drugi początek...

Problemy związane z depresją.

Re: drugi początek...

Postprzez Honest » 24 sty 2012, o 23:04

Nie panikuj!! Mojej kumpeli np. nie wezwali przez 3 miesiące ani razu. A mojego tatę przez 4 czy 5 miesięcy - raz.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 24 sty 2012, o 23:10

no moja kolezanka tez siedzi juz 3 miesiace i ani razu jej nie wezwali, znam wiele osob, ktore sa na L4, no dobra, nie panikuje juz...

zmieniajac temat, moje dziecie, usypia sie wachajac .... swoje przedramie, jak ma dlugi rekaw, a jeszcze kurtke na sobie to jest szal, szarpie sie, zeby odsunac do lokcia... no i strajkuje, spi pod poszewka, teraz ja zakrylam inna koldra, bo na niespiaco nie chciala zadnej innej koldry! a jej koldra nie wyschla, chodzila sprawdzac co 5 minut!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 24 sty 2012, o 23:14

ale wiecie co jest fajne, bo ja jej czesto mowilam, "widzisz samolot, widzisz ptaszek, widzisz piesek..." i teraz ona mowi do mnie w ten sposob "dzidzisz, kaćka.. dzidzisz, mama, dzidzisz?" jak mam zly dzien to jej dzidzisz rozbraja mnie od razu, zobaczyla dzis golebia i mowi "mama kaćka", ja mowie, to nie kaczka tylko golab, stanela oburzona i mowi "mama, nie, kaćka" a golab byl naprawde duzy, no to stanelo na "kaćce"
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez Honest » 24 sty 2012, o 23:20

Ona jest sliczna... I taka madra. A dzisiaj to mała któlewna na ziarnku grochu :)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 24 sty 2012, o 23:25

ona by ci powiedziala do sluchu, jakby uslyszala, ze mowisz o niej mala "ona jest duzia" a nawija caly czas hehehe, nawet jak nie mowi do mnie to mowi do siebie.

smiac mi sie chce, jak pytam ja np. co jest na obrazku, a ona nie wie, to odpowiada "NIć" ja pytam jak to nic, "nić" za chiny nie moge jej nauczyc roznicy pomiedzy kura, kogutem i kurczakiem, pokazuje kury i pytam co to, a ona "kurciak", ja mowie, ze kura, kiwa glowa na Tak i za chwile pytam co to, a ona "kurciak", upór to chyba ma po mamusi
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez Honest » 24 sty 2012, o 23:52

Kochana, upór jest przypisany do jej imienia. Kazda M... jest uparta :haha: :haha: :haha: :haha:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 27 sty 2012, o 18:24

wlasnie wygladam tak :shock:, w komunie (gminie) w ktorej kiedys mieszkala w Danii, w ktorej probowano "sprzedac" marude wykryto wielki przekret i to w tym wlasnie wydziele, jeden z pracownikow sie zastrzelil z tego powodu, a to byla BARDZO mala gmina i zatrudniala niewielu pracownikow, galy mi wyszly i tak sobie pomyslalam Bog nie rychliwy, ale sprawiedliwy
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez Abssinth » 27 sty 2012, o 18:29

wyslesz linka albo cus?
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 27 sty 2012, o 18:47

poszedl na priva :)
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 28 sty 2012, o 13:22

kolejna sprawa:

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /977825660

jak dlugo konwencja haska bedzie chronic bandytow, bebechy mi sie wywrocily i cala sie trzese!!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez smerfetka0 » 28 sty 2012, o 14:53

jak to sprzedac marude ? :shock:
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Re: drugi początek...

Postprzez Bianka » 28 sty 2012, o 15:30

Włosy stają dęba jak się czyta takie historie! Trzeba by jakieś chyba zacząc demonstracje i prostesty w tym temacie, bo z tego co wiem to chodzi o jeden zapis, który by chronił polki w Polsce...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: drugi początek...

Postprzez pozytywnieinna » 28 sty 2012, o 15:36

Bianko konwencja haska jest konwencja miedzynarodowa, tylko, ze inne kraje chronia swoje dzieci, wewnetrznymi sadami, bo jakby sytuacja byla odwrotna, np. tatusiek by porwal do Danii krolewne, to Danii nigdy by jej nie oddala, znajdujac tysiac luk i powodow, natomiast Polska nie chroni wlasnych dzieci! prawie kazda sprawa konczy sie wydaniem dzieci, chyba, ze sprawa jest medialna i wlacza sie w to dziennikarze, sledze od dwoch lat kazda sprawe na wokandzie i wlos mi sie jezy poprostu
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Re: drugi początek...

Postprzez Bianka » 28 sty 2012, o 16:17

No właśnie o to chodzi, żeby zaczęła chronić, podobno potrzebny jest tylko jeden zapis, który inne kraje mają dlatego chronią swoich obywateli a my jak zwykle nie :/Czy jest jakieś stowarzyszenie takich matek? ktoś działa w tym temacie, pomaga?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Re: drugi początek...

Postprzez Honest » 29 sty 2012, o 00:34

Pozytywna, a jak wyjazd do W.????
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 94 gości

cron