mala dokladnie sie nudzi! wszystko jej sie nudzi, nie jest typem domownika, a na dlugi spacer nie ma szans, w sumie od tygodnia siedzi wiekszosc czasu w domu...
pojechalysmy przynajmniej do centrum handlowego polazic, od razu jej przeszlo, niestety ... wrocilysmy ze swinka morska
juz dawno chcialam dla niej zwierzaka, zastanawialam sie nad psem ze schroniska, ale na to nie damy rady, ani finansowo, no to padlo na swinke ...
narazie kiepsko idzie przyzwyczajanie malej, wlasnie juz setny raz przesuwa klatke i nie reaguje na to, ze ma tego nie robic, ze swinka sie boi