboje...np kiedy rozmawialismy o ciazy dziecku (bo jako 3o mam takie pragnienie), to poweidzial ze musi byc przy tym jak rodze...czy to jest normalne?